reklama
Witam!
Nareszcie Was nadrobiłam :-)
Tossa brzusio super, a kg się nie przejmuj najważniejsze są maluszki a widzę że wagę maja wprost wymarzoną :-) Co do wagi to ja między jedna a druga wizytą przytyłam 3800 (w 3 tyg) a teraz w 3 dni 1,5 kg :-)Pisałaś coś o maści na sutki i powiem ci że ja chyba wszystkie dostępne wypróbowałam w pierwszej ciązy i tylko MALTAN się sprawdziła. Smarowałam nią sutki przed i po karmieniu, i było super, szybako mi się wszystko wygoiło i karmienie nie sprawiało potem bólu.
Wit. K zaczęłam brać dopiero 2 tyg po porodzie (tak lekarz kazał) i bierze się to tylko przy karmieniu piersią.
A co do prania, to przy Oli tylko Yelp i chuchanie dmuchanie itd a teraz piore w proszku persil i płyn do płukania silan biały.
Agagr witamy!!! Jej a ja tak się martwiłam, ze będę sama z problemami ciąży bliźniaczej a tu tyle nas jest :-)
Domi jak się czujesz? Ja myślałam, ze ty już "uwolniona jesteś" ;-)
Youstta no to teraz czeka cię pranie ciuszków układanie wszystkiego.... Ja dopiero zabrałam się za pranie ubranek i już zastanawiam się gdzie ja pomieszczę te wszystkie rzeczy a przeciez i tak wszystkiego nie mam.
Volka mamy ten sam typ ciąży, moi chłopcy też maja jedną kosmówkę i dwie owodnie. Ty już na finishu jesteś, jak przeszłaś ciążę, Twoich chłopcy nie podkradali sobie??
Walawanderki kropelki na razie sobie odpuść, wystrczy to co napisała Tossa mokre pranie żeby powietrze było bardziej wilgotne.
Youstta ja miałam jakiś czas temu takie zasłabnięcia i minęło, ale od kilku dni drętwieją mi nogi i ręce i takie nieprzyjemne mrowienie czuję.
Palinka cieszę się że skurcze przeszły, oszczędzaj się kobieto !!! Ja też mam problem z tym przekręcaniem bo czuję jakby mi się coś obrywało???
Karola super czytac takie słowa, bo ja też najbardziej martwię się o swoją Oleńkę, żeby nie poczuła się odtrącona :-(
Cordoba wielkie gratulacje!!!!!:-) Ale kluseczki urodziłaś, cudnie :-) Nasi chłopcy też mięli mieć tak na imę ale wkońcy zmieniliśmy, bo; Ola chciała dwóch Aleksików i mój chrześniak to też Aleks :-) Duzo zdrówka dla Ciebie i maluszków :-)
Ja juz mam listę prezentów dla naszych chrześniaków i Oli i tylko musze się zebrać i pozamawiać na allegro.
Moja córcia narysowała co chce od mikołaja i dla pewności list dała samemu listonoszowi, bo wiecie on zna sie z Mikołajem i osobiście mu przekaże ;-)
Nareszcie Was nadrobiłam :-)
Tossa brzusio super, a kg się nie przejmuj najważniejsze są maluszki a widzę że wagę maja wprost wymarzoną :-) Co do wagi to ja między jedna a druga wizytą przytyłam 3800 (w 3 tyg) a teraz w 3 dni 1,5 kg :-)Pisałaś coś o maści na sutki i powiem ci że ja chyba wszystkie dostępne wypróbowałam w pierwszej ciązy i tylko MALTAN się sprawdziła. Smarowałam nią sutki przed i po karmieniu, i było super, szybako mi się wszystko wygoiło i karmienie nie sprawiało potem bólu.
Wit. K zaczęłam brać dopiero 2 tyg po porodzie (tak lekarz kazał) i bierze się to tylko przy karmieniu piersią.
A co do prania, to przy Oli tylko Yelp i chuchanie dmuchanie itd a teraz piore w proszku persil i płyn do płukania silan biały.
Agagr witamy!!! Jej a ja tak się martwiłam, ze będę sama z problemami ciąży bliźniaczej a tu tyle nas jest :-)
Domi jak się czujesz? Ja myślałam, ze ty już "uwolniona jesteś" ;-)
Youstta no to teraz czeka cię pranie ciuszków układanie wszystkiego.... Ja dopiero zabrałam się za pranie ubranek i już zastanawiam się gdzie ja pomieszczę te wszystkie rzeczy a przeciez i tak wszystkiego nie mam.
Volka mamy ten sam typ ciąży, moi chłopcy też maja jedną kosmówkę i dwie owodnie. Ty już na finishu jesteś, jak przeszłaś ciążę, Twoich chłopcy nie podkradali sobie??
