reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Hejka!!

U mnie dziecko miało być duże i było, Paćka miała 4540 przy urodzeniu, pomimo, że to trzeci poród sn to nie było łatwo, godzina pchania, ale się udało, nie wyobrażałam sobie cesarki, 3 godziny po porodzie juz byłam na chodzie. Zoyka ja Ci życze jak najłatwiejszego porodu i nie sugeruj sie tym jakie my tutaj wszystkie mamy doświadczenia, każdy poród jest inny, Ty możesz pomimo, że to Twój pierwszy poród urodzić raz dwa, najważniejsze , żebyś czuła się bezpiecznie i była pod opieką fachowego personelu;-)

U nas póki co pogodnie, ale piździ:sorry:..ale na spacerek pewnie sie wygrzebiemy jakiś ;)
 
reklama
Dzień dobry niedzielnie.

Staram się nie myśleć. To jedyne rozsądne podejście. Po prostu mentalnie szykuje się na wtorek do szpitala i nie analizuje już czy cc czy nie.To bardzo trudne. Dam jednak rade. Co prawda mój gin nie powiedział wprost ze cc, ale można to było wyczuć gdy dodał " podkreślam ze jestem za porodem naturalnym,ale niech panią zobaczą wcześniej"

Ważne żeby Julka urodziła się i była zdrowa. ja sobie ze sobą dam radę.

A tak poza tym to nadal pada deszcz.Śniegu już resztki są. I dobrze.
 
barbaro padlam ;))))))) Jackie Chan jest boski ;-))))))))))))))))))))

Zoyka przytylas bardzo malo :-) Nie dziwie sie, ze sie nie przejmujesz;) wiesz, ja w tamtej ciazy przytylam 5kg, ale zaczynalam od wagi 70kg, teraz zaczynalam od 53, teraz mam 62... nie oszukuje sie, ze poszlo w brzuch bo poszlo we wszystko, nawet w bary, wiec dlatego siedzi mi to w glowie..
 
Ollena nie przytyłam tylko dlatego ze lekarz odkrył u mnie niedoczynność tarczycy i lekami wyregulował poziom hormonów. A niedoczynność o czym kiedyś nie wiedziałam powoduje problemy z przemiana materii, zaparcie, nadwagę, kołatania serca( a ja myślałam ze to stres), pocenie.

Właściwie w ciąży to ja schudłam. Kilogramy które mi przybyły to dziecko, wody płodowe, łożysko itd.
 
Dzień dobry niedzielnie.

Staram się nie myśleć. To jedyne rozsądne podejście. Po prostu mentalnie szykuje się na wtorek do szpitala i nie analizuje już czy cc czy nie.To bardzo trudne. Dam jednak rade. Co prawda mój gin nie powiedział wprost ze cc, ale można to było wyczuć gdy dodał " podkreślam ze jestem za porodem naturalnym,ale niech panią zobaczą wcześniej"

Ważne żeby Julka urodziła się i była zdrowa. ja sobie ze sobą dam radę.

A tak poza tym to nadal pada deszcz.Śniegu już resztki są. I dobrze.

No wlasnie najwazniejsze zeby i Julka i ty bylyscie zdrowe :) Ja w kolejnej ciazy juz nie bede porodu planowac ;) tutaj kazdy ma plan porodu i z takowym jedzie do szpitala. Z mojego planu to w rzeczywistosc chyba nic sie nie zamienilo... to byla moja pierwsza ciaza i teraz juz wiem ze przy nastepnym porodzie decyzje bede podejmowac jak przyjdzie co do czego a nie na zapas :tak: mam nadzieje ze ci nikt zadnych strasznych historii o cc nie opowiadal? Z mojej perspektywy moge powiedziec ze bylo lepiej niz sie spodziewalam, bylo mi ciezko wstawac z pozycji lezacej przez jakis czas, ale pozatym dyskomfort do zniesienia i z kazdym dniem jest coraz lepiej :)
 
Cześć,
Chce któraś mufkę z kota? Bardzo ładny tricolor... Właśnie odkryłam kałużę kociego moczu na blacie kuchennym - już samo to wystarczy, żeby szlag trafił, nie? Ale to nie wszystko, kałuża podciekła do teczki, w której mam wszystkie papiery ciążowe, badania i takie tam....
 
cytryna - nie, strasznych historii o cc nie słyszałam, raczej dobre poza tym, ze dłużej dochodzi sie do siebie. Złe historie kojarzą mi sie z porodem naturalnym. Mam ogromną wyobraźnię, która przeszkadza mi czasem w normalnym myśleniu. I jak wiem ze dziecko duże ma byc to od razu do głowy przychodzi mi myśl ze nie będę miała siły wyprzeć i trzeba będzie użyć kleszczy.

Plan porodu tez mam. Fajna sprawa. A Ty czemu jesteś niezadowolona z niego ?
 
Florentyna a co kotu strzelilo do glowy zeby zesikac sie a blat? o kuwecie zapomnial?

Ty mi napisz kochana co z suka z cieczka robic w domu? tzn zakladac jej cos na ten tylek czy lepiej zeby tak sama sobie?

Zoyka domyslam sie, ze u Ciebie waga to dziecko i reszta. Ja tak mialam z P. po porodzie mialam mniej jak przed ciaza apozniej kg (przedciazowe) lecialy na leb na szyje, ze w 3 tyg chyba spadlam do 58, z 75!
A Ty jesli nie cc...decydujesz sie na zzo?
 
Ostatnia edycja:
Zoyka domyslam sie, ze u Ciebie waga to dziecko i reszta. Ja tak mialam z P. po porodzie mialam mniej jak przed ciaza apozniej kg (przedciazowe) lecialy na leb na szyje, ze w 3 tyg chyba spadlam do 58, z 75!
A Ty jesli nie cc...decydujesz sie na zzo?

nie wiem w planie porodu zaznaczyłam ze chce, ale to zależy od rozwoju sytuacji. To będzie mój pierwszy poród i na razie nie potrafię sobie wyobrazić jakiej wielkości jest to ból.
 
reklama
Witajcie kochane

U nas chorubsko pomału mija jednak pobudka w nocy jest tak dokuczaja zebole ale da sie przezyc w dzien mała duzo odsypia i ja moge z nia spac ,
Obiadek juz sie gotuje wszystko naszykowane na 2 danie tak ze niedziela leci spokojnie mała teraz drzemkuje
Zoyka nie przejmuj sie na zapas co bedzie , to wspaniałe przezycie i bedziesz to miło wspominac juz po
Ja tez urodziłam 3 dzieci i wszystkie siłami natury , nie wyobrazam sobie cesarki , chyba ze sytuacja by do tego zmusiła
ollena nie powiedziała bym ze kazde nastepne dziecko jest wieksze jak sie je rodzi , ja urodziłam 3 dzieci i najmłodsza była najmniejsza , nie wiem od czego to jest zalezne
Aniu wiem ze tutaj u was jest fajnie , ze dobrze radzicie i mozna sie odstresowac , ale potrzebuje czasem sie wypłakc w samotnosci zeby córki nie widziały
Reszte mamusiek witam niedzielnie:-D
 
Do góry