reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Zdaję sobie sprawę z tego, dużo czytam i wiem że dziewczyny mają zakładane od początku ciąży. Poczekam na rozwój sytuacji, bo jednak myślę że wybieramy lekarza po to by prowadził ciążę a nie po to żebyśmy same to robiły. Jeżeli uzna że zakładamy to napewno nie odmówię. Magnez i luteine biorę od 3 tygodni. Mimo wszystko ruchy małego bardzo na dole mnie przerażają. Czuję jakby mnie kopał po jajnikach i odbycie🤭🤭🤭 a leżąc w jaki sposób radziłyście sobie z zaparciami;/ ja mam straszne a właśnie jak mnie już męczą dwa trzy dni to wtedy macica częściej się stawia ;/
Ja pije dużo wody , staram się około 2 l , do tego jem kefir chociaż co drugi dzień , próbowałam siemie lniane ale mi nie przechodzi . Jak już jest zle to czopek glicerynowy aplikuje ale to zdarzyło się może 2 razy . To wszystko mi pomaga i prawie codziennie toaleta zaliczona 😊
 
reklama
Ja pije dużo wody , staram się około 2 l , do tego jem kefir chociaż co drugi dzień , próbowałam siemie lniane ale mi nie przechodzi . Jak już jest zle to czopek glicerynowy aplikuje ale to zdarzyło się może 2 razy . To wszystko mi pomaga i prawie codziennie toaleta zaliczona 😊
Ja tez duzo pije mysle ze więcej niż 2lwody ale ja mialam problemy jeszcze przed ciąża;/ a czy któraś z Was używałam syrop Lactulosum? Zastanawiam się czy nie spróbować ?;)
 
Zdaję sobie sprawę z tego, dużo czytam i wiem że dziewczyny mają zakładane od początku ciąży. Poczekam na rozwój sytuacji, bo jednak myślę że wybieramy lekarza po to by prowadził ciążę a nie po to żebyśmy same to robiły. Jeżeli uzna że zakładamy to napewno nie odmówię. Magnez i luteine biorę od 3 tygodni. Mimo wszystko ruchy małego bardzo na dole mnie przerażają. Czuję jakby mnie kopał po jajnikach i odbycie🤭🤭🤭 a leżąc w jaki sposób radziłyście sobie z zaparciami;/ ja mam straszne a właśnie jak mnie już męczą dwa trzy dni to wtedy macica częściej się stawia ;/

w pierwszej ciąży nie miałam pesaara i musiałam leżeć przez 10 tygodni - w szpitalu. Bardzo złe to wspominam. Teraz mam założony pessar - lekarz pozwala na spacery i normalne funkcjonowanie. Miałam grzybice, która przeleczyłam i teraz mam co 3 dni globulki.
jestem spokojniejsza i mniej zestresowana niż leżeniem i czekaniem czy coś się dzieje czy nie.
tym bardziej, ze nie wyobrażam sobie leżenia przy 3latku... tez na początku byłam trochę przestraszona wizja pesara ale mam go już kilka tygodni i wydaje mi się, ze lepiej dla mojej psychiki niż gdyby go nie było.
 
Ostatnia edycja:
Ja tez duzo pije mysle ze więcej niż 2lwody ale ja mialam problemy jeszcze przed ciąża;/ a czy któraś z Was używałam syrop Lactulosum? Zastanawiam się czy nie spróbować ?;)

Od siebie powiem, że mimo picia conajmniej 3 litrów wody, stosowania diety cukrzycowej (czyli m.in. mnóstwo surowych warzyw bogatych w błonnik, płatki owsiane, jogurty naturalne, zero słodkości, mnóstwo kiszonej kapusty i ogórków, generalnie to wszystko co zalecane przy zaparciach) to u mnie dietą zupełnie nie byłam w stanie tego ogarnąć :/ Lactulosum piłam przez kilka dni to powodowało u mnie bolesne i nieprzyjemne wzdęcia, szybko dałam sobie spokój. Na grupie zostały mi polecone czopki eva qu i przyznam, że tylko to mnie ratowało przez kilka tygodni (musiałam bardzo unikać zaparć, ponieważ trzykrotnie doprowadziły w moim przypadku do wypadnięcia pessara, który swoją drogą też utrudniał mi załatwianie). Teraz mam prawie skończony 37 tc, brak pessara i jest w miarę ok bez wspomagaczy, ale w razie problemów w apteczce zawsze mam te czopki.
 
