reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bóle i różne dolegliwości w ciąży...

ewelinak - trzymaj sie cieplutko i odezwij sie po wizycie.


kurcze od rana boli mnie brzuch, tak jak na miesiączkę i chyba mam twardszy, tak nisko. Kurcze wczoraj byłam na wizycie i nic nie było widać złego, chyba zadzwonie do mojej ginki. Co radzicie ? poczekać jeszcze ?
 
reklama
Ja już po wizycie... Lekarz zbadał mnie dokładnie - aż się zdziwiłam - poświęcił mi ponad pól godziny. Rozmawialiśmy na temat badań - jakie są za i przeciw -rentgen odpada.
Ból umiejscowiony jest dziwnie - jakby łączenie miednicy z kręgosłupem - po prawej stronie. Mam mrowienie do prawej nogi. Mówię Wam jakis koszmar.
Dostałam paracetamol, ale jakiś wzmocniony - lekarz powiedział, że tylko na krótką metę - bo nie można za dużo tego brać w ciąży. Ale niestety im wieksza będzie macica - może być gorzej.
No i dwa tygodnie zwolnienia. Powiedział, że jak ból nie ustapi mam przyjść po dalsze zwolnienie.
Ja Kochane za bardzo na przepisach się nie znam - więc muszę poszperać, czy w ogóle będe miała to zwolnienie płatne. Pracuję tylko w weekendy - 10 godzin. Chyba raczej pracodawca nie będzie mi płacił - nie wiem...
Najważniejsze, żeby przestało boleć. . Nie mogę leżeć - tak jak powiedział lekarz - bo dzieci do szkoły muszę odwozić i jedzonko im przygotować - ale postaram się odpoczywać jak najwięcej.
Dziękuję Kochane za słowa wsparcia. Aż łezka zakręciłą mi się w oku - że tyle fajnych kobitek myśli o mnie. :-)
 
eweliniak oszczędzaj się i odpoczywaj jak najwięcej. Wiem że w domu zawsze jest coś do zrobienia, rób tylko to co musisz! reszta jest teraz mało ważna;-)
 
No to Ewelinak teraz przez te dwa tygodnie zwolnienia - rób tylko obowiązkowe rzeczy(czyt. opieka nad chłopakami i przede wszystkim sobą i Zosieńką), reszta niech poczeka na lepsze czasy...
Ja mądra ale sama też się nie oszczędzam, ale widzę, że coraz mi ciężej ze wszystkim więc chyba jednak będę musiała przystopować - to będziemy we dwie!:-)
 
ewelinak musisz sie oszczedzac i rob tylko to co niezbedne. Chlopaki na pewno Ci pomoga, przeciez juz nie sa tacy mali :-)
Nie bierz tylko wszystkiego na siebie bo Zosia i twoje zdrowie teraz najwazniejsze. Pozniej bedziesz sobie tylko wyrzucac ze zamiast dbac o siebie i mala robisz za caly batalion.
 
Bluetooth - staram się robić jak najmniej... Nawet nie zdawałam sobie sprawy ile kosztuje mnie praca - ciągle źle się czułam, bolało mnie wszystko i ten kręgosłup. Tak od weekendu do czwartku - póxniej było lepiej - i w sobotę znowu się zaczynało.
Nie wiem jak to będzie jak wrócę do pracy. Całe szczęście już po macierzyńskim nie wrócę tam. Będę juz po kilku egzaminach i będę szukała pracy w zawodzie. Chylę głowę przed kobietami, które sprzątaja tak przez całe życie. Ja sprzątam fabrykę - włącznie z kibelkami... początek ciąży to była tragedia, bo strasznie mnie muliło przy tych kibelkach. I te podłogi - hole, kantyna... Wszystko trzeba umyć, wory śmieci powynosić...
Muszę niestety jeszcze tam wrócić. Ale jeszcze trochę - i spokój. A mój szef jest taki rozbrajający - pytał się - co masz zamiar robić po studiach? Bo ja wtedy mogę Cię na full time przyjąć...:-D
Ach zabawnie jest czasami.
Buziaki dla Was wszystkich Kochane
 
reklama
ewelinak,
tak jak dziewczyny piszą rób tylko to co musisz, a chłopakom dawaj więcej obowiązków, na pewno pomogą :)
trzymaj sie cieplutko i dbaj o Zosie :)
ps. mój maż też się uparł na Zosie, ale jeszcze zobaczymy czy mu pozwole :)
 
Do góry