reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chusty i nosidelka :)

Cwaniak maly :-D ale miej go na oku, bo wstazka to w sumie niebezpieczna zabawka;-)



No co Ty :szok: Moja corka nie zasnie w halasie jesli nie bedzie w chuscie. Wiec pewnie po samym slubie i obiedzie bysmy musieli sie zwijac na chate. Jak jest w chuscie to moze byc glosno jak na rynku a ona i tak spi.

zreszta do wiosny mam zamiar sie pozbyc wozka;-)juz teraz jest prawie nieuzywany.
Wombati wypożycza chusty - 35zł za dobę. Jden problem Ci odpada. Do kreacji cos sobie wypozyczysz. ja sie zastanawiam cyz na chrzciny jakiejsc super kłkowej sobie nie wypożyczyć. Tylko jak mlody wczesniej w kólkowej nie siedział to możę nie wytrzymac mszy.

MAM JĄ!!!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

teraz się pierze :-D
napisali na niej, żeby nie suszyć w suszarce... no chyba się nie doczekam:baffled::dry:
bardzo ładna :-) jutro fotki z wiązania poproszę :-)

Czesc dziewczyny,
wreszcie sie odważyłam zawiązać Bartka w kieszonkę, bo wczesniej z kołyska mi nie wyszło! Ale rewelacja !!!!:-D normalnie super, wreszcie zęby mogłam umyć :-) bo mój maluch tylko na rączkach a obok już świat się wali. Tylko jeden problem mam chustę tkaną kupiłam jakąś dość tanią nową na allegro i jest tak cholera sztywna że ledwo supeł robię i to z całą siłą. Może macie jakiś pomysł na to (już raz prałam). Może wszystkie tkane są takie sztywne ?
(Ale bym już wyszła w niej na dwór :) taka piękna dziś pogoda )
nie każda. a jaką masz?
Moja też starsznie sztywna. "Deska" się mówi ;-)ja mam len z Vombati

My akurat tez po spacerku :-D Tym razem ubralam sie lzej - bluzke z krotkim rekawem, na to Asia w kombinezonie, chuscie, polar A i sobie na plecy zarzucilam kamizelke puchowa. I bylo super, Asia jak zwykle nie spocona, i ja w koncu tez nie :-D
Acha a swoja droga to moja tez chrapie w chuscie, ale tylko na dworzu. I nie wiem czym to spowodowane.


Coraz bardziej podobaja mi sie pouche :szok: nie wierze w to co mowie :baffled:
mi też :-) koniecznie mocno wzorzysta :-)

Ja się dzis wybieram z synkiem w kulki, a więc idę w chuście, a jutro na bal kostiiumowy. Tylko się zastanawiam czy na kurtkę, czy pod kurtkę... :dry:
 
reklama
Super, no i zdjecie w akcji poprosze :-D
A byla nowa czy uzywana? I powiedz mi za ile ja kupilas? i ta babylonia z jakiego materialu jest?
ona jest bawełniana. nowa, ale z drugiej reki - za 232,50 udalo mi sie wylicytowac :tak:4,9m
schnie moja piekna.. nie moge sie na nia napatrzec :-D w komplecie jest tez obszerna ksiazeczka z instrukcjami, ciekawe tam wiazanie przodem - w pozycji buddy :nerd: znaczy dzieciaczek e skrzyzowanymi osłonietymi chusta nózkami sobie siedzi, na pewno wypróbuje :tak:
 
Wombati wypożycza chusty - 35zł za dobę. Jden problem Ci odpada. Do kreacji cos sobie wypozyczysz. ja sie zastanawiam cyz na chrzciny jakiejsc super kłkowej sobie nie wypożyczyć. Tylko jak mlody wczesniej w kólkowej nie siedział to możę nie wytrzymac mszy.

bardzo ładna :-) jutro fotki z wiązania poproszę :-)

nie każda. a jaką masz?
Moja też starsznie sztywna. "Deska" się mówi ;-)ja mam len z Vombati

mi też :-) koniecznie mocno wzorzysta :-)

Ja się dzis wybieram z synkiem w kulki, a więc idę w chuście, a jutro na bal kostiiumowy. Tylko się zastanawiam czy na kurtkę, czy pod kurtkę... :dry:

Powiem Ci ze dzis troszke zalowalam ze nie mam kurtki dla dwojga bo mocno wialo. Wiec jak wiatr to najlepiej dziecko pod kurtke ;-)
I dzieki za to info o wypozyczaniu. Slyszalam ze mozna wypozyczac ale nie wiedzialam jak :baffled:

ona jest bawełniana. nowa, ale z drugiej reki - za 232,50 udalo mi sie wylicytowac :tak:4,9m
schnie moja piekna.. nie moge sie na nia napatrzec :-D w komplecie jest tez obszerna ksiazeczka z instrukcjami, ciekawe tam wiazanie przodem - w pozycji buddy :nerd: znaczy dzieciaczek e skrzyzowanymi osłonietymi chusta nózkami sobie siedzi, na pewno wypróbuje :tak:

Tak, ostatnio o tym czytalam w moim zreszta watku na chustoforum. No i mozna tak nosic ale tylko chwile.
 
bardzo ładna :-) jutro fotki z wiązania poproszę :-)
dziekuję :-) niech tylko ona wyschnie :baffled:

Powiem Ci ze dzis troszke zalowalam ze nie mam kurtki dla dwojga bo mocno wialo. Wiec jak wiatr to najlepiej dziecko pod kurtke ;-)
.....
Tak, ostatnio o tym czytalam w moim zreszta watku na chustoforum. No i mozna tak nosic ale tylko chwile.
ja szłam z Gają w chuście podczas śnieżycy, w więc było od cholery wiatru, na dodatek niósł on dużo mokrego śniegu...
Gaja była na płaszczu i nawet śnieżycy nie zauważyła, bo przecież była w kapturze, i przywiązana do mnie, buzię opierala na podłożonej pieluszce, i w sumie dość szczelnie tam miała. A dzięki temu ze byla na płaszcz, ja też byłam szczelnie zapięta i nie przemarzłam :-) więc moim zdaniem - dziecko powinno być na kurtce, o ile nie jest to kutrka dla dwojga...

a czemu można tylko na chwilę???
 
MAM JĄ!!!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

teraz się pierze :-D
napisali na niej, żeby nie suszyć w suszarce... no chyba się nie doczekam:baffled::dry:
Iza chyba padne to jest moja chusta!!!!:-):-):-):-) kupiłaś od laski z chustforum??? bo widziałam że chciała taką sprzedać ale ja używanej za ponad 200 nie kupie już wolę dołożyć i mieć nową!!!!
My dzisiaj z Igorkiem też spacer w chuście zaliczyliśmy ale my pod kurtką:tak:
 
dziekuję :-) niech tylko ona wyschnie :baffled:


ja szłam z Gają w chuście podczas śnieżycy, w więc było od cholery wiatru, na dodatek niósł on dużo mokrego śniegu...
Gaja była na płaszczu i nawet śnieżycy nie zauważyła, bo przecież była w kapturze, i przywiązana do mnie, buzię opierala na podłożonej pieluszce, i w sumie dość szczelnie tam miała. A dzięki temu ze byla na płaszcz, ja też byłam szczelnie zapięta i nie przemarzłam :-) więc moim zdaniem - dziecko powinno być na kurtce, o ile nie jest to kutrka dla dwojga...

a czemu można tylko na chwilę???

Tu masz co nie co:
Dziecko w chuscie przodem do swiata?!!

U nas sa strasznie mrozne wiatry, mysle ze wieksze niz w Warszawie bo w koncu mieszkam nad morzem ;-) i mimo ze Joasia byla w kombinezonie, opatulona kapturem i jeszcze z bokow okryta bluza to i tak zawiewalo jej do srodka. No i tak jakos nie zbyt fajnie sie czulam jak jej ten wiatr wial na plecy, mimo ze byla w kombinezonie, pod chusta i bluza. Tym bardziej ze jak wiatr mi wial w plecy to bylo mi zimno.
 
Iza chyba padne to jest moja chusta!!!!:-):-):-):-) kupiłaś od laski z chustforum??? bo widziałam że chciała taką sprzedać ale ja używanej za ponad 200 nie kupie już wolę dołożyć i mieć nową!!!!
My dzisiaj z Igorkiem też spacer w chuście zaliczyliśmy ale my pod kurtką:tak:
nie, na allegro :tak: ona jest nowa, nie używana, nie prana.. a kilkdziesiat złotych w kieszeni zostało :-)

nie znalazłam tam zadnych argumentów, oproc tego, ze noszacemu niewygodnie, bo cos ze srodkiem ciekosci inaczej...

nie wytrzymałam, wilgotną prasowalam, az doschła :-D:-D:-D


całkiem inaczej w tkanej jest:tak: muse popracowac nad dociaganiem... fajne :tak:
 

Załączniki

  • DSC00594.jpg
    DSC00594.jpg
    39,6 KB · Wyświetleń: 34
My wybraliśmy sie dziś do Sali Zabaw w tzw. kulki. Michaś w chuście...
troche poplatala mi sie ta chusta, bo musziałam ją rozsznurować i zamotac od nowa jak zdjęłam kombinezon, a że wszyscy patrzyli to się stresowąłam i mi sie poplątalo :-)
 

Załączniki

  • IMGP0001a.jpg
    IMGP0001a.jpg
    29,3 KB · Wyświetleń: 39
  • IMGP0002a.jpg
    IMGP0002a.jpg
    28,4 KB · Wyświetleń: 42
  • IMGP0015.jpg
    IMGP0015.jpg
    22,7 KB · Wyświetleń: 40
Ostatnia edycja:
reklama
nie, na allegro :tak: ona jest nowa, nie używana, nie prana.. a kilkdziesiat złotych w kieszeni zostało :-)


nie znalazłam tam zadnych argumentów, oproc tego, ze noszacemu niewygodnie, bo cos ze srodkiem ciekosci inaczej...

nie wytrzymałam, wilgotną prasowalam, az doschła :-D:-D:-D


całkiem inaczej w tkanej jest:tak: muse popracowac nad dociaganiem... fajne :tak:

Slicznie wygladacie :-)
Dlatego napisalam co nie co ;-) poszukaj troche na chustoforum to wiecej argumentow znajdziesz;-)

My wybraliśmy sie dziś do Sali Zabaw w tzw. kulki. Michaś w chuście...
troche poplatala mi sie ta chusta, bo musziałam ją rozsznurować i zamotac od nowa jak zdjęłam kombinezon, a że wszyscy patrzyli to się stresowąłam i mi sie poplątalo :-)

Slicznie :-)
 
Do góry