Walawanderki kropelki na razie sobie odpuść, wystrczy to co napisała Tossa mokre pranie żeby powietrze było bardziej wilgotne.
Youstta ja miałam jakiś czas temu takie zasłabnięcia i minęło, ale od kilku dni drętwieją mi nogi i ręce i takie nieprzyjemne mrowienie czuję.
Palinka cieszę się że skurcze przeszły, oszczędzaj się kobieto !!! Ja też mam problem z tym przekręcaniem bo czuję jakby mi się coś obrywało???
Karola super czytac takie słowa, bo ja też najbardziej martwię się o swoją Oleńkę, żeby nie poczuła się odtrącona :-(
Cordoba wielkie gratulacje!!!!!:-) Ale kluseczki urodziłaś, cudnie :-) Nasi chłopcy też mięli mieć tak na imę ale wkońcy zmieniliśmy, bo; Ola chciała dwóch Aleksików i mój chrześniak to też Aleks :-) Duzo zdrówka dla Ciebie i maluszków :-)
Ja juz mam listę prezentów dla naszych chrześniaków i Oli i tylko musze się zebrać i pozamawiać na allegro.
Moja córcia narysowała co chce od mikołaja i dla pewności list dała samemu listonoszowi, bo wiecie on zna sie z Mikołajem i osobiście mu przekaże ;-)
Ostatnia edycja:
Palinka24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2011
- Postów
- 533
Cordoba- Gratuluje :-) chłopcy mieli super wagę :-) oby i moi się popisali podobną :-)
Monia- hehehe mam to samo uczucie z tym przekręcaniem
a Olcia widzę że spryciula mała jest :-) ale dobrze wykombinowała z tym listem do mikołaja..
Agatko- niech mąż Ci porządnie wymasuje plecki może pomoże...
Karola- dzięki za to co napisałaś, ja też nie jestem typową matką Polką ale ostatnio Laura jakby przeczuwała że będę mieć dla niej niedługo mało czasu chce przebywać tylko ze mną,jak wychodzi na spacer wraca kładzie się koło mnie i tuli i mówi : ale tęskniłam... i tak cały czas jest... spodziewam się sajgonu w domu jak urodzę ale mam nadzieje że jakoś uda mi się znajdować czas dla Młodej..
jak ja sobie przypomnę jak mi Laura zgryzła cycki....uuuu...to była straszne potem karmiłam tylko przez osłonki...i teraz też do szpitala biorę...ale to wina laski co mi niby pokazywała jak karmić jak młoda tylko wsadziła cycka do buzi to tamta mówi dobrze jest i poszła a Laura źle ciągnęła i stąd rany mi się porobiły..
A przed chwilą miałam chwile grozy..Laura bardzo płakała że ją boli brzuszek ...i nic nie dawały masaże... i w końcu jak chlusnęła ....cała kuchnia zarzygana.... ja...stół.... teraz śi...mam nadzieje że to tylko coś jej zaszkodziło i jak wstanie to już będzie ok!!
Monia- hehehe mam to samo uczucie z tym przekręcaniem

Agatko- niech mąż Ci porządnie wymasuje plecki może pomoże...
Karola- dzięki za to co napisałaś, ja też nie jestem typową matką Polką ale ostatnio Laura jakby przeczuwała że będę mieć dla niej niedługo mało czasu chce przebywać tylko ze mną,jak wychodzi na spacer wraca kładzie się koło mnie i tuli i mówi : ale tęskniłam... i tak cały czas jest... spodziewam się sajgonu w domu jak urodzę ale mam nadzieje że jakoś uda mi się znajdować czas dla Młodej..
jak ja sobie przypomnę jak mi Laura zgryzła cycki....uuuu...to była straszne potem karmiłam tylko przez osłonki...i teraz też do szpitala biorę...ale to wina laski co mi niby pokazywała jak karmić jak młoda tylko wsadziła cycka do buzi to tamta mówi dobrze jest i poszła a Laura źle ciągnęła i stąd rany mi się porobiły..
A przed chwilą miałam chwile grozy..Laura bardzo płakała że ją boli brzuszek ...i nic nie dawały masaże... i w końcu jak chlusnęła ....cała kuchnia zarzygana.... ja...stół.... teraz śi...mam nadzieje że to tylko coś jej zaszkodziło i jak wstanie to już będzie ok!!
Hej dziewczynki kochane!!Ja w piątek dostałam biegunki,która spowodowała lekie skurcze i twardnienia i pojechalismy z M do szpitala..no i oczywiscie mnie zatrzymali do dzis.
