Mam pytanie jestem w 8 tc nie wykryto akcji serca u dziecka od zeszlego tyg urusl 12,7mm ale serca nie widza ja nie krwawie nic mnie nie boli poziom hcg mam prawidlowy jedynie piersi mi troche zmalaly czy to jest ciaza obymarla? pomozcie bo jestem zalamana...:-(
reklama
ola15
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2008
- Postów
- 1 999
Mam pytanie jestem w 8 tc nie wykryto akcji serca u dziecka od zeszlego tyg urusl 12,7mm ale serca nie widza ja nie krwawie nic mnie nie boli poziom hcg mam prawidlowy jedynie piersi mi troche zmalaly czy to jest ciaza obymarla? pomozcie bo jestem zalamana...:-(
witaj
słyszałam o róznych historiach ,i o tym,że serduszko zaczęło bić stosunkowo późno dlatego myslę,że daj sobie jeszcze czas a na pewno usłyszysz bicie
oczywiście może byc to najgorsze ale na tym etapie nie myslała bym o najgorszym,poza tym idź do innego gina aby w razie czego potwierdził lub nie diagnozę
wierzę,że będzie wszystko dobrze,powodzenia!
Najgorsze ze to juz drugi ginekolog poprzedni chcial mnie lyżeczkowac w niedziele wielkanocną ten chce to zrobic w poniedzialek a ja nie wiem czy mam sie na to zgodzic... nie czuje sie zle nie krwawie. Wiem jak to jest poronic i wiem jak mnie to fizycznie bolalo poprzednio.Zastanawialam sie czy jak zbadam hcg tak jak dokladnie tydzien temu i poziom w tym bedzie nizszy to czy to bedzie jakis dowod na obumarcie plodu??? Czy raczej ten hormon moze mi sie wahac w ciazy bo nie wiem tego.:-(
slodziutka_e
Fanka BB :)
miqu - witaj.Raczej dobre wieści to dla Ciebie nie są. Jak widać chyba było to puste jajo. Jak nie pojawiła się akcja serca płodu.
Przykro mi że teraz czeka Cię zabieg. Choć mogą pozwolić Ci poronic naturalnie. Choć nie wiem bo nic nie masz obajwów. Ale znów beta spada. Najlepiej byłoby gdybyś zgłosiła się jednak do ginka .. ale zapewne dopiero w poniedziałek bo przez weekend nie zrobią nic chyba że byłoby zagrożenie życia.
Dasz radę przejść przez to. Zostań z nami. Zapraszam tak jak Iza na wątek główny "ciąża po poronieniu" i na wątek "badania po poronieniu" Służymy wsparciem... z nami będzie Ci napewno łatwiej.
Tulę do serduszka.
Przykro mi że teraz czeka Cię zabieg. Choć mogą pozwolić Ci poronic naturalnie. Choć nie wiem bo nic nie masz obajwów. Ale znów beta spada. Najlepiej byłoby gdybyś zgłosiła się jednak do ginka .. ale zapewne dopiero w poniedziałek bo przez weekend nie zrobią nic chyba że byłoby zagrożenie życia.
Dasz radę przejść przez to. Zostań z nami. Zapraszam tak jak Iza na wątek główny "ciąża po poronieniu" i na wątek "badania po poronieniu" Służymy wsparciem... z nami będzie Ci napewno łatwiej.
Tulę do serduszka.
reklama
dziekuje za mile slowa wiekrzosc badan mam zrobione to byla wina dosc mocnego atybiotyku ktory bralam w tydzien po zajsciu w ciaze( nie wiedzac ze zaszla:-( niestety ...) wierze ze mi sie uda miec dzidziusia moze to jeszcze nie byl odpowiedni czas...Bardzo boli jednak mam teraz jakias minimalna wiedze na temat ciazy jej objawow brakuje mi tylko dobrego ginekologa moj polegl na calej lini...Przepisujac mi antybiotyki po usg ginekologicznym nie widzac zaplodnionego jajeczka :-(
Podziel się: