Brak okresu po Duphastonie

[nadziejka93]

Cześć! Według zaleceń lekarza brałam Duphaston na wywołanie okresu 7 dni 2x1. 3 dzień po odstawieniu rano miałam lekkie plamienie, już myślałam że rozwinie się w @, ale od tamtej pory czysto minął kolejny dzień i dalej nic. Czy któraś z Was tak miała? Piersi od 4 dnia brana Duphastonu obolałe i wrażliwe.
Dodam że suplementuje Niepokalanek 400mg(składnik Castagnusa, Cyklodydonu) i zastanawiam się czy to czasem przez niego coś się nie zablokowało. Myślicie, że powinnam go odstawić? Tylko obawiam się, że jak go odstawie to podskoczy mi prolaktyna. (Podobno obniża prolaktyne, a podnosi progesteron)

 

[Paolx]

Nooo ja też do pytania dołączam pierwszy cykl stosuje duphaston tylko 10 dni po 2 tabletki. Dziś ostatni raz biore duphaston bo już 10ty dzień dziś brania. 44d.c. a okresu ani widu ani słychu . Brzuch od tygodnia pobolewa jak na @ a jej kurde nie ma i nie ma. Duphaston biorę w celu uregulowania cyklów i podniesienia progesteronu. To czemu on cyklu nie reguluje? Jestem jakas inna i na mnie nie działa? Czy pierwszy cykl z nim tak wygląda? Ciazy pod uwagę nie biorę, bo mam cykle bezowulacyjne. Chodź testu nie robiłam, bo przy braku owulacji uważam to za bez sensu.
Kobietki suplementujące duphaston poradźcie coś i dodajcie własne doświadczenia.

A co do Ciebie autorko to widzisz, nie jesteś sama niepokalanek bierzesz na własną rękę czy ginekolog kazał?
I piersi mnie też bolą, a nigdy nie bolały. Co ten cholerny duphaston ma w sobie.. to na pewno przez niego i plamien żadnych nie miałam, istna Sahara w którym jesteś dniu cyklu obecnie i w którym dniu miałaś plamienia? Wiesz kiedy była owulacja? Może wspólnie sobie pomożemy

I co dostałaś okres? Po ilu dniach? Mam te sama sytuację, jednak duphaston brałam na podtrzymanie ciąży gdyby taka była, zrobiłam betę i nic odłożyłam i nadal nie mam okresu...

 

[porzeczka97]

I co dostałaś okres? Po ilu dniach? Mam te sama sytuację, jednak duphaston brałam na podtrzymanie ciąży gdyby taka była, zrobiłam betę i nic odłożyłam i nadal nie mam okresu...

Nie pamiętam po ilu dniach bo to już było jakiś czas temu, ale mega mocno się spóźnił okres. Podobno pierwszy cykl z nim taki jest. Potem miałam miesiączki jak w zegarku co 30 dni.

 

[Paolx]

Nie pamiętam po ilu dniach bo to już było jakiś czas temu, ale mega mocno się spóźnił okres. Podobno pierwszy cykl z nim taki jest. Potem miałam miesiączki jak w zegarku co 30 dni.

Aha no właśnie... Być może u mnie jest to samo już 5 dzien po duphastonie i okresu nie widać i nie słychać

 

[nadziejka93]

Aha no właśnie... Być może u mnie jest to samo już 5 dzien po duphastonie i okresu nie widać i nie słychać

Okres po odstawieniu Duphastonu może przyjść nawet do 14 dni. Tak uprzedzał ginekolog.

 

[Paolx]

Okres po odstawieniu Duphastonu może przyjść nawet do 14 dni. Tak uprzedzał ginekolog.

To w takim razie czekam cierpliwie

 

[karooolcia753]

Okres po odstawieniu Duphastonu może przyjść nawet do 14 dni. Tak uprzedzał ginekolog.

Kochana i jak sytuacja? Po jakim czasie przyszła@? Pytam, bo u mnie właśnie sytuacja identyczna, pojawiło się jedynie plamienie po odstawieniu Dupka. Wizyta w piątek dopiero, a też brałam niepokalanka i myślę, czy to nie od tego.

 

[nadziejka93]

Kochana i jak sytuacja? Po jakim czasie przyszła@? Pytam, bo u mnie właśnie sytuacja identyczna, pojawiło się jedynie plamienie po odstawieniu Dupka. Wizyta w piątek dopiero, a też brałam niepokalanka i myślę, czy to nie od tego.

Niepokalanka odstawiłam, było to już jakiś czas temu, ale jeśli dobrze pamiętam to dostałam okres dopiero po 7-10 dniach od odstawienia Duphastonu

 

[Paolx]

Ja dostałam po 6 dniach od odstawienia duphastonu, okres trwał po nim tylko 2 dni, 3 dzień to tylko jakieś plamienia, nigdy tak nie miałam okres zawsze trwał 5 dni, umówiłam się już do gin za tydzień i zobaczymy co mi powie...

 

[ruska92]

Cześć dziewczyny. 9 miesięcy brałam duphastone na wyregulowanie cyklu...po Covidzie wszystko mi się rozjechało...
Przyjęłam ostatnia dawkę dostałam @ no i później czekałam na kolejną...naturalna...czekałam na nią prawie 70 dni. I bardziej przypominała brazowe plamienie niż @ no może jeden dzień był tylko"normalny" ale baaaardzo skąpy. Czytałam że często tak się dzieje po kuracji antykoncepcyjnej gdy organizm sam uczy się na nowo działać poprawnie beż wspomagania. Czy w tym wypadku może być tak samo ? Ciążę wykluczam. Czekać do następnej @ czy umawiać się już do gin ? (Najchętniej w ogóle bym nie szła-mam uraz po mojej pierwszej wizycie gdy miałam 17 lat i pomimo swoich lat na karku idę tam z przymusu niż z chęci...-proszę nie oceniajcie) dajcie znać co byście zrobiły na moim miejscu !

 

[NewBarbarka]

Hej dziołszki może zacznę od tego ze staramy się z mężem o dzidziusia około 3lat. Jako ze mieszkamy za granica i służba zdrowia poza pobraniem krwi nic nie zrobiła zaczęłam prywatnie leczenie w PL. Hormony z krwi, cytologia wszystko okej jedynie progesteron delikatnie obniżony. Gin wykrył torbiele na obu jajnikach wiec przepisał mi Primolut-nor od 16-25 dnia cyklu 3 tabletki dziennie . Okres ładnie po 3 dniach. Wszystko ładnie „wyschło” wiec następnie profilaktycznie przepisał mi Dupka tez od 16-25dc 2x dziennie. Dał mi tez skierowanie na kontrast cieniujący ale tu zaczynaja się schody, bo 3 dni po odstawieniu Dupka dostałam bardzo skąpych plamień a okresu już 7 dni jak nie było tak nie ma. Test negatywny. Zabieg będzie pewnie przesunięty przez to ze nie dostałam @ i nic jej nie zapowiada. Dziwi mnie tylko dlaczego nie dostałam @ a wszystkie objawy wskazują ciąże… muszę jeszcze dodać ze ponad 10 lat temu miałam pęknięta ciąże pozamaciczna i martwię się ze już nie uda mi się zajść w ciąże