Małe dostały od razu sterydy na płucka,dostałam kroplówy na skurcze i poki co sie zatrzymały,oby na dłuzej!!Ale co sie nasłuchałam krzyków kobit rodzacych i naogladałam jak to tutaj i Irlandii wygląda to ja dziekuje za sn!!Jesli jakikolwiek wybór bede miała to tylko cc
!!
Musze wziasc nr tel od którejs zeby w razie czego dac znac co i jak.
Cordoba gratulacje :-)
Postaram sie was nadrobic zaraz.
Małe dostały od razu sterydy na płucka,dostałam kroplówy na skurcze i poki co sie zatrzymały,oby na dłuzej!!Ale co sie nasłuchałam krzyków kobit rodzacych i naogladałam jak to tutaj i Irlandii wygląda to ja dziekuje za sn!!Jesli jakikolwiek wybór bede miała to tylko cc

Musze wziasc nr tel od którejs zeby w razie czego dac znac co i jak.
Cordoba gratulacje :-)
Postaram sie was nadrobic zaraz.
Cordoba gratulacje"five is a magic number";-)ale sie wszystkie sypiemy ah.....fajnie.
Ja to mam caly czas najwiekszy fun z tego ze nie jestem juz w ciazy aaaaaaaaaaaaa masakrycznie juz mialam dosc
Palinka wszystko sie pouklada dla mnie do tej pory Franio jest najwazniejszy bo maluchy nie maja kumacji a jego emocje sa teraz bardzo wazne i staramy sie spedzac z nim duzo czasu, w ogole sramy na gosci i jakies bzdury poprostu najwazniejsza jest nasza rodzinka i tyle
Ja to mam caly czas najwiekszy fun z tego ze nie jestem juz w ciazy aaaaaaaaaaaaa masakrycznie juz mialam dosc

Palinka wszystko sie pouklada dla mnie do tej pory Franio jest najwazniejszy bo maluchy nie maja kumacji a jego emocje sa teraz bardzo wazne i staramy sie spedzac z nim duzo czasu, w ogole sramy na gosci i jakies bzdury poprostu najwazniejsza jest nasza rodzinka i tyle
Palinka24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2011
- Postów
- 533
Ewa- zaciskaj nogi,to jeszcze nie czas :-) oj ja od wczoraj chodzę ,,obsra...a''
Karola- właśnie, ja też już ,,sram'' na niektórych gości...w ciąży głupie docinki,zero pomocy a potem wpadnie mi taka teściowa i zacznie mądrości sypać...
Karola- właśnie, ja też już ,,sram'' na niektórych gości...w ciąży głupie docinki,zero pomocy a potem wpadnie mi taka teściowa i zacznie mądrości sypać...
cordoba - gratulacje
domi - za chwilę będzie ci lżej ! ale ci zazdroszczę
ewaw - ściskaj kolanka i wytrzymaj jeszcze
ja jestem dziś zdechlak, niewyspana potwornie, boli mnie łeb , dzieciaki się wiercą jak cholera, wszystko mnie wkurza, i masakrycznie boli kręgosłup i żebra
domi - za chwilę będzie ci lżej ! ale ci zazdroszczę
ewaw - ściskaj kolanka i wytrzymaj jeszcze
ja jestem dziś zdechlak, niewyspana potwornie, boli mnie łeb , dzieciaki się wiercą jak cholera, wszystko mnie wkurza, i masakrycznie boli kręgosłup i żebra
reklama
MoniaN. u mnie do około 28 tyg. dzieciaczki szły w miarę równo. Ostatnio, tydzien temu byłam na badaniach kontrolnych w klinice(zrobili mi te wszystkie pomiary narządów, ilość wód itp. itd.) no i okazało się, że jeden chłopak ma 1220 a drugi 1470. Nie kazali mi się martwić, bo wg. ilości wód wszystko jest w porządku. Jutro jadę na wizytę do mojego lekarza, mam więc nadzieję, że już się trochę wyrównali.
Ja za to od 4 dni leżę plackiem w łóżku i się nie ruszam, bo jakieś choróbsko mnie dorwało. Niby temp. miałam tylko w sobotę i od tamtej pory już spokój, ale jednak kaszel, katar i ogólnie osłabienie sprawia, że nie chce się żyć :/. Dzieci też mamę uciskają non stop pod żebrami, więc praktycznie w każdej pozycji niewygodnie
.
Ja za to od 4 dni leżę plackiem w łóżku i się nie ruszam, bo jakieś choróbsko mnie dorwało. Niby temp. miałam tylko w sobotę i od tamtej pory już spokój, ale jednak kaszel, katar i ogólnie osłabienie sprawia, że nie chce się żyć :/. Dzieci też mamę uciskają non stop pod żebrami, więc praktycznie w każdej pozycji niewygodnie
Podziel się: