reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Butelkowe mamy i dzieciątka

Dzięki za popdpowiedzi jak organizować spacery z butlą :)

Mogę prosić jeszcze o podpowiedź co do podawania picia?

Tosia jadła cyca co 3 godziny i nie chciała pomiędzy piciu, nawet w upały. A teraz to sama nie wiem kiedy jej to picie podawać, ile i co? Czy po posiłku? przed posiłkiem?

Teraz mamy tak karmienia, że
ok. 8 butla,
11 cyc,
14 cyc,
17 butla,
19:30 kaszka łyżeczką i po 20 z minutami cyc do popicia i śpi.
W nocy budzi się ok. 2 i 5 na cyca lub raz ok. 4 - zależy, chociaż nie wiem od czego.

Co kilka dni zamieniamy karmienie cycem na butlę. I jak tylko dostanę zamówiony smoczek do kaszki to zamieniamy, że kaszka łyżeczką rano a na noc przez butelkę.
 
reklama
Lucyper najlepiej jest podawac sama wode ale moj Alus nie lubi.Mamy zatem herbatke hippa malinowo-rozana i obowiazkowo rumianek na trawienie lub herbatke ulatwiajaca trawienie tez hippa
 
lucyper - sorki że się wtrącę - ale może niekoniecznie musisz tak radykalnie z tego cyca rezygnować (chyba że chcesz oczywiście:happy:) ja wróciłam do pracy i żadnej rewolucji nie robiłam i karmię nadal - poprostu jeden mleczny posiłek zastąpiłam słoiczkiem, a w pracy raz odciągam mleko, bo piersi szaleją - wychodzi około 180ml, które niania podaje małemu następnego dnia na 2 razy no i jak jest mało to podaje jeszcze sztuczne ale to się ze 2 razy zdarzyło
ja Julka do niczego nie przyzwyczajałam, sprawdziłam tylko czy umie pić z butelki podając mu raz herbatkę, no i tydzień przed pracą wprowadziłam pierwsze pokarmy stałe:sorry2:
 
Odnośnie picia.
Ja podaje Marcelkowi wodę. Wcześniej nie chciał pić i wolał soczki winogronowy lub jabłkowy. Ale ostatnio coś mu woda zasmakowała. Herbatek nigdy za bardzo nie lubił. Jedyna jak pije to jest koperkowa.
Ja nie mam określonego kiedy i ile mu podaje. Zawsze mam butle wody gotowa i po posiłkach podaje mu do popicia. Na spacerku, jak ma czkawkę czy jak mu się uleje. Ale teraz jak nie ma upałów to w sumie przez cały dzień ok 70ml wypije i to jest max, bo często mniej.
 
lucyper - sorki że się wtrącę - ale może niekoniecznie musisz tak radykalnie z tego cyca rezygnować (chyba że chcesz oczywiście:happy:)

No tak tylko, że ja pracuję co drugi dzień 12 godzin i z dojazdami nie będzie mnie od 7 rano do 21 wieczorem a moja Tosia idzie spać ok. 20. Więc doszłam do wniosku, że przejdziemy całkiem na sztuczne.
 
mojemu dziecku znowu sie popieprzylo

od 2 dni o 19 zjada 200 ml kaszy...potem si ebudzi o 24 i domaga jesc zjada tylko 100 ml a potem o 3 znowu i zjada 200 ml mleka z kaszka a potem to dopiero o 8 i tez 200 ml
 
Powiem Ci Madzia ze u mnie podobnie.Alex o 20 zjada 240 kaszy a potem potrafi juz o polnocy sie wiercic.Ale wtedy daje mu smoka i dalej kima do 5 rano
 
Jeeeezuuu, ale te Wasze dzieci dużo jedzą, mój największą porcję mleka z kaszką lub z kleikiem albo samo to zjadł 180ml i to bardzo rzadko się zdarza, taka norma u nas to 120-150ml. Wygląda na to że mój to niejadek.
 
reklama
Gosiu nie martw się mój też jest niejadek. Jak zje te 120ml to już dużo.

Jeeeezuuu, ale te Wasze dzieci dużo jedzą, mój największą porcję mleka z kaszką lub z kleikiem albo samo to zjadł 180ml i to bardzo rzadko się zdarza, taka norma u nas to 120-150ml. Wygląda na to że mój to niejadek.

Tina ma prawie pół roczku i też nigdy 180 kaszki nie zje,mleka czasami się zdarzy....obiadki max 150 deserki no może 100 wcisnę...
 
Do góry