Ciaza a umowa o pracę

[Natalia960622]

Witam jestem w 10 tygodniu ciąży.
Umowę o pracę miałam wcześniej na rok do 30.09.2017 roku dzisiaj ( 29.09.2017)podpisałam drugą umowę o pracę z dniem rozpoczęcia 2 października do 30 czerwca 2019r( z tym samym zakładem firmy ). I rzecz w tym że ze względów zdrowotnych dostałam zwolnienie od ginekologa od 29.09.2017 roku .
Pytanie brzmi : czy pracodawca może jeszcze rozwiązać umowę o pracę ? Czy spokojnie mogę ukazać zwolnienie czy czekać do poniedziałku? Czy pracodawca ma możliwość przedłużenia mi umowy tylko do dnia porodu ? Czy spokojnie mam umowę zapewnioną do 30 czerwca ? Proszę o pilną odpowiedź

 

[Miś-owa]

Jeśli masz fair pracodawcę to chyba nie musisz się obawiać. Chroniona jesteś od 12 tyg ciąży. Masz czas dostarczyć l4 w ciągu 7 dni... (po 7 dniach obniżają stawkę) lecz nie wiem jak to się ma do umowy od 02.10, a l4 ciążowe już dziś. Chyba, że pracowawca już wie i mimo to umowę przedłużył. Szkoda, że l4 nie zostało wystawione po 02.10. Osobiście czulabym się bezpieczniej. W tej sytuacji ja poszłabym dla spokoju porozmawiać z szefem/szefową bądź do radcy. Choć z drugiej strony podpis już masz na umowie...

 

[olcia1718]

Misiowa a to nie jest przypadkiem tak ze musi byc w 3 miesiacu ciazy przed rozwiązaniem umowy zeby przedluzyli??
Do tej pory to juz urodzi.
Teraz juz nie moga jej zwolnić podpisala papier.

 

[Miś-owa]

Misiowa a to nie jest przypadkiem tak ze musi byc w 3 miesiacu ciazy przed rozwiązaniem umowy zeby przedluzyli??
Do tej pory to juz urodzi.
Teraz juz nie moga jej zwolnić podpisala papier.

W np.8 tyg mogą jeszcze zwolnić np.podając, że nie potrzebują tyle osób. Po 12 tyg. Ciąży już im nie wolno tylko w wypadku upadku firmy. Gdyby wiedzieli przed końcem umowy i te 12 tyg. To wtedy dali by do porodu tylko. Chyba, że ma fair firmę która chce ja zatrzymać.

Ale fakt... papier podpisany w ręku już ma.

 

[Miś-owa]

Przechodzilam podobna sytuację, choc po 12 tyg. A 1-sze l4 poszłam dać osobiście by porozmawiać i się nie martwić. Zależy też jaką pracę wykonuje i czy np.gdy zdrowie pozwoli będzie mogła wrócić bądź wykonywać ja w domu. Rozmowa może dodatkowo uspokoić.

Powodzenia

 

[olcia1718]

To ja dalam l4 z kodem B tylko i tyle nic sie nie przyczepili a tez nie bylo ciekawie w firmie wtedy o ile dobrze pamiętam
Nawet nie wiedzialam ze moga zwolnić na takiej umowie do 12 tyg wtedy.

 

[witch84]

@olcia1718 Bo nie mogą zwolnić ;-) Tak jak chyba to ty wcześniej pisałaś - jeśli koniec umowy na czas określony przypada po 12 tygodniu ciąży, to zwolnić nie mogą. I nie ma znaczenia kiedy o ciąży powiesz pracodawcy - czy w 5 tygodniu, czy w 13 - nie ma to żadnego znaczenia.

@Natalia960622 Z punktu widzenia ZUS - nie będziesz też miała 30-dniowej przerwy między umowami, więc nie będzie wymagany od Ciebie czas wyczekiwania na ubezpieczenie chorobowe. Jedynie te 2 dni (tfu 1 dzień - 1 października) będą okresem nieskładkowym (pracodawca powinien wyrejestrować Cię z ubezpieczeń i na nowo zarejestrować). Na pewno masz wpisane takie daty w nowej umowie? Może masz jednak umowę od 1 dnia miesiąca z dniem rozpoczęcia pracy 2 października?

 

[Natalia960622]

@olcia1718 Bo nie mogą zwolnić ;-) Tak jak chyba to ty wcześniej pisałaś - jeśli koniec umowy na czas określony przypada po 12 tygodniu ciąży, to zwolnić nie mogą. I nie ma znaczenia kiedy o ciąży powiesz pracodawcy - czy w 5 tygodniu, czy w 13 - nie ma to żadnego znaczenia.

@Natalia960622 Z punktu widzenia ZUS - nie będziesz też miała 30-dniowej przerwy między umowami, więc nie będzie wymagany od Ciebie czas wyczekiwania na ubezpieczenie chorobowe. Jedynie te 2 dni (tfu 1 dzień - 1 października) będą okresem nieskładkowym (pracodawca powinien wyrejestrować Cię z ubezpieczeń i na nowo zarejestrować). Na pewno masz wpisane takie daty w nowej umowie? Może masz jednak umowę od 1 dnia miesiąca z dniem rozpoczęcia pracy 2 października?

Tak mam umowę nową od 1.10.17 a dzień rozpoczęcia pracy to 2.10.17
A komplikuje to z czymś?

 

[witch84]

Nie - wręcz wszystko upraszcza. Masz ciągłość pracy, więc nie będzie problemu z naliczeniem chorobowego. Nie muszą Ciebie ani wyrejestrowywać z ubezpieczeń ani ponownie zgłaszać. Spokojnie zanieś zwolnienie do pracodawcy. Zwolnić Ciebie nie może.
Do tego jeśli po macierzyńskim złożysz wniosek o obniżenie czasu pracy (i nie będziesz korzystała z urlopu wychowawczego) - to będziesz chroniona przed zwolnieniem. Z obniżonego czasu pracy można korzystać przez okres 3 lat (tj. tyle ile może trwać urlop wychowawczy), a chroniona jesteś przez max 12 miesięcy. Oczywiście jeśli umowa jest na czas określony, to wraz z jej końcem ulegnie ona rozwiązaniu.

 

[olcia1718]

@witch84 czyli dobrze pisałam kolezanka w błąd wprowadzala...
Witch jest w kadrowa czyli potwierdzone info

 

[olcia1718]

Idz zanieś jak wyzej pisałam l4 i o nic sie juz martwić nie musisz:-)