Witam,
Jestem mama 7 tygodniowego chlopca.Karmie tylko piersia i do tej pory nie mialam problemu.Laktacja sie ustabilizowala i piersi staly sie miekkie co troche mnie stresuje.Wczoraj wieczorem synek byl marudny, zjadl ale nadal plakal i chcialam go jeszcze raz przystawic ale jak ssal piers nic nie lecialo.Pierwszy raz mi sie to zdazylo.Bardzo sie zestresowalam, bylam sama, maly plakal, az wkoncu wymieklam i zrobilam mu butelke.Przystawilam go jakis czas pozniej jak juz ze zmeczenia padalam z nog i pokarm polecial.Jestem przyzwyczajona do pelnych piersi a teraz jak laktacja sie ustabilizowala ma wrazenie ze tego pokarmu moze zabraknac.Czy jest taka opcja?Co robic w takiej sytuacji jak dziecko placze i jest zdenerwowane a mleko nie leci?Wiadomo ze jak sie zestresuje to jest jeszcze gorzej.Teraz staram sie jednak troche pobudzic laktacje, wiecej pije, pije herbatke na laktacje ale meczy mnie stres ze ta sytuacja sie powtorzy.Przez to pol nocy nie spalam.Pomozcie, mialyscie taka sytuacje?W dodatku maly bardzo sie zdenerowal jak dawalam mu butelke, wcale mu sie to nie podobalo.Jak sie odestresowac i przestac schizowac?Dodam ze maly sporo przybiera i pozatym nie ma zadnego problemu
Jestem mama 7 tygodniowego chlopca.Karmie tylko piersia i do tej pory nie mialam problemu.Laktacja sie ustabilizowala i piersi staly sie miekkie co troche mnie stresuje.Wczoraj wieczorem synek byl marudny, zjadl ale nadal plakal i chcialam go jeszcze raz przystawic ale jak ssal piers nic nie lecialo.Pierwszy raz mi sie to zdazylo.Bardzo sie zestresowalam, bylam sama, maly plakal, az wkoncu wymieklam i zrobilam mu butelke.Przystawilam go jakis czas pozniej jak juz ze zmeczenia padalam z nog i pokarm polecial.Jestem przyzwyczajona do pelnych piersi a teraz jak laktacja sie ustabilizowala ma wrazenie ze tego pokarmu moze zabraknac.Czy jest taka opcja?Co robic w takiej sytuacji jak dziecko placze i jest zdenerwowane a mleko nie leci?Wiadomo ze jak sie zestresuje to jest jeszcze gorzej.Teraz staram sie jednak troche pobudzic laktacje, wiecej pije, pije herbatke na laktacje ale meczy mnie stres ze ta sytuacja sie powtorzy.Przez to pol nocy nie spalam.Pomozcie, mialyscie taka sytuacje?W dodatku maly bardzo sie zdenerowal jak dawalam mu butelke, wcale mu sie to nie podobalo.Jak sie odestresowac i przestac schizowac?Dodam ze maly sporo przybiera i pozatym nie ma zadnego problemu