Bromergon

[aniolq]

Witam! Jestem tu nowa i jeśli nie w tym dziale napisałam z gory przepraszam!
chyba potrzebuje porady bo już nei wiem co mam o tym myslec.... zacznijmy od poczatku....
jestem po usunieciu jednego płata tarczycy ( 4,5 r, guz niezlosliwy, podwyższone przeciwciala tarczycowe) , po operacji brałam 3 miesiace leki. tarczyca pracowala idealnie. w lutym trafilam do endo, ktora zalecila leki.....i tu zaczynaja sie schody. na leki zareagowałam fatalnie... tsh w dól, przeciwciala sporo podwyższone,okres opózniał sie o kilkanaście dni, zrobilam sie nerwowa, roztargniona, płaczliwa itp. itd....... wiec stopniowo odstawiłam w sierpniu. we wrzesniu znalazlam gin-endo, która zdziwilia sie ze przy takich wynikach dostalam leki. Pani doktor powiedziała ze mamy dac sobie czas do konca roku. i tak tez było, ALE.... zrobiłam poziom prolaktyny, który okazał sie dużo duzo podwyższony. Zalecila BROMERGON - 2 pierwsze dni pół na noc.. po zniej cała na noc.... nie mialam zadnych skutkow ubocznych! o dziwo zadnych.... . Tydzien temu zrobiłam badanie prolaktyny- spadla poniżej dolnej granicy. i tu zaczynaja się watpliwości. Gdyż od jakis 2 dni pieka mnie sutki...po południu zaczyna bolec mnie brzuch, jakby na okres. Nie wiem czy to moga być skutki uboczne po Bromergonie? z góry dziekuje

 

[ewa8188]

ja zażywałam bromergon na polecenie mojego gina kiedy starałam się o dzidziusia , a prolaktyna była zawyżona i najprawdopodobniej przeszkadzała , nie wiem czy dobrze pamiętam , ale chyba tez po pół tabletki zażywałam , skutki uboczne hmmm..... kiedy się zaczęły przeczęsłam ulotkę kilka razy , przeszukałam różne fora , aby uzyskac informację , czy ktoś tak miał i pasowało , wrażliwośc pobolewanie piersi , sennośc , pobolewający i napęczniały brzuszek jakby na okres a sam okres opóżniony jakieś dwa może trzy dni i dziwnie skąpy wzięłam nospę troszkę przeszło , skąpy okres pozostał , w sumie był około 4 dni , skutki uboczne bromergonu pozostały ze mną jeszcze kilka tygodni , po tym czasie zrobiłam betę wyszła wysoko dzidziuś miał już wtedy 8 tygodni dzisiaj jest cudownym energicznym 5 latkiem dziękuję Bogu , że to dzięciątko miało wtedy siłę to przetrwac , bo ja nie miałam pojęcia , że jak wszystko jest ok to tak mega łatwo można zajśc w ciążę teraz już wiem co to znaczy byc wiatropylną