- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2023
- Postów
- 1
Cześć wszystkim!
Sprawa wygląda tak. 4 dni temu poszłam do ginekologa potwierdzić ciążę po pozytywnym teście ciążowym. Lekarz stwierdził że nie widzi pęcherzyka i podejrzewa ciążę pozamaciczną. Wysłał mnie do szpitala na oddział. Na oddziale zrobiono mi betę i USG. 30.05 beta była 726. 01.06 beta była 1116. Wczoraj 02.06 beta wynosiła 1626. W osg widoczny zarys w macicy co może wskazywać na pęcherzyk o wielkości 7mm ale lekarze nie byli pewni. Chcieli usunąć ciążę nie wiedząc gdzie ta ciąża na 100% jest.. nie zgodziłam się i wypisałam na własne rzadanie.. czy któraś z was miła podobną sytuację? Że przy takiej becie i w tym "wieku ciąży" nie był jeszcze widoczny dobrze pęcherzyk? Będę wdzięczna za każdą informację
dodam że krwawień nie mam, jedynie plamienia niewielkie. Dobrego brzuch pobolewa jak na miesiączkę ale słyszałam że ponoć to jest normalne.. proszę o jakieś informacje 
Sprawa wygląda tak. 4 dni temu poszłam do ginekologa potwierdzić ciążę po pozytywnym teście ciążowym. Lekarz stwierdził że nie widzi pęcherzyka i podejrzewa ciążę pozamaciczną. Wysłał mnie do szpitala na oddział. Na oddziale zrobiono mi betę i USG. 30.05 beta była 726. 01.06 beta była 1116. Wczoraj 02.06 beta wynosiła 1626. W osg widoczny zarys w macicy co może wskazywać na pęcherzyk o wielkości 7mm ale lekarze nie byli pewni. Chcieli usunąć ciążę nie wiedząc gdzie ta ciąża na 100% jest.. nie zgodziłam się i wypisałam na własne rzadanie.. czy któraś z was miła podobną sytuację? Że przy takiej becie i w tym "wieku ciąży" nie był jeszcze widoczny dobrze pęcherzyk? Będę wdzięczna za każdą informację

