reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Aimee witam wśród forumowych mam,u mnie też dziewuszki
yes2.gif
 
Yummy to ja Ci współczuę bidulo:no:,w moim przypadku leżenie nie wskazane,już teraz mąż ma dosyć moich humorów i marudzenia ciągle słysze "mogłabyś już urodzić,może się uspokoisz" i takie tam,ale jak ciąża zagrożona to jak najbardziej leżeć,leżeć.
 
Yummy_mummy_82
user-online.png
akurat na końcówkę ciąży się przytrafiło... oby szybko minęło i żebyś mogła spokojnie wyczekiwać "TEGO" momentu...

w ogóle dziś moja lekarz powiedziała, że prawdopodobnie nie będę czuła skurczy, bo macica jest już tak rozciągnięta na boki, że nie jest w sranie się kurczyć... może u Ciebie też tak jest...
a mam czekać aż mi wody odejdą... tylko teraz pytanie za 100pkt, co w przypadku kiedy nie odejdą, przecież niektórym kobietą trzeba przebijać:/ kurde, sama już nie wiem jak to jest brzuch mnie napieprza, że ani paracetamol, ani no spa nie pomaga, ale niby jest ok:/
szyjka jest bardzo krótka, ale wszystko trzyma i tak w niepewności będę sobie do 16.02 musiała czekać:/
 
yummy - no własnie coś mie się za dużo wydawało 16 fenoteroli, bo ja bym wykorkowała :rofl2:

kl00dia - to prawda z tymi skurczami. Mój lekarz prowadzący tez mnie uprzedił że mogę ich nie czuć i faktycznie, czułam takie zwyłe twardnienie. Ja leżałam parę dni na patologi przed porodem i nie byłam świadoma że zaczyna się akcja porodowa i wsunęłam szpitalne śniadanie,a przed cc nie wolno nic jeść, pół godziny później okazało się że mam rozwarcie na 2,5-3 palce i regularne skurcze. CC zrobili mi jeszcze tego samego dnia, a miałam rodzić za tydzień.:-)
A wody mi wcześniej nie odeszły, ani teraz ani przy pierwszej ciąży..
 
Kurcze youstta to mnie zdziwilas:baffled: no to wychodzi na to ze jesli nie bedzie skurczy i wody nie odejda mozemy rodzic i do konca nie zdawac sobie z tego sprawy??
kla00dia liczmy na to ze Tobie (i reszcie dziewczyn) na 100% odejda wody:-)
 
Agata88 - mi lekarz powiedział to samo co kla00di, że macica jest roziągnięta. Ja jeszcze na badaniu dzień wcześniej miałam rozwarcie na 1 palec (od 31tc takie miałam), następnego dnia rano miałam regularne skurcze co 5-8 min na poziomie 80-90 a jak wzięli mnie na fotel okazało się że mam rozwarcie na 2 palce, a 2 godziny później już na 3 palce i coraz częstsze skurcze. Zrobiłam duże oczy jak lekarz do swojego asystenta powiedział że akcja porodowa szybko postępuje i że ma mi szykować miejsce na sali operacyjnej, bo przecież miałam wyznaczony termin cc za 6 dni.
Te skurcze to były takie twardnienia, niewiele rożniące się od tych co miałam np. w 32tc. bo przy tych "porodowych" miałam wrażenie że mnie swędzi brzuch. A co do wód to przy pierwszej ciąży też mi nie odeszły, więc może u mnie tak jest.
Ja w każdym razie dziewczyny jak będziecie w "terminie" i coś Was mocniej zaboli to zróbcie ktg i się wszystko wyjaśni. Aa no i ja od 30tc miałam wizyty co tydzień. Powodzenia :))
 
Cześć Dziewczynki:-)i witam nowe-przyszłe mamusie bliźniaczków:-)
Ja dzisiaj pierwszy raz doświadczyłam nocnych bóli kręgosłupa i obudziłam się z paluszkami u rąk spuchniętymi jak małe paróweczki....ech......a już myślałam, ze niektóre przypadłości ciążowe mnie ominą :crazy:
 
reklama
Moniek_78 ja tez juz myslalam,ze los bedzie dla mnie laskawy a jestem dopiero w 26 tyg i tez mam podobne dolegliwosci:-( noce nieprzespane i te opuchniecia ostatnio jak spojrzalam na swoje stopy sama zaczelam sie smiac:-D ciekawa jestem co bedzie dalej no i brzuchol jak dla mnie jest juz ogromniasty:szok: a jak reszta mamusiek?
 
Do góry