reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Hej dziewczyny!!!!
ja również zamierzam karmić piersią.Córkę karmiłam rok czasu i przybierała na wadze bardzo dużo.Pokarm miałam dobry i mam nadzieję,że teraz tez tak będzie.Rozumię,że może byc ciężko przy dwójce,ale spróbować zawsze można.
Ja czuję się różnie.Jest coraz ciężej,biorę lekarstwa,bo mam anemię i twardnieje mi brzuch.Choc nie wiem,czy te tabletki cos pomagaja na twardnienie,bo ciągle odczuwam twardnienia.Ale nic jeszcze trochę i maleństwa będą ze mną,muszę wytrzymać do 10 lipca conajmniej.
 
reklama
Długo nie pisałam, bo miałam straszne problemy z zalogowaniem się....tylko czytałam.....
Alex ja kończę 13sty tydzień dziś także w sumie ten sam termin:) Dla mnie to nadal szok!!!Tym bardziej, że od początku ciężko przechodziłam tą ciążę, ale juz powoli robi się lepiej:) Mamy juz coreczke 3letnia. A jaka jest twoja ciaza?dwujajowa jedno?

dziewczyny mam pytanko do tych co są już w zaawansowanej ciąży, czy Wy funkcjonujecie w miare normalnie-chodzicie, jezdzicie na zakupy itd. bo mnie lekarz nastraszyl, ze od 28go tygodnia lezec bede musiala, ale jesli bedzie dobrze i ja bede sie dobrze czula to czemu mam lezec?......

Co do karmienia piersia to ja juz na tym etapie wiem ze to bedzie butelka, to moja decyzja.

Gastone czy znasz plec maluchow? Jednojajowe? czy dwu? :) Moja jest jednojajowa wiec plec ta sama, najwazniejsze aby byly zdrowe, ale skoro takie trudnosci przechodze i jeszcze wiele przede mna to marza mi sie chlopcy:)bo juz wiecej nie bede rodzila, trojeczka wystarczy, a chlopak by sie przydal.Niby maz wolalby dziewuchy i mowi ze by mial wszytskie cory dla siebie, ale ja swoje wiem, kazdy facet chce syna, swiadomie czy nieswiadomie;)
Ja pomimo iz nieduzo przytylam to juz mi troche ciezko i za daleko sie nie wybieram.Duze zakupy mnie mecza i zwsze ide po nich spac hehe
Co do plci nie znam,a blizniaki dwujajowe.
Justysia,ja mam ciaze jednokosmowkowa,dwuowodniowa,dwie dziewczynki.Nie wiem,czy sa jednojajowe,bo na pocztku lekarz mi powiezial,ze to ciaza dwujajowa,dwukosmowkowa,a po 20 tym tyg ciazy lozyska sie polaczyly :-)Nie oszczedzalam sie zanadto.Wiadomo,ze nie wyglupialam sie,nie forsowalam,ale zachowywalam standardowo,bez zbytniego eksploatowania sie.Mam kolezanke,ktora mieszka w USA.Tez ma bliznieta.Tam lekarze nie strasza na zapas-wrecz odwrotnie,mowia,ze musi byc dobrze,prosze sie tylko oszczedzac i tyle.Po to sie chodzi czesciej na usg ,by wychwycic ewentualne zmiany,ktore moga sie zdarzyc lub nie.Dlatego bez paniki.Wazne jest tez Twoje psychiczne samopoczucie,a zestresowana przyszla mama to tez nie dobrze,prawda.:-)

W sumie u nas tez w IRL tak podchodza.Nikt mie nie straszyl,gp tylko mowi zebym nie szalala zanadto zobowiazkami domowymi i tyle.Poza badaniami czestszymi niz z pojedyncej ciazy u usg co dwa tygodnie nie strasza.
Ramczanka widze zmiana nicka???
 
