reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chcę mieć dziecko...

to prawda:) ale bajka sie czasem konczy:p niestety znam osobiscie takich ludzi:( i wtedy zawsze przykra sprawa...rozwod...choc w mojej najblizszej rodzinie nie ma rozwodow:D moi rodzice sa razem juz prawie 28 lat:D
 
reklama
Zosiek ja tez uwazam z to za wczesnie ale zobacz ja jestem z moim ponad 4lata i cisza wiec moze lepiej szybciej i tak jak Kinga mowi po 2tyg znajomosci biora slub i sa szczesliwi przez cale zycie czasem chyba tak lepiej i wlasnie czasem sie spotyka i wie sie ze to ten ja tez to wiedzialam moze nie od razu ale po krotkim czasie naszej znajomosci to sie chyba czuje:)
 
zosiek to ladny maja staz ladny :) moi po 18 latach sie rozeszli....a raczej moja mama sobie 'zmienila'. Nie ma reguly niestety...z obserwacji mojej wynika ze jesli po 4-5 latach nie ma deklaracji to sie ludzie rozchodza...., najwieksza liczba rozwodow jest po 6-9 latach malzenstwa i w przedziale wiekowym 30-35 :)
 
Ostatnia edycja:
Kinga to dobra przyszlosc mi wrozysz hehe:)ale ja znam ludzi ktorzy byli ze soba 8lat i potem slub i sa dalej razem tak jak mowisz nie ma na to reguly byly rozwody sa i beda takie zycie niestety no nic ja uciekam bo moj TZ jest nie zdecydowany raz mowi ze nie przyjedzie potem ze przyjedzie ehh...moze jeszcze zmieni zdanie to wroce:p
 
w sumie jesteśmy ze sobą dopiero pół roku,
Ja już chyba z tej radości, że mojego misia zobaczę, nie wiedziałam co piszę :zawstydzona/y: jesteśmy 1,5 roku :-D po pół roku w życiu nie chciałabym mieć dzidziusia :sorry:
Elisse i chyba dziecko bylo by najlepsze moze i krotko jestescie ale przeciez nie ma na co czekac wiec bierz sprawy w swoje rece i dzialaj:)

ja tez musze zaczac i chyba kupie tego wiesiolka bo to nie ma na co czekac on mi sie sam z siebie nigdy nie oswiadczy:p oczywiscie nie myslcie ze chce go zlapac na dziecko wiem ze on je chce ale swiadomie to nie potrafi ale nieswiadomie to by sie cieszyl:)
W sumie jakbym miała być z kimś 5 lat, to mi się odechciewa ;-) może gdybym miała 20 latek :szok: w wieku 26 znacznie szybciej to wszystko leci :-) ja cały czas staram się doprowadzić mój organizm do należytego porządku. Jednak, gdybym teraz zafasolkowała, ucieszyłabym się niezmiernie. Mój też czasami powtarza, ze budzi się w nim instynkt ojcowski. Natomiast boi się mieć dziecka. Mój TŻ zawsze panikuje na zapas :eek: Mamy taki układ - on myśli: ja tu rządzę i jestem głową w związku. Jednak jak przyjdzie co do czego, zawsze staje na moim :-p ostatnio mi taki załamany mówi, że on jest pod pantoflem i ja rządzę. A kiedy indziej lubi jak ja podejmuję decyzję :laugh2::rofl2:
 
a z tymi zwiazkami co sie rozpadaja po 4 latach to cos jest:) ale wydaje mi sie,ze to bardziej "starszych" dotyczy:) w moim otoczeniu jest pelno malzenstw, ktore zareczyly sie po 6 latach:) a tak pozno dlatego,ze byli w takim wieku jak ja, jak sie poznali:) i w wieku lat 21-22 nie chcieli brac slubu:) ja poki co slubu tez nie chce brac:) ale zareczyny to co innego:) wiec wydaje mi sie (wracajac do glownego tematu:p) ze tutaj reguly nie ma:) zwiazki to dziwne i niespracyzowane relacje:D:D
 
Zosiek88, znam sporo przykładów w których pary chodziły ze sobą 10 lat i po roku małżeństwa rozwód. Zrozumiałe, że nie każdy w wieku 20 lat chce brać ślub. Ja jestem zdania, że jednak długo nie warto czekać. Potem dziewczyny idą mieszkać ze swoim partnerem i po paru latach się dziwią, czemu nawet się nie oświadczy. A po co? Wszystko jest i tak jak w małżeństwie ;-)jeśli jest za duża stagnacja w związku i nic się nie dzieje, łatwo przejść na etap nudy związkowej. A teraz mało ludzi się stara to uczucie odbudować. Po prostu szukają nowych partnerów, krótsza droga jest.
 
Cannella hehe wiem jak sie mierzy tempke i kiedy.A wieczorem mierze dlatego by zobaczyc czy nie spadla i czy @ nie przyjdzie na drugi dzień.

Mazia ale tylko porranna temperatura wskaże na to czy @ przyjdzie czy nie. Czy jest na tym samym poziomie czy nie, dlatego uwierz i mierz tylko rano. Wieczorem tempka jest zakłócona.
 
Zosiek88, znam sporo przykładów w których pary chodziły ze sobą 10 lat i po roku małżeństwa rozwód. Zrozumiałe, że nie każdy w wieku 20 lat chce brać ślub. Ja jestem zdania, że jednak długo nie warto czekać. Potem dziewczyny idą mieszkać ze swoim partnerem i po paru latach się dziwią, czemu nawet się nie oświadczy. A po co? Wszystko jest i tak jak w małżeństwie ;-)jeśli jest za duża stagnacja w związku i nic się nie dzieje, łatwo przejść na etap nudy związkowej. A teraz mało ludzi się stara to uczucie odbudować. Po prostu szukają nowych partnerów, krótsza droga jest.

ja Ci powiem,ze u nas nudy w zwiazku nie ma:p:D ale wiem o co Ci chodzi:)
ja ze swoim i tak pewnie bez slubu nie zamieszkam:) tzn jak sie zareczymy to chcialabym z nim pomieszkac z 2 miesiace,zeby przekonac sie czy sie nie pozabijamy:szok:;-) a wiesz rozstac sie mozna nawet po 18 latach malzenstwa jak to bylo w przypadku rodzicow Kingi...:) wiec jak juz pisalam w zwiazkach chyba jakis regul nie ma:p
A poltora rok a pol roku to faktycznie duza roznica:D:D
 
reklama
elisse rany nie zazdroszcze ci :( tak naprawde to albo rodzice odesla go z wkitkiem, albo bedziecie mieli wpadke innej rady nie ma bo z tego co piszesz on raczej nie dorosnie...

zosiek
moi dziedkowie obchodzili 60-lecie malzenstwa :D teraz juz sa prawie 65 lat razem!!
 
Do góry