choroby w ciąży ( cholestaza , rożyczka, toksoplazmoza..i inne)

[izabelkia]

mi lekarz kazal brac urinal (wyciąg z żurawiny), pić dużzzzzoooo soków żurawinowych i jeść zurawinkę i pić wode jana chociaż z tą wodą to nie jestem do końca przekonana na co ona
Twoj lekarz na pewno coś Ci poradzi
pozdrawiam

 

[malutka_z_krk23]

ja rowniez gdzies okolo 8-9 tyg mialam problemy z pecherzem.. przedtem jak mialam takie problemy to lekarka przepisywala mi furagin i przechodzilo szybciutko.. natomiast we wczesnej ciazy jest on nie wskazany.. mi lekarka kazala brab urosept 3 razy dziennie, bo jest bezpieczny i tez pic sok z zurawiny.. nio i mi przeszlo na jakis czas.. po jakims czasie znowu mnie dopadlo, ale tym razem juz musialam brac antybiotyk.. ginekolog powiedzial mi, ze dobrze ze lekarz rodzinnym przepisal mi ten antybiotyk, bo gorsze w tym przypadku sa problemy z drogami moczowymi niz antybiotyk.. tzn nieleczone lub zle leczone drogi moczowe moga zagrozic poronieniem.. bralam antybiotyk tydzien i od tego czasu jak reka odjal, zadnych proplemow poki co.. tfu tfu zeby nie zapeszac.. takze wybierz sie do lekarza i napewno cos sensownego poradzi w twoim przypadku.. a ja zdrowka zycze:-)

 

[izabelkia]

cześć dziewczyny.
Co byście poleciły na przeziębienie?? wiem , że nie wolno brać w ciąży leków takich jakie brało się przed, więc pewnie coś z "medycyny naturalnej" myślicie, ze owoce cytrusowe, gorące herbatki z cytryną i imbir coś pomogą?? boje się,ze mnie całkiem rozlozy , a to raczej ie wskazane w tym stanie;(
I przy okazji, jaka powinna być temperatura ciala w ciąży? na początku niby utrzymuje sie wyzsza, jakies 37,2 a pozniej spada ? czy juz calyczas mamy tą wyższą..
bo jeszcze niedawno miałam 37, przez ostatnie dwa dni 36,5 a dzisiaj 37,3 i nie wiem czy to stan podgorączkowy czy moze nie..ale namieszalam, mam nadzieje, ze ktoś to zrozumie.;-)
pozdrawiam.

 

[kiko26]

witam:-)
obserwuje forum juz od pewnego czasu a wlaściwie od początku ciąży został mi jeszcze tydzień, a może aż. Pare dni temu wpadła mi w ręce gazeta w której przezczytałam o cholestazie, że dziwnie swędzi skóra i im częściej o tym myślałam tym bardziej mi się wydawało, że mnie swędzi Tak więc wczoraj zadzwoniłam do swojej pani doktor i zapytałam jakie mam zrobić badania bo jak tego nie zrobie to popadne w jakąś paranoje. Dziś odebrałam wyniki i kiedy zadzwonilam żeby je jej przedstawić powiedziała że mam jutro przyjechać do szpitala po receptę Jestem w takim szoku że chyba nie wytrzymam do jutra może któraś z Was mogłaby mi zinterpretowac te wyniki, może chociaż trochę się uspokoje.
ALAT 19.00 norma laboratoryjna 1.00-31.00
ASPAT 19.00 NORMA 1-31
BILIRUBINA CAŁKOWITA 0.36 NORMA 0.5-1.10
FOSFATAZA ALKALICZNA 246 NORMA 37-123
I właśnie najbardziej martwi mnie ten ostatnii wynik bo jest o 2 razy większy:-(
Znacie się na tym martwie się o dzidzie!!!! pomocy

 

[sheeppy]

ja powiem tak: w 38 tc dopadła mnie cholestaza, swędziało mnie wszystko jak cholera, potrafiłam się na ulicy o płot ocierać jak żubry lekarka zleciła tylko badanie poziomu cholesterolu, wyszedł 240, czyli ponoć duuużo ponad normę, dostałam skierowanie do szpitala na kroplówkę z glukozą, która przeczyszcza organizm z cholesterolu, w sumie po 2 dniach wyszłam i już nie swędziało, wydaje mi się że zaczęło wracać po jakiś 5 dniach, ale zaraz potem rodziłam więc zostało to tylko wspomnieniem :-)

 

[moniś80]

cześć dziewczyny.
Co byście poleciły na przeziębienie?? wiem , że nie wolno brać w ciąży leków takich jakie brało się przed, więc pewnie coś z "medycyny naturalnej" myślicie, ze owoce cytrusowe, gorące herbatki z cytryną i imbir coś pomogą?? boje się,ze mnie całkiem rozlozy , a to raczej ie wskazane w tym stanie;(
I przy okazji, jaka powinna być temperatura ciala w ciąży? na początku niby utrzymuje sie wyzsza, jakies 37,2 a pozniej spada ? czy juz calyczas mamy tą wyższą..
bo jeszcze niedawno miałam 37, przez ostatnie dwa dni 36,5 a dzisiaj 37,3 i nie wiem czy to stan podgorączkowy czy moze nie..ale namieszalam, mam nadzieje, ze ktoś to zrozumie.;-)
pozdrawiam.