Od siebie powiem, że mimo picia conajmniej 3 litrów wody, stosowania diety cukrzycowej (czyli m.in. mnóstwo surowych warzyw bogatych w błonnik, płatki owsiane, jogurty naturalne, zero słodkości, mnóstwo kiszonej kapusty i ogórków, generalnie to wszystko co zalecane przy zaparciach) to u mnie dietą zupełnie nie byłam w stanie tego ogarnąć :/ Lactulosum piłam przez kilka dni to powodowało u mnie bolesne i nieprzyjemne wzdęcia, szybko dałam sobie spokój. Na grupie zostały mi polecone czopki eva qu i przyznam, że tylko to mnie ratowało przez kilka tygodni (musiałam bardzo unikać zaparć, ponieważ trzykrotnie doprowadziły w moim przypadku do wypadnięcia pessara, który swoją drogą też utrudniał mi załatwianie). Teraz mam prawie skończony 37 tc, brak pessara i jest w miarę ok bez wspomagaczy, ale w razie problemów w apteczce zawsze mam te czopki.
W takim razie wysyłam męża do apteki, może to mi pomoże w jakiś sposób bo właśnie przez zaparcia mam częstsze stawianie macicy i zaobserowalam to juz jakiś czas temu ;) dziekuje ;)
 
W takim razie wysyłam męża do apteki, może to mi pomoże w jakiś sposób bo właśnie przez zaparcia mam częstsze stawianie macicy i zaobserowalam to juz jakiś czas temu ;) dziekuje ;)

To prawda, zaparcia i wzdęcia sprzyjają stawianiu się macicy, wiele z nas tego doświadczyło :)
A co do czopków to nie zdziw się, że nazywają się musujące :D I polecam aby po zaaplikowaniu nie siedzieć w miejscu tylko sobie pochodzić, tak z 10-15 minut jeśli się da :)
 
To prawda, zaparcia i wzdęcia sprzyjają stawianiu się macicy, wiele z nas tego doświadczyło :)
A co do czopków to nie zdziw się, że nazywają się musujące :D I polecam aby po zaaplikowaniu nie siedzieć w miejscu tylko sobie pochodzić, tak z 10-15 minut jeśli się da :)
Super, dziękuję;) tak tak nie ma nakazu całkowitego leżenia tylko odpoczynku po prostu wiec z chodzeniem po domku nie na problemu ;)
 
Witam. U mnie 32 tc jak tu zajrzałam pierwszy raz mialam 18 tc i szyjkę 17 mm.Na dzień dzisiejszy 15-17 mm więc nic się nie zmieniło. Nie mam pessara ani szwu, czasem sobie pochodzę, jem na siedząco, posiedzę na balkonie na powietrzu i nadal szyjka bez zmian .Leżałam do 30 tc prawie cały czas ale ból bioder był nie do zniesienia. Teraz czuję się o wiele lepiej jak więcej się ruszam 😊 Biodra tak nie bolą, na psyche tak nie siada i ogólnie lepsze samopoczucie 🤗 Do tego mam cukrzycę ciążowa I musze jesc regularnie więc dosc czesto wstaje 🤷‍♀️ Mialam załamanie ale teraz już do przodu 🥰 Wierzę że wszystko będzie dobrze 🤗🤗🤗
 
Witam. U mnie 32 tc jak tu zajrzałam pierwszy raz mialam 18 tc i szyjkę 17 mm.Na dzień dzisiejszy 15-17 mm więc nic się nie zmieniło. Nie mam pessara ani szwu, czasem sobie pochodzę, jem na siedząco, posiedzę na balkonie na powietrzu i nadal szyjka bez zmian .Leżałam do 30 tc prawie cały czas ale ból bioder był nie do zniesienia. Teraz czuję się o wiele lepiej jak więcej się ruszam 😊 Biodra tak nie bolą, na psyche tak nie siada i ogólnie lepsze samopoczucie 🤗 Do tego mam cukrzycę ciążowa I musze jesc regularnie więc dosc czesto wstaje 🤷‍♀️ Mialam załamanie ale teraz już do przodu 🥰 Wierzę że wszystko będzie dobrze 🤗🤗🤗
Czytając takie wypowiedzi mam nadzieję że ze mną będzie podobnie i że oszczędny tryb życia pozwoli mi spokojnie dotrwać do końca ciąży;) a Tobie gratuluję i cieszę się że masz juz ten najgorszy okres za sobą;) 🥰
 
reklama
Witam. U mnie 32 tc jak tu zajrzałam pierwszy raz mialam 18 tc i szyjkę 17 mm.Na dzień dzisiejszy 15-17 mm więc nic się nie zmieniło. Nie mam pessara ani szwu, czasem sobie pochodzę, jem na siedząco, posiedzę na balkonie na powietrzu i nadal szyjka bez zmian .Leżałam do 30 tc prawie cały czas ale ból bioder był nie do zniesienia. Teraz czuję się o wiele lepiej jak więcej się ruszam 😊 Biodra tak nie bolą, na psyche tak nie siada i ogólnie lepsze samopoczucie 🤗 Do tego mam cukrzycę ciążowa I musze jesc regularnie więc dosc czesto wstaje 🤷‍♀️ Mialam załamanie ale teraz już do przodu 🥰 Wierzę że wszystko będzie dobrze 🤗🤗🤗
A powiedz mi jeszcze proszę czy brałaś jakies leki ? I czy pomimo tego dalej zdarzały Ci się stawiania macicy ? 🙂
 
Do góry