reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

My się ze Staszkiem masujemy 🙈 o dziwo gorzej mu jak masuję na zewnątrz niz w buzi.
Staszek tydzień temu miał 3.5kg, ciekawa jestem ile ma teraz:) już czekam na te wyższe wagi 😂
 
reklama
Ja pojechałam na ktg. Czułam tak słabe ruchy od wczoraj wieczora.... oczywiście na ktg już było normalnie. Dostałam opr od poloznej, jak się dzieci w upały maja ruszać,że to normalne,.. Na ktg wychodziły regularne twardnienia takie o mocy 40 ale wypuścili mnie do domu. Szyjka 1,7 cm a dziś 37+1 więc chyba nie jest źle.
 
Ja pojechałam na ktg. Czułam tak słabe ruchy od wczoraj wieczora.... oczywiście na ktg już było normalnie. Dostałam opr od poloznej, jak się dzieci w upały maja ruszać,że to normalne,.. Na ktg wychodziły regularne twardnienia takie o mocy 40 ale wypuścili mnie do domu. Szyjka 1,7 cm a dziś 37+1 więc chyba nie jest źle.
lepiej jechac zbadac o jeden raz za duzo niz za malo wiec niech sie polozna cmoknie w pompke ze swoim wymyslaniem.
 
lepiej jechac zbadac o jeden raz za duzo niz za malo wiec niech sie polozna cmoknie w pompke ze swoim wymyslaniem.
Dokładnie to samo myślę, lekarka była bardzo fajna i wyrozumiała, a te położne często pozjadały wszystkie rozumy. Lekarka powiedziała za to,że dobrze ze przyjechałam bo dziewczyna przede mną miała straszny zapis ktg, więc nie zawsze jest tak kolorowo bo "upal".
 
Hej dziewczyny. Podczytuje was ks jakiegoś czasu i stwierdziłam że czas się przywitać. To moja druga ciąża, mam w domu dwulatka. Od 24 tygodnia zaczęła mi się skracać szyjka, od 26 tygodnia miała 2,5 cm, pozniej w 2 tyg skrocila ske o 1 cm. Aktualnie skończyłam 32 tydzień. Szyjka 13mm, i dziś zostałam przyjęta do szpitala na podanie sterydów na płucka malucha. Jestem po 1 dawce i badaniu usg, zaczął robić mi się lejek od wewnątrz a jeszcze w poniedziałek go nie było. Mam nadzieję że uda mi się z wami jeszcze trochę tutaj wytrwać :)
 
Hej dziewczyny. Podczytuje was ks jakiegoś czasu i stwierdziłam że czas się przywitać. To moja druga ciąża, mam w domu dwulatka. Od 24 tygodnia zaczęła mi się skracać szyjka, od 26 tygodnia miała 2,5 cm, pozniej w 2 tyg skrocila ske o 1 cm. Aktualnie skończyłam 32 tydzień. Szyjka 13mm, i dziś zostałam przyjęta do szpitala na podanie sterydów na płucka malucha. Jestem po 1 dawce i badaniu usg, zaczął robić mi się lejek od wewnątrz a jeszcze w poniedziałek go nie było. Mam nadzieję że uda mi się z wami jeszcze trochę tutaj wytrwać :)

Trzymam kciuki aby do tego 37 dotrwac🤞 ale zobacz juz masz 32 i dalas rade. Oszczedzaj sie duzo a uda Ci sie na pewno :-) nie takie 'Orzeszki' tutaj byly, a pozniej urodzic nie mogly 🤭
 
Hej dziewczyny. Podczytuje was ks jakiegoś czasu i stwierdziłam że czas się przywitać. To moja druga ciąża, mam w domu dwulatka. Od 24 tygodnia zaczęła mi się skracać szyjka, od 26 tygodnia miała 2,5 cm, pozniej w 2 tyg skrocila ske o 1 cm. Aktualnie skończyłam 32 tydzień. Szyjka 13mm, i dziś zostałam przyjęta do szpitala na podanie sterydów na płucka malucha. Jestem po 1 dawce i badaniu usg, zaczął robić mi się lejek od wewnątrz a jeszcze w poniedziałek go nie było. Mam nadzieję że uda mi się z wami jeszcze trochę tutaj wytrwać :)
Hejka a nie proponowali lekarze założenie szwu albo pessaru jak zaczęła się skracac? Mam nadzieję że uda się donosić chociaż do 37 tygodnia. Trzymam kciuki 💗
 
reklama
Dziewczyny , dziś urodziłam:)
2960 g i 52 cm. 10/10. Od 5 mocne skurcze, około 6 odeszły wody... męczyłam się okropnie. Szwu nie umieli zdjąć, a skurcze były tak mocne, że bali się że szyjkę rozerwie. Po cc czuje ulgę.... nie dałabym chyba rady naturalnie, chociaż podobno musieli się bardzo spieszyć, żebym nie urodziła naturalnie 🤣🤣 Wiec od 10 jestem mamą i jestem szczęśliwa.
 
Do góry