reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

cześć dziewczynki

ja wchodzę na forum ostatnio rzadziej bo moja Hania ciągle płacze. Podaje sab simplex ale poprawy nie ma. śpi bardzo mało, po karmieniu ok.20 min a potem cały czas płacze, pręży się i puszcza non stop bąki. Karmie bebilonem a swojego mam bardzo mało cZasami wcale. nie wiem jak jej pomóc. W środę idę do pediatry wiec może coś doradzi. Ja chodzę non stop niewyspana i czuje się jak zombie. Gdzie te spanie dzieciaczków po 3 godziny, zazdroszczę takim matkom.
Pozdrawiam Was kobietki i trzymajcie się jak najdłużej w trójpaczkach
 
reklama
Dziewczynki mam pytanko. Jak robiłyście glukozę to jak to było z wynikami. Ja robiłam wczoraj 75g i wynik mam: na czczo miałam 77 a po 2h miałam 116. Wiem, że to jeszcze norma ale czy to, że jest to na granicy normy nie jest powodem do niepokoju? No i ostatnio kocham słodkie...
 
Eevlee- biedactwo!!!!! Trzymam najmocniej jak umiem!!!!! Oby jak najdłużej udało Ci się wytrzymać!!!!! Leżenie też pomaga na krótkie szyjki...nic więcej nie napiszę, jak tylko POWODZENIA!!!!! I nie daj się szynce, pogadaj z chłopakami, żeby jeszcze się nie pchali!

Kretowinka
- z tymi kg to nie ma reguły, jak widać. Ja teraz ma +11, a czuję się jakby przybyła mi tona. Dzisiaj przechodziłam koło sklepu i zobaczyłam swoje odbicie...orka to przy mnie miss świata:eek:

Lilonka - mi mój emek mówi, że chodzę jak cowboy. Ja się bardziej kulam i bujam niż chodzę i powiem Ci, że nie wiem kiedy to się stało, że zaczęłam poruszać się jak otyły wieloryb na plaży i straciłam jakiekolwiek panowanie nad swoim ciałem, kiedy wstaję. A Ty przygotowana na psychicznie na szpital i wszystko co się tam może wydarzyć?

Sade - spokojnie, nic nie przeniesiesz na dzieci!!!! Wyzdrowiejesz lada dzień i będziesz zwarta i gotowa na godzinę "0"!

Ja już chyba na stałe straciłam "równy" brzuch. Moi chłopcy wystawili tyłki, każde w swoją stronę i koniec. Jeszcze tylko ciągle się wiercą, więc wszystko mi faluje...takiego wypinania nie widziałam wcześniej u nikogo.
Mnie już wszystko ciąży i strzela. Mam tylko nadzieję, że dociągniemy do wyznaczonego terminu...
 
Eevlee - kochana normalnie aż mi serducho stanęło:-( Zaciskam kciuki jak najmocniej się da za Ciebie i chłopaków. A ty zaciskaj nogi z całych sił. Gdzie jak gdzie, ale w takim wypadku na patologii dla Ciebie i dzieci teraz najbezpieczniej.

Kretowinko -taki leżaczek dostaniemy od Emka z pracy. U nich jest tradycja składania się na prezenty i mamy do dyspozycji ok 200 zł. Chociaż śmiałam się, że dla nas powinni się składać podwójnie:tak: Z reguły wszyscy biorą maty edukacyjne - ale my najprawdopodobniej dostaniemy od mojego kuzyna (ktorą sami kupiliśmy jego synkowi)

Netka - mi też podobała się ta pościel - szczególnie dla Zuzi te serduszka w kwiatki czerwone. ale wybrałam taką POŚCIEL DZIECIĘCA 5 ELEM WIĘCEJ WZORÓW (3077246136) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
dla Zuzi - pszczółki, a dla Maćka - piesek z kością żółty
a łóżeczka takie Łóżeczko z szufladą KACPER bukowe 3 kolory (3057692850) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
 
eevlee mocno trzymam kciuki&&&&& musicie jeszcze troszke wytrzymać, dacie radę.

Kretowinka tak jak dziewczynki piszą fotelik nie jest za wygodny dla maluszka na dłużej, a taki leżaczek ma regulowane oparcie i jest dla maluszka wygodniejsze, a póżniej można wykorzystać jako krzesełko :-D a miejscem się nie przejmuj bo po złożeniu można wszedzie włożyć.

Lilonka miałam taki sam bujaczek, super wygodny:tak:

Kretowinka zazdroszcze tych 10 kg na + :tak:

Nwtka ładne te łóżeczka, i cena super
 
Marcysiowa - ja miałam identyczne wyniki - na czczo 76, a po 2 godzinach 116:-D oboje ginki stwierdzili że są jak najbardziej oki.

