reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

Przepraszam, że dopiero teraz piszę ale po 3h w szpitalu wróciłam głodna i zmęczona.:growl:
Po półtora godzinnym usg wynik taki, że jedna ma wody 2cmm a druga 7,7 cm. Tydzień temu było 1,8 i 6,3 cm. Czyli niby nie pogorszyło się ale i nie polepszylo. W czwartek o 11:30 kolejne usg. Jak będzie gorzej to w przyszłym tygodniu operacja jak nie to będę miała co 2-3 dni badania by to wszytko kontrolować.
Zmierzyli mi też szyjke i ma 29mm.
Czyli stresu ciąg dalszy niestety... :(
Nie stresuj się bo to nie pomaga :( ale wiem że łatwo się mówi:/ sama pewnie będę tu wam niedługo Panikowac [emoji14]
Ważne ze u dziewczyn się nie pogorszyło i jesteś pod stałą opieką:) a co do szyjki to niestety ona będzie płatac nam figle.. odpoczywaj duuuzo..
 
reklama
Hej dziewczyny. Ja cały czas w szpitalu leżę. Podkreślam leżę, bo praktycznie na siku wstaje a sytuacja jest tragiczna. Dziś miałam badanie i szyjki nie ma wcale a rozwarcie 4 cm. Tak samo z siebie się robi niestety. Jedna dziewczynka jest już tak nisko główka ze nawet jej zmierzyć nie idzie. Mogę urodzić w każdej chwili Tak naprawdę :-( a to dopiero 30 tydzień.
No to pięknie.. ale lez lez dalej.. ile ważą malenstwa??
Wiem że się martwisz, ale musi być wszystko dobrze
 
Hej dziewczyny. Ja cały czas w szpitalu leżę. Podkreślam leżę, bo praktycznie na siku wstaje a sytuacja jest tragiczna. Dziś miałam badanie i szyjki nie ma wcale a rozwarcie 4 cm. Tak samo z siebie się robi niestety. Jedna dziewczynka jest już tak nisko główka ze nawet jej zmierzyć nie idzie. Mogę urodzić w każdej chwili Tak naprawdę :-( a to dopiero 30 tydzień.
30 tc to już bardzo dobrze, teraz każdy dzień na wagę złota. Sporo bliźniaków się rodzi w okolicach 32tc i są całkowicie zdrowe więc nie martw się na zapas. Z takim rozwarciem i miesiąc można poleże i tobie napewno się uda. Trzymamy kciuki.

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej dziewczyny. Ja cały czas w szpitalu leżę. Podkreślam leżę, bo praktycznie na siku wstaje a sytuacja jest tragiczna. Dziś miałam badanie i szyjki nie ma wcale a rozwarcie 4 cm. Tak samo z siebie się robi niestety. Jedna dziewczynka jest już tak nisko główka ze nawet jej zmierzyć nie idzie. Mogę urodzić w każdej chwili Tak naprawdę :-( a to dopiero 30 tydzień.

Hej kochana z dwojga złego dobrze ze jesteś w szpitalu to cały czas jesteś pod dobra opieką! Tak jak pisała Heda-każdy dzień się liczy-im dłużej poleza w brzuszku tym lepiej dla nich. Ty tez musisz myslec pozytywnie ze bedzie dobrze-stres Ci nie potrzebny-a im też mów żeby się nie wyglupiały tylko jeszcze grzecznie siedziały w brzuszku bo np pogoda brzydka a w brzuszku ładnie i cieplo-gadaj dużo to może posluchaja:)
A powiedz mi sterydy juz Ci podali dla maluszków?
Trzymam za was kciuki i mocno ściskam!
 
Witajcie. Sterydy już miałam podane jak trafiłam do szpitala czyli 12 lutego. Miałam 3 dni z rzędu. Dziewczynki ważą 1800 i 1600 z tym, że lekarz powiedział że może się mylić bo ciężko ta druga zmierzyć bo jest bardzo bardzo nisko. Dziękuję Wam bardzo za wsparcie [emoji9] jesteście kochane. Proszę Was uważajcie na siebie i żadnych ciężkich rzeczy nie dzwigajcie i ostrożnie wykonujcie jakiekolwiek ruchy. To jest ważne.
 
Dzień dobry wszystkim :)
Dziś Tłusty Czwartek i nie odmawiamy sobie słodkości ;)


Obudziłam się w dobrym humorze choć mam o 11:30 usg, które wcale nie jest takie fajne w moim przypadku. Chyba zrozumiałam, że martwieniem się i stresem to nie pomagam moim dziewczynom a wręcz przeciwnie. Muszę wierzyć, że będzie dobrze prawda???
 
Dzień dobry wszystkim :)
Dziś Tłusty Czwartek i nie odmawiamy sobie słodkości ;)


Obudziłam się w dobrym humorze choć mam o 11:30 usg, które wcale nie jest takie fajne w moim przypadku. Chyba zrozumiałam, że martwieniem się i stresem to nie pomagam moim dziewczynom a wręcz przeciwnie. Muszę wierzyć, że będzie dobrze prawda???
No pewnie! Ja też to stwierdziłam, że stres i zamartwianie się nic nie pomoże. Trzeba być dobrej myśli! [emoji4]
 
Dziewczyny wszystko będzie dobrze,musicie myśleć pozytywnie,głowa do góry :) ja wczoraj bylam u lekarza,jestem teraz w 27t,wszystko ok,dziewczynki mają 1070 a idruga 1010,trzymam mocno za was kciuki, niech maluszki siedzą w brzuszku jak najdłużej :)

Napisane na ST26i w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam was w ten tłusty dzionek :D
Ja już ,,zaliczyłam" pączka i oponki-niestety sama ich nie robilam-zawiozłam wczoraj córe do mamy a sama spędziłam pół dnia w szpitalu bo tesciu ma problemy z nerkami. W poniedziałek poszedł na rozbijanie kamieni i cierpiał-zwijal sie z bolu i wymiotowal, mimo tabletek i wczorajszych zastrzyków-nic mu nie pomagalo to w końcu zrozumiał że trzeba do szpitala-ale łatwo nie było-oczywiście tam pełno problemów z przyjęciem ale w końcu się udało i po kroplowce było lepiej (badanie wykazało stan zapalny) i zostawili go na noc. A ja przed 21 dotarłam do córki już na gotowe jedzonko.
Wiecie myślałam że tylko faceci mają problemy z kamieniami na nerkach. A tu się dowiaduję że coraz więcej kobiet na to cierpi- nie dość że cierpimy co miesiąc przy okresie potem w ciazy(nie każda oczywiście) poród itd to jeszcze to:szok:

Dobra już nie marudze;)

Bulkaasia mam nadzieję że na wizycie wyszło wszystko dobrze:)

Pysznego dnia wam życzę :tak:
I odpoczywajcie i dbajcie o siebie:tak:
 
reklama
Nie mam już siły :( Usg mnie dobilo :( Na dzień dzisiejszy dzieci są za blisko siebie by zrobić operacje, nadal jest różnica w wodach i we wtorek będzie decyzja. Jeśli się pogorszy będę musiała poświęcić jedną dzidzie dla dobra drugiej :( :( :(
Jeśli nie to dalej monitoring, sterydy i tak do 28 tc . Potem cc..
Boże gdzie jesteś?!?!
 
Do góry