No i jak tam po przepisie ?? gdyby nie Ollena to przegapiłabym..a tak ubawiłam się setnie Beatką i Żabcią
Zoyka ja i na 50 metrach nie miałam problemu z nieodzywaniem sie i ignorem przez pół roku...taka jestem, nie męcze sie z tym, jak mnie ktoś wqrwia to go unikam po prostu i dobrze mi z tym, nie umieram wtedy z nieszczęścia, robię co lubię i już, przeciez moje życie nie całe kręci sie wokół Marsjaninazresztą dzisiaj z nim z 5 słów zamieniłam
Zoyka ja i na 50 metrach nie miałam problemu z nieodzywaniem sie i ignorem przez pół roku...taka jestem, nie męcze sie z tym, jak mnie ktoś wqrwia to go unikam po prostu i dobrze mi z tym, nie umieram wtedy z nieszczęścia, robię co lubię i już, przeciez moje życie nie całe kręci sie wokół Marsjaninazresztą dzisiaj z nim z 5 słów zamieniłam