Opanowałam jakoś wstawianie, chodzenie itp, ale najlepsze jest to, że jakoś tych 18 kg nie bardzo widzę. Poza brzuchem (110 cm) to nie przytyłam jakoś drastycznie (no możę trochę w d... i udach).
Ale za Miss Gracji raczej robić nie mogę;-)
 
Witajciedziewczyny,
leże i siedzę na przemian bo pozycji nie moge sobie znaleźć:(Gorączka mnie ranotrzymała,z nosa sie leje normalnie zdechła jak nigdy.Jakby nie mogło gdzieindziej.Jestem dobrej myśli,że jutro będzie lepiej...:)
A maluchowi spadła gorączka,więc jestem dobrej myśli i chociaż coś pozytywnegow tym wszystkim.Łeb mi pęka i nie wiem co ze soba zrobić.Natomiast jeśli chodzio leżaczki to zapewne wygodniejsze od fotelików bo dieciaczki mogą w nichdłużej przebywać,zwłaszcza jak sa od 0+.
Miss dzięki za wsparcie duchowe:)
Eevle kurde co za news,trzymajcie się,leż i nie poddawaj się,kurcze jednak widać,że nie znamy dnia ani godziny,którą coś złapie:(Dobrze będzie,tylko pewnie poleżycie trochę,ale myślę,że dotrwacie jeszcze ze 4-5 tygodni spokojnie.Tylko nie denerwuj się!!!Buziaki

 
eevlee- trzymam kciuki aby szyko cie wypuscili, maluszki musza jeszcze posiedziec w brzuszku. Bedzie dobrze, nie poddawaj sie.Miej pozytywne nastawienie!!!
 
Nie było mnie jakiś czas - komputer mi padł :/
Rozglądamy się za nowym (jakby mało wydatków było) a póki co mam od dzisiaj starego rzęcha który ledwo chodzi :p
Staram się nadrobić zaległości (ok 60str!!) ale trochę mi to zajmie...

Z tego co widzę, mamy 2 nowe mamusie - Anika i Bojka - super - GRATULUJĘ. Bojka - waga maluszków godna podziwu (i to 34tc jak dobrze rozumiem? super!)
Reszta widzę że się dzielnie w trójpakach trzyma :)
A u nas...Maluchy rosną - w zeszłą środę ważyli po ponad 520g. Także nabierają ciałka :-)
Pamiętacie jak narzekałam że mało się ruszają - dzisiaj w nocy spać nie mogłam bo grali sobie w piłkę moim żołądkiem :) Słodziaki... Czasami tak się któryś ułoży że nie mogę się schylić bo mi na jakieś narządy uciska. Także zaczynają się niedogodności - a mam w planie do połowy czerwca wytrwać!
U jednego z Maluchów wyszło na usg że możliwe że ma trochę nóżkę przekręconą do środka (szpotawość stopy)...Przepłakałam ze 3 dni...w sumie nadal jak pomyślę to mi się chce płakać - czytałam jak wygląda leczenie - od 2tyg.życia się zaczyna...znalazłam już profesora w Poznaniu który ponoć cuda wyczynia z nóżkami...co prawda mamy ponad 500km do Poznania - ale jak ma pomóc to nie ma innego wyjścia - trzeba będzie jeździć raz w tygodniu...
Także niewesoło się zrobiło.
W sumie najważniejsze że wszystkie organy są zdrowe - serduszka, nerki itd. W dzisiejszych czasach ludziom twarze przeszczepiają więc stópka to nie problem...ale co się wycierpi Maluch....ehhh...:baffled:

Macie może jakieś doświadczenie/znajomych którzy leczyli na taką przypadłość noworodki?
 
reklama
Witajcie dziewczyny :-)

Sade
nie martw się, na pewno już wkrótce wyzdrowiejesz za co bardzo trzymam kciuki &&&&

Evlee aby Twój pobyt w szpitalu nie trwał długo za to abyś długo jeszcze wytrzymała z maluszkami w brzuszku &&&&

Różyczka przykro czytać takie wiadomości, ale wierzę,że wszystko będzie dobrze i maluszek wyzdrowieje

Lilonka bardzo podoba mi się wybór Twojego leżaczka, mam znajomych z trójka dzieci i leżaczek - trochę inny - ale dla dzieci jest wspaniały, Wiktorka pomimo już przeszło dwóch latek nadal lubu się w nim bujać

pozdrawiam Was wszystkie z zasypanego śniegiem mojego miasteczka!
 
Do góry