Witam
dziewczyny HOMEOPATYKI sa bezpieczne w czasie ciązy-
ja brałam oscilococilum - i mi przeszło w wekend także polecam - mi ginekolog - poleci i powedział,że niema to wpływu na dzidziusia.
Apap tez spoko.Ale polopiryny się wystrezgajcie!!!
pozdtrawiam i duzo zdówka

 

[sheeppy]

Witam,
Bylam przeziebiona od piatku, lecz zachorowalam we wtorek, tzn.straszny bol kosci, gardla- typowa grypa.Okazuje sie ,ze jestem w ciazy- ciezko to wyjasnic ,ale akurat dzisiaj ,pominmy te wyjasnienia jestem w ciazy.Prawdopodobnie 11 tydzien.
Co mam robic?bralam lekarstwa na wlasna reke: gripex , plopiryna, strepsils i cos musujacego.Co powinnam zrobic w tej sytuacji? Prosze pomozcie , bo umre z nerwow czy w ten sposob bardzo zaszkodzilam dziecku?

ja brałam gripexy, sudafedy i inne środki w 6 tygodniu....myslałam, że od razu nic się nie stanie ale wylądowałam w szpitalu z krwiakiem i odklejoną kosmówką,, ciąża zagrożona do teraz.. oczywiście nie wiem, czy to było powodem.. ale musi mieć jakiś związek w każdym razie dzidzi nie zaszkodziłam, bo jest bardzo żywa i ruchliwa a jedynie ta kosmówka
znowusz w pierwszej ciąży, o której dowiedziałam się bardzo późno, jadłam antybiotyki naprawdę silne, piłam dużo alkoholu,, mówiłam o tym potem lekarce, która stwierdziła że jeśli nie poroniłam biorąc te leki, to nie ma co się o ciążę martwić - skoro ciąża przeżyła to jest ok:-)

 

[FDrake]

Polecam stary aczkolwiek paskudny sposób tzn. gorące mleko z czosnkiem, masłem i miodem. Wiem , wiem -bleeeeeeeeee, ale jest szansa, że pomoże i napewno nie zaszkodzi dzidzi.
Można popijać sobie herbatkę z lipy albo z czarnego bzu z miodem i wogóle podjadać miodzio, bo na przeziębienie i ból gardła jest dobry. Na kaszel dobry jest syrop z cebuli. Przy bólu gardła można je płukać szałwią albo mieszanką ziołową Septosan. Przy katarze pomagają inhalacje z soli (np iwonickiej), albo ziółek (może być rumianek, szałwia tymianek). Nie wiem jak wy ale ja zupełnie "nie idę "na homeopatyki, lepiej działają na mnie ziółka.
Jeśli takie domowe leczenie nie pomaga to bez lekarza się nie obejdzie. Tak czy siak lepiej odstawić polopirynę (generalnie wszystko co z kwasem acetylosalicyloym).
Kuruj się. Pozdrawiam

 

[magretos]

ja miałam cholestaze dosyć intensywną... skończyło się cesarskim cięciem w 38 tyg., ja miałam wszystkie te wyniki podwyższone podwójnie nie tylko fotostaze alkaiczną więc może nie jest tak źle, dobrze że zauważyłaś to szybko. Lekarze ci pomogą bądź dobrej myśli :-)

 

[bettyjew]

Hej dziewczyny.Jestem w 34tyg. ciąży. Mam pytanie jaki lek jest najlepszy na zlikwidowanie białka w moczu, byłam wczoraj na badaniu u położnej i wynik moczu jest zły, białko w moczu, czuje pieczenie cewki moczowej, a nastepna wizyte mam dopiero za tydzien. Mieszkam w Anglii i tutaj w czasie ciąży nie widzę sie z lekarzem czy ginekologiem, tylko z położną, a ona nic mi nie przepisala, dlatego dziwi mnie,ze tak to zostawiła. Wyczytałam, że można brać Furagin, poprosiłam mame,aby mi kupiła w Polsce, okazało się,że tylko na receptę,więc mama poszła do lekarza ogólnego i ten recepte wypisał,ale powiedział,że kobiety w ciąży nie moga zażywac furaginu. Teraz niewiem czy można brać furagin czy tez nie, każdy inaczej mówi i pisze. Może Wy miałyście tą dolegliwość i brałyście ten lek bez żadnych zastrzeżeń? Odp.