Witam. Jestem w 7 Tc. Od wczoraj doskwiera mi ból w nadbrzuszu. Nie jest to żołądek, bo ból jest zdecydowanie wyżej, jakby centralnie pod piersiami, dokładnie na środku. Boli mnie cały czas, nie ważne czy na czczo czy po jedzeniu. Boli głównie jak siedzę albo jak skręcam górna część tułowia. Ból w ogóle nie jest odczuwany gdy leżę dokładnie na płasko i się nie ruszam. Przekręcę ie na bok graniczy z cudem bo z bólu się w tym czasie przekręcam. Jak siedzę czuję jakby tam na coś naciskało i temu też mnie boli. W ogóle nie mogę zlokalizować co to za narząd może mnie boleć, gdyż narządy są głównie umiejscowione po bokach, a tu ból dokładnie w środkowej górnej części brzucha. Czy ktoś wie co to może być? Czy ktoś miał podobnie? Czy to zgaga? Jak mi się wcześniej zgagi zdarzały ból był piekący i zdecydowanie niżej a to jest ból podobny do skręcania z g) odu, tylko wyżej. W dzisiejszych czasach nawet ciężko do lekarza pierwszego kontaktu iść.
reklama
asiakasia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2018
- Postów
- 375
A promieniuje Ci do kręgosłupa? Ja mam taki ból i byłam na usg. Wyszedł mi polip na pęcherzyku żółciowym.
Nie nie promieniuje. W aptece pani farmaceutka stwierdziła że to jednak żołądek i nie strawność bo dużo mi się przy okazji beka i odbija. Pije miętę i mam tabletki jakieś na niestrawność i jest jakby trochę lżej. Jak nie przejdzie zadzwonię do lekarza.
Paulaa1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2019
- Postów
- 487
Może być żołądek, bo on się przesuwa wyżej w ciąży, mnie tez tak bolał, tak jakbym czuła kamień w łączeniu żołądka z przełykiem, czułam to cały czas, zaczęło się koło 6/7 tygodnia, teraz jest 10 tydzień i jest już lepiej, ale czasem go tez czuje, jem małe porcje a często, bolało bardziej po cytrusach i smażonych rzeczach, spróbuj uważać na to co się je, zmienić dietę, pic miętę i powoli może przejdzie