Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Sodalit ja tego nie rozumiem że lekarze nie chcą leczyć kaszlu czy kataru u ciężarnych...mam nadzieję że się jednak nie zaraze bo tak szczerze mówiąc nawet nie wiem do jakiego lekarza miałabym wtedy iść.
Córka póki co się trzyma ale ostatnio chyba na drugi czy trzeci dzień ja totalnie rozłożyło.
A jak się w ogóle czujesz ? Mi trochę wzdęcie minęło ale mam problem z toaleta. Chciałam sobie zrobić przerwe w braniu syropu lactulose bo chyba mam po nim zgagę i pewnie to był błąd. Zgaga przy tych wzdęciach i zaparciu to pikuś 😑

A co u pozostałych dziewczyn?
 
reklama
Ann1986 pisze:
Sodalit ja tego nie rozumiem że lekarze nie chcą leczyć kaszlu czy kataru u ciężarnych...mam nadzieję że się jednak nie zaraze bo tak szczerze mówiąc nawet nie wiem do jakiego lekarza miałabym wtedy iść.
Córka póki co się trzyma ale ostatnio chyba na drugi czy trzeci dzień ja totalnie rozłożyło.
A jak się w ogóle czujesz ? Mi trochę wzdęcie minęło ale mam problem z toaleta. Chciałam sobie zrobić przerwe w braniu syropu lactulose bo chyba mam po nim zgagę i pewnie to był błąd. Zgaga przy tych wzdęciach i zaparciu to pikuś 😑

A co u pozostałych dziewczyn?
Kliknij żeby rozwinąć...
Też miałam straszna zgagę po tym syropie zamiast niego zaczęłam jeść codziennie po 5 śliwek suszonych no i zbawienie zaparcia mineły .
Ja mam na 9skierowanie na zdjęcie szwu i zobaczymy czy coś się zacznie czy jeszcze wrócę do domu przed porodem .Zaczynam się już stresować że sobie nie poradzę z tym bólem porodowym że nie dam rady i jakiś taki płaczliwy dzień mam .
 
Hej, hej!
Ale tu humor... Nie dziwię... Kurczę. Trudne to wszystko. Ja po wczorajszym dniu z bólami mam spokój. Nawet jakoś tak psychicznie ok. Bardziej przeżywam, że jutro mąż wyjeżdża o 8 a wraca o 22. Na szczęści wszyscy zdrowi, więc do przedszkola i żłobka pójdą, później teściowie mają odebrać dzieci, a później mam nadzieję, że mój tata pomoże z zawożeniem dzieci na zajęcia. W sumie cieszę się, bo będę mieć kilka godzin spokoju w domu, a z drugiej strony denerwuję się, bo wszystko na mojej głowie.
 
A ja byłam dziś w POZ, żeby mnie osłuchał lekarz, i gardło obejrzał bo mam chrypkę. Osłuchowo ok, lekko czerwone gardło. Trafiłam na lekarza co nie leczy ciężarnych... Dobrze, że nic mi nie dolega. Ja na zaparcia dużo pije, ginekolog mi kazała pić 3 litry. Przed ciążą piłam 2 szklanki dziennie, więc to dla mnie mordęga. Na mnie śliwki, owoce nie działają, w razie czego mam laktulose.
 
Andzialilu pisze:
Też miałam straszna zgagę po tym syropie zamiast niego zaczęłam jeść codziennie po 5 śliwek suszonych no i zbawienie zaparcia mineły .
Ja mam na 9skierowanie na zdjęcie szwu i zobaczymy czy coś się zacznie czy jeszcze wrócę do domu przed porodem .Zaczynam się już stresować że sobie nie poradzę z tym bólem porodowym że nie dam rady i jakiś taki płaczliwy dzień mam .
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja też dodatkowo codziennie jem śliwki suszone ale niestety nie dają rady...
Co do bólu porodowego ja podchodzę tak - będzie bardzo bolało ale ile ? Kilka, kilkanaście godzin. Spokojnie dasz radę !
 
sylwica1410 pisze:
Bo wszystko może ciężarnej zaszkodzić. Nie wiem czy w tej przychodni został ktoś normalny. W pierwszej ciąży jak tam chodziłam, była jedna ogarnięta doktor, niestety już jej nie ma.
Kliknij żeby rozwinąć...
Tam gdzie ja pracowałam w POz lekarz normalnie leczył ciężarne. Jak nie wiedział, to prosił o kontakt do gina i pytał czy dany lek jest ok.
 
Ciąża to nic, poczekajcie na karmienie piersią i opinie lekarzy o lekach... Uświadomiłam sobie, że czeka mnie w tym tygodniu wychodne na badanie krwi, ale fajnie :)
 
reklama
Mi kiedyś gastrolog powiedział ze nie bada się w jaki sposób dany lek działa na płód i dlatego lekarze boja się cokolwiek zapisać. Tylko dla mnie to jest nienormalne...to co taka chora ciężarna ma zrobić ?
Dziewczyny planujecie karmić piersią? Bo ja tak i zastanawiam się czy zaopatrzyć się w smoczek i butelkę. Z jednej strony wolałabym mieć w razie czego a z drugiej może jak będę mieć to w domu szybciej się poddam i podam dziecku mm albo smoka a na początku to chyba nie bardzo wskazane
 
Do góry