reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Choroby, wizyty u lekarzy.

mordziulka pisze:
Ilona1009 pisze:
mordziulka pisze:
wlasnie wczoraj wrocilam z kolejnego pobytu w szpitalu mam juz prawie komplet badan 24 jade z powrotem do prof i juz bede cos wiedziec! zreszta caly czas jest rehabilitowany jak chcesz to mozesz poczytac na moim profilu ja juz nie mam sily od poczatklu pisac a tam na dzieciach urodzonych z niedotlenieniem zreszta n poczatku moich postow!

nie chcialam straszyc! po prostu chcialam podpowiedziec bo to bardzo wazne! jak lezalam pierwszym razem to bylo dwoej takich dzieciakow co rozwijali sie normalnie a potem zapominali wszystko pokolei! koszmar!!!!! niech sprawdzi to bardzo wazne a po co ma potem zalowac???
Jestem Ci bardzo wdzięczna za radę. Masz rację lepiej wcześniej niż później.
na pewno dam znać

wlasnie o to chodzi! napisz jak oni to przyjeli i co dalej czy pujda czy beda czekac. ja bede czekac na wiadomosci!!!!!!!!
 
reklama
To ja chcilam dorzucic co wiem;-)
moja mala ma "niewielkie plaskostopie" jak to okreslil pan ortopeda(docent)
-charakterystyka jak przestawilyscie-zalecenia dostalysmy aby jak najwiecej chodzic na boso(nawet po domu bez
skarpet) a buciki kupic-uwaga!-z jak najbardziej miekka podeszwa i nieusztywniana! pietka.
podobno do 3 lat sie stawy wyksztalcaja i najlepiej pracuja bez usztywnien...
no, coz widac poprawe;-)
pozdrawiam
 
co lekarz to inne zalecenie przy takich samych schorzeniach ::) ::) ::) bądź to człowieku mądry ::) my kupujemy Natalce właśnie usztywniane buciki i najlepiej aby były za kostkę-to zalecenie naszego lekarza.
 
Joanna_32 pisze:
To ja chcilam dorzucic co wiem;-)
moja mala ma "niewielkie plaskostopie" jak to okreslil pan ortopeda(docent)
-charakterystyka jak przestawilyscie-zalecenia dostalysmy aby jak najwiecej chodzic na boso(nawet po domu bez
skarpet) a buciki kupic-uwaga!-z jak najbardziej miekka podeszwa i nieusztywniana! pietka.
podobno do 3 lat sie stawy wyksztalcaja i najlepiej pracuja bez usztywnien...
no, coz widac poprawe;-)
pozdrawiam
- pewnie chodzi o to, żeby mięśnie, ścięgna i więzadła pracowały, a bucikach usztywnionych but podtrzymuje stopę, a jak bosa, to musi się sama "męczyć". Ja też słyszałam, że dobrze boso, ale pod jednym warunkiem - na miękkim podłożu.... a u mnie w domu twarde dechy, a jak jest wykładzina, to też nie z tych puchatych.... mój Filip w domu non stop boso biega, bo tak najbardziej lubi (po mamusi chyba ;D), ale właśnie po twadrym i to mnie martwi.... teraz będziemy nad morzem, to mam nadzieję, że mały pobiega po piasku, ale co to jest - dziesięć dni na cały rok.....

Aneczko, to prawda, że co lekarz, to inne zalecenia, ale może też u Twojego dziecka potrzeba czegoś innego.... w końcu dzieciaki różne stawiają nożyska....

pozdrawiam
nikita
 
nam na płasko - koślawą stope ortopeda zalecił - chodzenie po piasku i trawie i miękkich dywanach na boso ( co uskuteczniamy na spacerkach), po domu chodzenie w kapciach za kostke ale nie usztywnianych typu bartek tylko ze sztywnym zapiętkiem i miękką podeszwą (musiałam się za nimi nachodzić i dopiero buciki elephanten odpowiadały opisowi - dobrze ze na wyprzedaz trafiłam bo za kapciuszki 60 zł dałam)..

do tego jak najwięcej wspinania sie na paluszki i podskoków na miękkim łóżku :D
 
...no właśnie, tak dokładnie słyszałam - chodzenie po trawie, piasku, miękkim podłożu.... tylko gdzie to robić? U nas na bosaka po trawie nie ma co próbować, bo albo psia kupa, albo szkła wszędzie.... piasek to tylko w piaskownicy.... miękkiego podłoża mało.... a za takimi kapciami to też chodzę i nigdzie nie ma. A jeśli mowa o miękkiej podeszwie, to chodzi dokładnie o to ,żeby się łatwo zginała, czy żeby stópka miała miękko w środku - to znaczy miękką wkładkę?

pozdrawiam
nikita
 
nikita33 pisze:
Aneczko, to prawda, że co lekarz, to inne zalecenia, ale może też u Twojego dziecka potrzeba czegoś innego.... w końcu dzieciaki różne stawiają nożyska....

pozdrawiam
nikita

racja Nikita :) Natalka ma stópki płasko-koślawe. Nam zalecono usztywniane buciki oraz chodzenie boso ale tylko po bardzo miękkich podłożach.
 
My też długo szukaliśmy kapci z których nie wypadają wkładek wysokich i trzymających pietę.

Znaleźliśmy kapcie Daniel, kapcie z firmy Tombut oraz buty MEMO.

Kapcie są dostępne na allegro i w niektórych sklepach. Mają bardzo elastyczną podeszwę bo w MEMO dopiero po dłuższym chodzeniu robi się elastyczana.

 

Załączniki

  • daniel.jpg
    daniel.jpg
    28,7 KB · Wyświetleń: 95
  • tombut.jpg
    tombut.jpg
    19,5 KB · Wyświetleń: 83
  • memo.jpg
    memo.jpg
    13,3 KB · Wyświetleń: 82
nikita33 pisze:
...no właśnie, tak dokładnie słyszałam - chodzenie po trawie, piasku, miękkim podłożu.... tylko gdzie to robić? U nas na bosaka po trawie nie ma co próbować, bo albo psia kupa, albo szkła wszędzie.... piasek to tylko w piaskownicy.... miękkiego podłoża mało.... a za takimi kapciami to też chodzę i nigdzie nie ma. A jeśli mowa o miękkiej podeszwie, to chodzi dokładnie o to ,żeby się łatwo zginała, czy żeby stópka miała miękko w środku - to znaczy miękką wkładkę?

pozdrawiam
nikita

nikita.. jeżeli chodzi o kapcie to ja zainwestowałam w markę elephanten ( w każdym deichmannie je mają) - ty chyba jesteś z Warszawy więc powinnas spokojnie znalexc taki sklep.. takie buciki mają mieć miękką podeszwę zginającą się bez problemu i usztywniony zapiętek..
większośc bucików zgina się tylko w jednym , góra dwóch punktach.. te elefanty zginają się do woli.. i sa bardzo ładne.. :D (hehe, ktoś pomyśli, że to reklama ) ..
co do chodzenia na bosaka, na mokotowie mam plac zabaw, na którym wszystkie dzieciaki latają na boso.. jest ogrodzony i "wyłożony" piaskiem.. więc tam Anka lata bez bucików :D
 
reklama
agamamaani - dzięki, poszukamy takich butków. Jesteśmy niestety spod Wawy, więc na Mokotów trochę daleko.... szkoda ;)

pozdrawiam
nikita
 
Do góry