Blacckberyy kazdy maswoje zdanie. Moim zamiarem nie jest straszenie , tak miala moja kolezanka wiec to napisalam. Opcje sa dwie.
P.S
Gdyby rtg bylo tak bezpieczne nie musialybysmy podpisywac dokumentow ze nie jeste,m w ciazy. Test nie jest drogi i kazda kobieta uprawiajaca seks przed pojsciem na rtg powinna zrobic bhcg lib chociaz test.
No tak, jasne, a teraz załatwimy poczucie winy, że testu nie zrobiła. Chciałabym wiedzieć ile kobiet robi test ciążowy przed prześwietleniem zęba. Oczywiście poza Tobą. Trochę to nie fajne.
Wracając do sedna pozwolę sobie wkleić cytat z artykułu dotyczącego rtg w ciąży:
"
Zdjęcie stomatologiczne RTG jest to zdjęcie zębów wykonane za pomocą wiązki
promieni rentgenowskich. Przez lata panowało przekonanie, że
w ciąży badania tego absolutnie nie wolno wykonywać, bo promienie uszkadzają płód, powodując u niego poważne wady rozwojowe. Opinię tę do dziś powtarzają niektórzy lekarze ginekolodzy - a nawet stomatolodzy! - skazując kobiety w ciąży na cierpienie z powodu braku możliwości np.
leczenia kanałowego zęba. Okazuje się jednak, że to nieprawda -
RTG zębów można robić
w każdym okresie ciąży, gdy jest konieczne.
Wpływ
promieniowania rentgenowskiego na płód był tematem wielu badań naukowych w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Jakie są z nich wnioski?
Stosowana w nowoczesnych
radiografach dawka promieniowania nie przekracza 0,1 cGy (0,06 cGy). Również dawka w starszych aparatach (0,27 cGy) nie stanowi zagrożenia dla płodu. Badania przeprowadzone na materiale zwierzęcym oraz na grupie ciężarnych wykazały, że w I trymestrze dopiero dawka przekraczająca 5 cGy, a w II i III trymestrze - 10 cGy może doprowadzić do ograniczenia wewnątrzłonowego wzrostu płodu oraz do wystąpienia wad wrodzonych. Stosowane w radiodiagnostyce stomatologicznej dawki nie mają szkodliwego wpływu na płód i według Amerykańskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników mogą być bezpiecznie stosowane u
kobiet ciężarnych. Również National Council on Radiation Protection w Stanach Zjednoczonych stwierdza, iż dawka promieniowania poniżej 5-10 cGy nie stanowi rzeczywistego zagrożenia dla płodu.
Dodatkowym zabezpieczeniem - stosowanym chyba na wszelki wypadek - jest specjalny
płaszcz ochronny, którym osłania się brzuch (macicę, jajniki) ciężarnej kobiety. Wielu specjalistów uważa, że to jest niepotrzebne, bo obszar naświetlania w radiodiagnostyce stomatologicznej ogranicza się do głowy i szyi, a poza tym po co ta osłona, skoro
dawki promieniowania są nieszkodliwe?
Ponieważ jednak w jednej z prac naukowych wykazano związek pomiędzy stosowaniem
radiografii stomatologicznej a niską masą urodzeniową dziecka, w okresie ciąży
diagnostyka radiologiczna powinna być ograniczona do minimum i wykonywana jedynie w koniecznych przypadkach.
A zatem warto pamiętać:
zdjęcie RTG zęba można wykonać bezpiecznie w każdym okresie ciąży, ale tylko wtedy, gdy jest naprawdę niezbędne. Jeśli stomatolog lub technik dentystyczny mówi coś innego i straszy wadami dziecka - lepiej go zmienić, bo jest niekompetentny."