reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Poniedziałek...
Rano wdałam się w pyskówkę z babą, którą codziennie widuje jak wychodzi z psem i nigdy po nim nie sprząta - ja mogę wejść na trawnik, idąc na obcasach, z wózkiem i sprzątnąć po dwóch psach, a ona paniusia nie:wściekła/y: Powiedziałam jej trochę do słuchu, jak jeszcze raz zobaczę, że sra psem po trawniku i nie sprząta to dzwonie po Straż Miejską, wiem gdzie mieszka:wściekła/y:
Potem miałam dyskusję z facetami z Dalkii, którzy codziennie rano zastawiają drogę wyjazdową z podwórka mamy i idą po papiery - zamiast zabrać je od razu, idąc na parking, to biorą samochody z parkingu, podjeżdzają pod biuro, zastawiają drogę i spokojnie idą po papiery. Codziennie odstawiając Kacpra śpieszę się, żeby wyjechać z podwórka przed nimi - dziś się nie udało:no:
Potem na światłach, babka z samochodu obok, dała mi znać, że zeszło mi powietrze z opony:szok: wjechałam na stację (trochę pod prąd, ale naprawdę delikatnie:-D:sorry:), idealnie na wprost radiowozu...:szok: Przemiły Pan ze stacji podpompował mi koło, ale przy wyjeżdzaniu policjanci postanowili mnie pouczać na temat przepisów ruchu drogowego... Minę miałam morderczą, na szczęscie policjanci byli w miarę ludzcy i skończyło się na pogadance...
I to wszystko do 8 rano.... :eek:

Zoyka - Kacper na początki zapalenia oskrzeli dostał Summamed (czy jakoś tak) też tylko do brania przez trzy dni.
majuska - trzymam kciuki nieustająco, ale nie mam żadnych wątpliwości, ze dotacja jest Twoja :-D
misia - ja nie jestem w stanie pracować w taki sposób, byłabym strzępkiem człowieka, gdyby to miał być stan ciągły:-( rozumiem stresujace dni a nawet tygodnie związane z jakimiś terminowymi sprawami, ale to co innego. Za dużo czasu spędzam w pracy, żeby nie musiała mi sprawiac chociaż odrobinę przyjemności... :sorry:

I jeszcze wspomnienie weekendu, który był przemiły i jak zawsze za krótki :no:
Zobacz załącznik 618997Zobacz załącznik 618998Zobacz załącznik 619000

Skandalicznie zaniedbane psy z pierwszego zdjęcia doczekały się fryzjera i wyglądają teraz tak :-D
Obydwie mają ogromnego focha z okazji postrzyżyn... ;-)
Zobacz załącznik 618999Zobacz załącznik 619001
 
reklama
Zoyka - o dziwo dziś w pracy nie jest najgorzej, ale pewnie sama wizja poniedziałku mnie tak od rana zbulwersowała :-D Pożaliłam się trochę na GZ - chyba czas podjąć jakieś kroki, płynięcie z prądem mnie za bardzo stresuje:no:
Nela ma irokeza, ale chyba go zetniemy, bo zupełnie do niej nie pasuje. Obydwie wyglądają przepięknie i super się do nich przytulić, takie są aksamitne :-D
A psia fryzjerka odwiedziła nas wczoraj ze swoją wieczną tymczasowiczka - Tutką, sunią, która nie ma zwieraczy i kał i mocz wypadają jej samoistnie :sorry: Tutka nie zdaje sobie sprawy ze swojego "kalectwa", jest super pogodnym psiakiem,a problem czystości w domu jest rozwiązany pieluchowo, a żeby pielucha się trzymała Tutka chodzi w niemowlęcych bodziakach, rozmiar 56 :-D
Zobacz załącznik 619010
Kacper oczywiście baaaardzo zainteresowany nowym psem... :-D

Zdjęcia Julki cudne obydwa, ale głosuję za tym pierwszym. A może to co masz w profilu?
 
Zoyka nr 1 lub to z awatarka jak pisze Andzike.
Andzike wszystkie pieski śliczne .
U nas słonecznie i sucho naprawdę przydałby się jakiś deszczyk choć dla mnie osobiście to mało fajne ale roślinkom konieczne:eek::tak:
 
Zoyka to pierwsze, chyba ze pokaz to avatarkowe w calej okazalosci.

Andzike psy superowe po fryzjerze!

Ja Mie na piatek do fryzjera umowilam, bedziemy robic grzywke :-)
 
I mi się fryzjer kłania, tylko kiedy?

Złożyłam wniosek, ale nieoficjalnie sie dowiedziałam, że środki to można będzie najwcześniej w czerwcu dostać:sorry: o ile oczywiśćie wniosek zostanie zatwierdzony..........no ale dobra jest, poczekamy:-)

Andzike Kacper superowy z Tutką, Tutka to jest wogóle gwiazda FB:-D Fryzury to już na FB komentowałam, Nelce to bym tak jeszcze delikatnie farbnęła tego irokezika:-D Szirka śliczna, rzeczywiście rozmiar jej móżdżku pozwala na wytworzenie foszka ??:-D:-D Co do sytuacji w firmie, no to właśnie widzisz, że zaczyna Ci być pod prąd, więc musisz znaleźć kolejny właściwy kierunek, żeby popłynąć z prądem, trzymam kciukasy &&

Zoyka nr 1, chyba, że masz podobne z uśmiechem...ale powiem Ci, że ja bym sobie dała spokój z tymi wyborami miss;-)
 
Bry wieczór!!

My też się możemy pochwaliś, ze przebiła nam się ostatnia piątka!!! Hurra!!!
Liczę na szybki powrót do normalności.
 
Hej!

Co do piątek ja jestem w szoku, bo my mamy już 3, wychodziły zupełnie bez przygód i atrakcji, jak sobie przypomnę poprzednie zęby, płacze, gorączki, sraczki, tak jestem teraz w szoku i nie wiem o co chodzi, ale się cieszę:-)

Miłego dnia dziewczęta!

Pysznej gorącej kawki!
 
Hejeczka
Zoyka jak dla mnie zadne z tyvh dwoch, bo na 1 Jula ma nieladna minke a na 2 nic nie widac w czapce. Moze to z avatara?
Majuska to ten duzy co sie w maluchu sklada, owszem :-D ma tylko 198 cm wysokosci :-)
Andzike ladne zdjęcia :-D
Jestem w lesie z pakowaniem, pogrupowalam i leży na stosach... trzeba chyba wziąc się do pracy po kawce:baffled:
Do jutra już z UK!
 
Zoyka znajdz jakies zjecie na powietrzu gdzie Jula jest w calej okazalosci ale tez rozebrana bez czap i szalikow. DOmowe pielesza nie dodaja uroku zdjeciom ;)
 
reklama
hełoł :-)
u nas WIOSNA za oknem a ja w robocie :-(
Czytałam że święta mają być w aurze .............. zimowej :-(
Zoyka - żadne z wrzuconych. Mnie się najbardziej podobało u fotografki ale bez pozowania. Wrzucałaś gdzieś.
 
Do góry