Brak ciazy przy pozytywnym tescie. Czy to mozliwe?

[NiebieskookaEM]

Dopiero co wynik przyszedł -> 178. Czyli spadło. Już nie będę pisać do lekarza o tej godzinie, bo jest późno, zrobię to rano. Ale mówił, że jak beta spadnie do 100 to będzie to biochemiczna. Co prawda jest trochę więcej, ale czy to robi aż tak wielką różnicę? Jak myślicie? Ja zaczęłam się mniej martwić, ucieszył mnie taki wynik. A jeżeli to faktycznie biochemiczna to ile przy takiej ciąży się krwawi? Bo jeszcze nie przestało lecieć.
Crp mam w normie więc nie ma żadnego stanu zapalnego. Jedynie rdw mam za niskie, pewnie żelaza za mało. Ale przy takim długim krwawieniu to chyba norma

Całe szczęście, że spada. ALe dla pewności sprawdź jeszcze raz w poniedziałek, bo czasami przy cp lubi spadać, aby potem wzrosnąć.
Jak CI beta spadnie do 0 to najlepiej podejdź do lekarza, czy wszystko już tam się dobrze oczywiściło i jest ok.

 

[Mummy2synow]

Spadło ładnie jak to można tak stwierdzić..
Powodzenia

 

[Mama.]

Całe szczęście, że spada. ALe dla pewności sprawdź jeszcze raz w poniedziałek, bo czasami przy cp lubi spadać, aby potem wzrosnąć.
Jak CI beta spadnie do 0 to najlepiej podejdź do lekarza, czy wszystko już tam się dobrze oczywiściło i jest ok.

Tak oczywiście. Jestem ogólnie do niego umówiona na środę. Tylko dalej się zastanawiam skąd ten ból z prawej strony, przy biochemicznej też tak może być?
Bo z tego co dziewczyny wyżej pisały to ja mam takie same objawy jak One przy cp.

 

[Mama2012/2020/2022]

Tak oczywiście. Jestem ogólnie do niego umówiona na środę. Tylko dalej się zastanawiam skąd ten ból z prawej strony, przy biochemicznej też tak może być?
Bo z tego co dziewczyny wyżej pisały to ja mam takie same objawy jak One przy cp.

Dlatego powtórz jeszcze bete.
Ja miałam właśnie skoki.
Nie bolało mnie,ale ciągle krwawiłam.

 

[Mama.]

Dlatego powtórz jeszcze bete.
Ja miałam właśnie skoki.
Nie bolało mnie,ale ciągle krwawiłam.

Masz rację, pójdę jeszcze raz, żeby już się nie martwić

 

[Mummy2synow]

I jak sytuacja? Wszystko Ok?

 

[Mama.]

I jak sytuacja? Wszystko Ok?

beta z piątku 178, w środę byłam u lekarza. Powiedział, że spadek bety jest za mały, na usg dalej nic nie widać. Ogólnie w niedzielę przestałam krwawic, a razem z tym odeszły bóle brzucha. Czuje się normalnie. Lekarz kazał czekać na miesiaczkę. W pierwszy dzień miesiączki mam iść na bete i jak będzie niższa niż teraz to mam zacząć brać tabletki Elin (Mają niby wiecej hormonów niż inne). Po skonczonym jednym opakowaniu i skończonym krwawieniu mam od razu do niego przyjść. Aczkolwiek powiedział, że równie dobrze wcześniej mogę na sor trafić.
Ehh dalej nic nie wiem. Jemu też się nie podoba ta sytuacja. Jakby coś się działo, albo jakbym do 4 tygodni nie dostała tej miesiączki to mam do niego iść, a na razie mówił, że się na miesiaczkę nie zanosi.
I weź tu śpij spokojnie jak dalej mam z tyłu głowy tą niepewność. A byłam przekonana, że jak spadło do 178 to będzie dobrze.

A i mówił, że jak będę brala te tabletki i nawet jak będę się przy nich gorzej czuła to żebym jednak spróbowała wziąść te opakowanie do końca.

 

[Mama.]

No i od dzisiaj znowu krwawię. Kiedy to się w końcu skończy?...

 

[NiebieskookaEM]

No i od dzisiaj znowu krwawię. Kiedy to się w końcu skończy?...

Moze podjedz szybciej na bete ?

 

[gość2.14]

No i od dzisiaj znowu krwawię. Kiedy to się w końcu skończy?...

Ja bym zrobiła bete ponownie, bo mi beta nie mogła spaść do końca, trafiłam z betą coś między 20 a 30 do szpitala na łyżeczkowanie. Niestety. Kontroluj częściej betę będziesz może spokojniejsza