reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Mi się zawsze wydawało, że jak nic się nie dzieje do 14 dni po terminie to się poród wywołuje :confused::dry: Może ma twardą szyjkę? Bo wtedy nie można podać oksytocyny dopóki nie zmięknie i po to może robią te masaże :confused: No ale w końcu to już dużo po teminie, nie mogą Women poprostu zrobić cc, jeśli z jakichś powodów nie podłączają oksytocyny :confused::confused::confused: Współczuję biedulce :-( i trzymam kciuki :tak:

Ania, Oli też miała rehabilitację na szyję, układała głowę na jedną stronę i zdiagnozowali kręcz. Ale 2 sesje rehabilitacji pomogły i już jest wszystko ok.


A to Oli po kąpieli i w czasie zabawy z tatusiem:



 
reklama
hey

ja dzis byłam z mikim i mezem na zakupach - to były pierwsze nasze wspólne... mały był taki grzeczny ze jeszcze obiad zaliczyliśmy... potem dowiedziałam sie ze maz kupił stary autobus - ikarus i tym autobusem w trójke troche sobie pojezdzilismy... a w domu miki dał czadu... znów go wzdeło... wprawdzie zrobil jedną kupke, ale to jeszcze jest za mało... kwili przeze sen a ja go masuje...
w wolnej chwili wziełam gorąca kąpiel... ah, jaka cudowna niedziela...

Z Women nadal cicho???

Kasiad śliczne fotki Oli!!! widze nowy suwaczek... odchudzanko? jakas szczególna dieta?
 
Dzieki za wszystkie odpowiedzi dziewczyny:tak:

Kasia ale rozchichrana ta Twoja córcia tak trzymać:-):-D

Jak przeczytałam o Women to ciarki mnie przeszły:szok:tak by sie chcialo jakos jej pomóc:-( trzymam kciuki,,,
 
ja jestem w gigantycznym szoku odnośnie Biziela i Women, przeginają ! :angry: jak to wszystko zależy od ekipy na jaką sie trafi w szpitalu. i teraz w duchu dziękuję Bogu, że u mnie przy drobnej domowej pomocy wszystko się samo zaczęło ... i jak taka wycieńczona kobieta ma rodzić a potem jeszcze cieszyć sie pierwszymi chwilami macierzynstwa ?! :no::baffled: skargę na szpital złożyć i tyle ... ale pewnie będą szczesliwi jak juz szpital opuszczą i nie bedzie im to w glowie ... trzymam kciuki !

a u nas kupki sie ruszyly :-) uff ...
 
Hej dziewczynki wieczorkiem
kasiad ale Oliwka jest wesolutka na tych fotkach.
RENIFERKU świetnie spędziliście dziś dzień.
Taka niedziela mi się marzy już od 7m_cy.Niestety jeszcze trochę na nią musze poczekać.
Aż będę z Maćkiem razem
Ciekawe co tam z Women czy już tuli swojego synusia w ramionach
A ja z Dominiką całą sobote i niedziele przesiedziałam w domu.
Niestety znów Dominiką ma problem z gardełkiem ma zaczerwieniona ale antybiotyku tym razem nie mamy.Mam nadzieje ze Dominika nie odziedziczyła takich problemów z gardłem po tacie.
Bo Maciek do dnia dzisiejszego choruje na gardło.Tzn. ma często zapalenie gardła lub angine ropną.
 
widze nowy suwaczek... odchudzanko? jakas szczególna dieta?
Muszę coś ze sobą zrobić, bo tyle dodatkowych kilasów ciężko się dźwiga :hmm:
Ale niestety nie mogę stosować żadnej restrykcyjnej diety, bo chciałabym jeszcze trochę pokarmić Oliwkę a przy okazji nie wpędzić się w anemię :baffled: Więc poprostu staram się mniej jeść, więcej gotowanego, mniej słodyczy. No zbaczymy, czy mi się uda ...

Rybcia, zdrówka dla Dominisi :tak: U nas też lepiej z kupkami, chociaż jeszcze idealnie nie jest.

Wiecie co z Women :confused:
 
Wyczytałam właśnie na Listopadówkach, że Women dziś urodziła Dorianka, waży 4150g i że miała ciężki poród...

GRATULACJE WOMEN !!! WiTAJ NA ŚWIECIE DORIANKU !!!
 
dobry wieczór
sory ze tak pózno,ale przynoszę super wiadomość:tak:
women urodziła Dorianka:tak::tak::tak::biggrin2::biggrin2::biggrin2:

wiem tylko że mały ważył 4150g
i ze miała bardzo cięzki poród
rozmawiałam z siostrą Moni bo ona nawet mówic nie moze taka wykończona:-(
wybieram sie do niej także napisze coś więcej po wizycie:happy2::cool2:
 
reklama
Do góry