2ania ja bym sie zglosila do szpilala. Nie powinnas czuc bolu w okolicy macicy, do tego jeszcze silnego.

nutella jak rozpoznalas skurcze? Byly bolesne, cos jak przy okresie?
Trzymam kciuki, zeby maluszki byly duze i zeby sobie spokojnie poradzily. Moze jeszcze troche wytrzymasz.
Hej, skurcze byly take okresowe ciagle i wzmagaly sie kiedy dzieciaki sie ruszaly.
Mam dobre wiesci, moze dzis mnie wypuszcza :)
A co do karmienia to ja zamierzam piersia, wkoncu po to' je mamy ;)
Ale decuzja nalezy tylko do mamy, wiec jestem przeciwnikiem wszelkich polemizacji na ten temat.
 
Hej trojpaczki.Jak dzis samopoczucie? U mnie jakos kiepsko dzis,slabo mijakos od rana,cisnienie niskie.Tyle ialam w plnach a skonce chyba w lozku..Czekam tylko na druga polowe,bo pojechal dzis na robotke,ale wkrotce powinien wrocic.A mam tyle prasowania...nie wspomne oobiadku i sprzatniu...ale jakos nie mam weny...
 
Gastone,chyba taki dzionek ,bo ja tez jestem wykonczona.Wszystko mnie boli.Nie wiem co sie dzieje,ale dziwnie sie czuje,boje sie zebym nie urodzila zbyt wczesnie,mam jeszcze co najmniej 2 tygodnie ....Bardzo na dole spuchlam,tzn napisze wprost -cipa mi tak spuchla,ze az mnie to wkurza,normalnie boli mnie podczas chodzenia.Troche sie obawiam,czy to aby nie przed porodem :no:
 
To chyba u wszystkich takie samopoczucie.U mnie leje od 2 tygodni,mozna sie wykonczyc:(A do tego nie spie dzisiaj od 2 w nocy nie moge spac nie wiem co sie dzieje...Jutro mam wizyte,zobaczymy co mi powiem o tym zylakach pochwowych.
Mam pytanko:jakie kupujecie na poczatek ubranka??I w jakich rozmiarach??
 
2ania,ja mam od 56 rozmiaru,bo tak jak dziewczyny pisaly w wtku "rozpakowane mamusie",dzieciaczki szybko rosna i ani sie obejrzysz a te na 50 beda male.Tych na 56 tez nie mam za wiele,bo moj ginekolog powiedzial mi,ze nie mam zbyt duzo tych maciupkich kupowac,bo te dzieci naprawde szybciutko wyrownaja do wagi dzieci z ciaz pojedynczych ;-)
 
Witajcie dziewczyny!!!!
Na tym wątku jestem pierwszy raz, 10 tydzień ciązy po IFV, ciąża bliźniacza :-)
i mam do Was pytanie - jestem z Gdańska i szukam lekarza, który będzie prowadził ciąże, możecie kogoś polecić?
 
reklama
Akosua mnie tez wszystko boli a u mnie jeszcze daaaaaleko.Apropo tego na c.... (ihihi)mnie dzieci czasem tak kopia zemam wrazenie ze wystawia zaraz noge,tez tak macie?

Co do ciuszkow,ja mam bardzo duzo iniwersalnych po Maxie.Tych calkiem malusich tez mam sporo bo on byl maly wiec troche tego kupilam wtedy.Teraz tylko bodziakow dokupilam,ale wlasnie tych malusich Newborn.Wlasnie wszysto wypralam (dwa wielkie wory uff) i czeka mnie prasowanko.Ale akurat malusie rzeczy uwielbiam prasowac,byle by to nie byly znienawidzone przeze mnie koszule mojego meza.Ciuszki mam juz jak narazie wszystkie,te najwazniejsze.

A wena mi jakos przyszla.Robie 4 pranko,posprzatalam chalupke,umylam nawet podlogi (co nie jest latwe bo sama kuchnia ma 11metrow...) a wszedzie mam kafelki i drewno,zadnych wykladzin.Ostatnio tego nie robie,maz zasuwa na mopie ale to dzis tak w ramach pobudzenia.Poza tym w czwartek przyjedza tesciowa wiec musze porzadek utrzymac coby za duzo w srode nie robic.
 
Ostatnia edycja:
Do góry