alible
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2020
- Postów
- 4 867
Dziewczyny!
Potrzebuję pomocy, rady. Córka przyniosła ze żłobka bostonke, paskudną chorobę na szczęście z niej już schodzi ale zaraziłam się ja
mam wysypane stopy, dłonie, pośladki i skórę głowy na linii czoła- swędzą i pieką mnie te miejsca niemiłosiernie. Dodam, że karmie piersią 7tyg syna. Czy miałyście podobna sytuacje, jak się tego pozbyć, co mogę stosować przy kp, jak uśmierzyć to swędzenie i pieczenie, co bardzo mi utrudnia opiekę nad obojgiem dzieci, zwłaszcza nad młodszym (już pomine to jak bardzo się boję, że go zarazę).
Ps. Lekarza mam umówionego na czwartek, na teleporadach mi chyba nie wierzą i każą iść stacjonarnie na wizytę, jednak do czwartku boje się że zwariuję z tymi dolegliwościami
Potrzebuję pomocy, rady. Córka przyniosła ze żłobka bostonke, paskudną chorobę na szczęście z niej już schodzi ale zaraziłam się ja

Ps. Lekarza mam umówionego na czwartek, na teleporadach mi chyba nie wierzą i każą iść stacjonarnie na wizytę, jednak do czwartku boje się że zwariuję z tymi dolegliwościami
