reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Butelkowe maluszki

ja uzywam normalnej kranowy.mnie powiedziano ze mineralki sie maluszkom nie podaje-ale w szkocji wszystko jest inaczej;-):eek:z reszta tutaj kazdy powie ze woda z kranu to to samo co mineralka bo kranowa jest ciagnieta z tego samego zrodla co butelkowana woda:sorry::eek:
 
reklama
Ale to prawda ze maluszkom nie podaje sie mineralki bo ma za duzo minerałów i to akurat wyczytałamw ksiązce z Polski:tak:.Jezeli juz to są podobno jakes specjalne dla niemowląt.Ja podaje kranówke filtrowaną i oczywiscie gotowaną.
 
nam dziś lekarka powiedziała, że karmiąc piersią też się nie powinno pić mineralki, tylko zwykłą oligoceńską przegotowaną; i tu mnie zaskoczyła, szczerze mówiąc;
 
ehh Amelka bardzo duzo ulewala po karmieniu.po telefonicznej konsultacji z lekarka zmienilismy mleczko na to dla wrazliwych brzuszkow(tej samej firmy).juz tak nie ulewa ale za to dzisiaj poszla zielona kupka.i albo od mleczka albo od espumisanu...:zawstydzona/y::-(
 
Moja mala ma ciagle zielone kupki...ja myslalam,ze to normalne:baffled: bo poza tym nic jej nie dolega.
I dodam,ze zielone a do tego...strasznie brzydko pachna :/ myslalam,ze takie zapachy to u dzieci,ktore juz wszystko jedza dopiero...czy pozniej jest jeszcze gorzej??<o rany>
 
Ostatnia edycja:
po dwoch dniach na nowym mleczku moge powiedziec ze juz nie ulewa:-)bo wczesniej to potrafila nawet 2h po karmieniu wywalic twarozek z brzusia a teraz nawet po odbiciu(co juz nam latwo idzie) nie zwraca:-)
 
Niestety i ja jestem zmuszona dołączyć do grona mamuś dzieci butelkowych. Zaczynam godzić się z tą sytuacją, a co za tym idzie gromadzą się nowe pytania i wątpliwości. W miare możliwości nadrobie zaległości z wątka, licząc na Waszą nieocenioną pomoc.

Moje pierwsze pytanie. Gdy karmiłam piersią podawałam małej witamine D i K. Czy karmiąc mlekiem modyfikowanym nadal powinnam podawać te witaminy czy odstawić je??
 
reklama
Niestety i ja jestem zmuszona dołączyć do grona mamuś dzieci butelkowych. Zaczynam godzić się z tą sytuacją, a co za tym idzie gromadzą się nowe pytania i wątpliwości. W miare możliwości nadrobie zaległości z wątka, licząc na Waszą nieocenioną pomoc.

Moje pierwsze pytanie. Gdy karmiłam piersią podawałam małej witamine D i K. Czy karmiąc mlekiem modyfikowanym nadal powinnam podawać te witaminy czy odstawić je??
A co się stało że przeszłaś na butlę??
Zanik pokarmu??
Ja obie witaminki podaję co drugi dzień, z tym że ja jeszcze wciąż daję piersi i dokarmiam butlą :tak:
 
Do góry