Że jest zamknięta.A szyjka jest zamknięta i twarda, mówili coś lekarze?
reklama
A leżałas w domu ?Wcześniej już Pani doktor wychwyciła, że macica się stawia i przepisała leki rozkurczowe. Dzisiaj poszłam na wizytę i cały czas bardzo reagująca. Zmierzyła szyjkę a ona już krótsza. Od razu skierowanie do szpitala. Brzuch mam często twardy ale była opcja, że to przez figurę. Do tej pory byłam wręcz wklęsła. ..
wielomatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2022
- Postów
- 1 334
Dzień dobry
U mnie 26 tc skończony, pierwsze małe zwycięstwo. Przynajmniej takie psychologiczne.
Natla - dobrze, że lekarka zareagowała... Choć w sumie dziwię się od czego to zależy, że jednych ginekolodzy z taką szyjką do szpitala kładą a innych nie :/
U mnie 26 tc skończony, pierwsze małe zwycięstwo. Przynajmniej takie psychologiczne.
Natla - dobrze, że lekarka zareagowała... Choć w sumie dziwię się od czego to zależy, że jednych ginekolodzy z taką szyjką do szpitala kładą a innych nie :/
Tak, nie był to reżim 100% ale dużo leżałam.A leżałas w domu ?
Tutaj chyba przeważyły skurcze macicy. W nocy była druga kroplówką bo brzuch twardy bardzo.Dzień dobry
U mnie 26 tc skończony, pierwsze małe zwycięstwo. Przynajmniej takie psychologiczne.
Natla - dobrze, że lekarka zareagowała... Choć w sumie dziwię się od czego to zależy, że jednych ginekolodzy z taką szyjką do szpitala kładą a innych nie :/
wielomatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2022
- Postów
- 1 334
Ja musiałam rano przebierać najmłodszą, uspakajać ją w złości i kiepsko mi po tym fizycznie.
Mąż zawoził dzieci na zbiórkę, więc nie było go prawie godzinę w domu, no i to się mści teraz :/
Mąż zawoził dzieci na zbiórkę, więc nie było go prawie godzinę w domu, no i to się mści teraz :/
Ale Ty masz cały czas twardy czy twardnienie trwa chwilę ale po prostu często ?Tutaj chyba przeważyły skurcze macicy. W nocy była druga kroplówką bo brzuch twardy bardzo.
Ja musiałam rano przebierać najmłodszą, uspakajać ją w złości i kiepsko mi po tym fizycznie.
Mąż zawoził dzieci na zbiórkę, więc nie było go prawie godzinę w domu, no i to się mści teraz :/
U mnie też się kiepsko zapowiada. Córka całe 3 dni chodziła do przedszkola i już dziś a nocy chrapała, mówi przez nos....znowu będzie chora a u mnie męża czasem nawet po 12 godzin nie ma w domu bo jest kierowcą...jestem od rana okropnie zdenerwowana. Oczywiście brzuch co chwilę twardy ...
Jak leżałam w domu to były chwilowe, ale z czasem coraz częściej. U Pani doktor już na każde jej dotknięcie macica reagowała.Ale Ty masz cały czas twardy czy twardnienie trwa chwilę ale po prostu często ?
U mnie też się kiepsko zapowiada. Córka całe 3 dni chodziła do przedszkola i już dziś a nocy chrapała, mówi przez nos....znowu będzie chora a u mnie męża czasem nawet po 12 godzin nie ma w domu bo jest kierowcą...jestem od rana okropnie zdenerwowana. Oczywiście brzuch co chwilę twardy ...
Rozumiem....a co mówią lekarze w szpitalu? Jakieś plany na kolejne dni ?Jak leżałam w domu to były chwilowe, ale z czasem coraz częściej. U Pani doktor już na każde jej dotknięcie macica reagowała.
reklama
Spacyfikować macicę kroplowkami i założyć pessar. Mam się nastawić na tydzień w szpitalu bo czekają na wyniki posiewu moczu.Rozumiem....a co mówią lekarze w szpitalu? Jakieś plany na kolejne dni ?
Podziel się: