Wybacz starej sklerotyczce że kotki pomyliłam :-)
Osobiście za Lemem nie przepadam, Kapłanka to raczej fantazy niż SF i dlatego mnie wciągnęła. Zresztą przedtem miałam w ręce cudowną książkę "Czary", która lekka fabułą i poczuciem humoru zwaliła mnie z kanapy Jeżeli ktos chce się odstresować i pośmiać w głos to polecam ) Baxtera mogę poszukać, nie jest mi znany... a do Brzechwy i Tuwima mam jeszcze trochę czasu więc wykorzystam go raczej dla siebie
Osobiście za Lemem nie przepadam, Kapłanka to raczej fantazy niż SF i dlatego mnie wciągnęła. Zresztą przedtem miałam w ręce cudowną książkę "Czary", która lekka fabułą i poczuciem humoru zwaliła mnie z kanapy Jeżeli ktos chce się odstresować i pośmiać w głos to polecam ) Baxtera mogę poszukać, nie jest mi znany... a do Brzechwy i Tuwima mam jeszcze trochę czasu więc wykorzystam go raczej dla siebie