reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Brak smółki

Justynaz

Fanka BB :)
Dołączył(a)
4 Kwiecień 2011
Postów
321
Miasto
k/Opola
Jest trzecia doba jak Nasza Lenka przyszła na świat.Od chwili porodu nie wydaliła jeszcze smółki.
Czytałam na internecie informacje ze moze byc to wynikiem niedrożności układu pokarmowego. Jednak lekarz tę niedrożność wyklucza, gdyż córka wydala wiatry, normalnie dużo zajada, i wydala mocz. Smółka poszła jedynie za pomocą soli fizjologicznej którą jej zaaplikowano. Niestety nie samoczynnie.

Do jakiego czasu malenstwo powinno ta smułkę samo wydalic? Czy są duże powody do niepokoju?
Co można podejrzewac? Proszę o odpowiedź
 
reklama
Witam,
Faktycznie mówi się, że noworodek powinien wydalić smółkę w ciągu trzech dni od porodu, powinien też wydalać 6-8 luźnych stolców w ciągu doby. Stanowczo nie mam kompetencji aby stwierdzić, czy jej brak jest powodem do niepokoju czy nie. Wydaje mi się, że w tej sytuacji należałoby zasięgnąć porady pediatry lub przynajmniej położnej środowiskowej.
Pozdrawiam!
 
Do góry