A w ciąży można jeść czosnek?Dziewczyny, na problem z bakteriami polecam wdrożyć do diety, choćby co drugi dzień, jogurt naturalny z połówką wyciśniętego ząbka czosnku... wiem, wiem, okropieństwo, ale ja od 12 tygodni nie mam żadnych grzybów, bakterii i wszystkie posiewy wzorcowe.
reklama
Mucha19930
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2020
- Postów
- 289
Ja wiem że nie mogę się stresować ale to jakoś samo idzie. Dziś z tych nerwów miałam skurcze co 15 minut a brzuch cały czas twardy. Muszę to sobie wszystko po układać w głowie, rozplanować co i jak. Wiem że najgorsze są te pierwsze dni a później się przyzwyczaje.Tylko się nie stresuj, bo to jest bardzo niedobre. Ja w 26+4 trafiłam z regularnymi skurczami do szpitala, szyjka spadla do 1,4cm plus spory lejek. Dali mi sterydy dla dziecka i tabletki na wstrzymanie skurczy. Fakt, ja już miałam szew..., ale to on mógł przyczynic się do skurczy. Dziś mi stuknęło 31+1, więc jest jakiś miesiąc później. Leżeć, leżeć i jeszcze raz musisz leżeć. Wstajesz do toalety, jesz podaparta na lewym łokciu, drewno lub coś innego w nogi łózka, prysznic minuta dziennie lub dopòki nie masz pessara co drugi dzień, ja juž nawet myję głowę tylko raz w tygodniu..., kiedyś sobie tego
nie wyobrażałam. Woda plus zdrowe żywienie i PRZYJEMNOŚCI, żeby nie oszaleć, netflix, książki, telefony do znajomych itp. I gľowa do góry, będzie dobrze!❤.
Czym w ogóle jest ten lejek? O co chodzi w tym wszystkim? Czy pressar na to pomoże?
Ja jak bylam na sali 4-osobowej to marzylam o „izolatce” ale nie sądziłam, że są takie jednoosobowe sale w szpitalach; przez 2 tyg w szpitalu ani razu sie nie wyspalam: albo pacjentki glosno chrapaly, albo ciagle polozne przychodzily robic ktg, albo badanie cukrzycy, rano salowe...masakra, jak wypisali mnie do domu to odsypialam 2 dni :-)Nerki i szyjka to podobno dwie inne sprawy Badali mi szyjke wczoraj, miała już 15. Przy przyjęciu 16. Wiadomo, wyleżę ile trzeba. Szkoda, że nie ma odwiedzin, jestem sama na sali, na końcu korytarza. Nie mogę wstawać. Inne panie tam sobie rozmawiają itd, a ja jak ten odludek....no cóż, tak miało być
Mucha19930
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2020
- Postów
- 289
A jak to jest bo pressar zatrzyma od tej zewnętrznej strony a co z tym lejkiem będzie? Wiem że pozostaje mi tylko odpoczywanie bo cóż innego mogę?Wiem,że jest Ci ciężko, każdej by było po takich wiadomościach. Ja też w 20 tyg byłam załamana i była to malutka ciąża. Jak założą Ci pessar to szyjka się rozluzni i będzie troszkę dluzsza. Ja też w papierach wypisu miałam opisany lejek ale potem nawet lekarz się tym nie przejmowal bo najważniejsze było że szew trzyma. Kopniaki w dole brzucha są okropne, ale u mnie z czasem zamieniły się w kopniaki w żebra Teraz w 36tyg. czasem odczuwam jakieś dziwne, bardzo bolesne bóle nisko lub kłucia i to raczej synek majstruje przy szyjce lub koło pęcherza, ale cieszy mnie to że czuje jego obecność Tydzień po tygodniu Ci też zleci i zaczniesz cieszyć się bolesnymi kopniakami
Doskonale Was rozumiem dziewczyny, jest bardzo ciężko. Ja dopiero teraz oddycham ze spokojem. Po założeniu szwu nie leżałam ciągle przy dzieciach, bo się nie dało. Bałam się każdego wieczora konsekwencji mojej aktywności. Synek jeszcze nie chodzi i to dopiero jest problem, gdy jest się samemu w domu bez pomocy. Przebieranie pampersów, karmienie, ubieranie z językiem na wierzchu. A starszy syn zamiast być grzeczniejszym to wręcz więcej dokucza dla brata i mniej się słucha. Sąsiedzi to z pewnością myślą że mieszka tu patologia, bo tyle co ja się nakrzycze A z czasem to leżałam z miotła przy sobie bo krzyki nie pomagały więc musiałam nastraszyć by nie musieć wstawać ciągle Oczywiście nie biłam dzieci, ale straszak był Możecie pomyśleć że jestem straszna mama, ale w samym męskim gronie nie mogę być zdominowana
Dajesz nadzieje, że mimo obowiązków domowych tyle czasu wytrzymałaś takie coś podnosi na duchu ☺
Lejek to normalna sprawa przy skracajacych szyjkach; ja tez go mam i szew na to nie pomógł; nie wiem czy pessar pomagaJa wiem że nie mogę się stresować ale to jakoś samo idzie. Dziś z tych nerwów miałam skurcze co 15 minut a brzuch cały czas twardy. Muszę to sobie wszystko po układać w głowie, rozplanować co i jak. Wiem że najgorsze są te pierwsze dni a później się przyzwyczaje.
Czym w ogóle jest ten lejek? O co chodzi w tym wszystkim? Czy pressar na to pomoże?
Mucha19930
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2020
- Postów
- 289
A teraz Ci już szybciej założyli szew? Mam nadzieję że nic się właśnie przez tydzień nie pogorszy i że na spokojnie mi te presar założy ☺ bo on pomoże prawda? A ta poduszka pomaga? Kurcze u mnie jak na złość jeszcze rwę mam i boje się jak to będzie z tym całkowitym lezeniem. Na szczęście mam brata fizjoterapeute i on mi już kręgosłup klei więc jest ciut lepiej ☺Nie jest źle; ja w pierwszej ciazy miałam podobnie w 25 tc, z tym, że od razu dostałam skierowanie do szpitala, gdzie podali leki na wyciszenie skurczy i sterydy na rozwój płuc; nie zalozyli ani pessara ani szwu, a wytrwalam do 40 tc lezac z rozwarciem; skoro Ciebie do szpitala nie skierował lekarz, to znaczy, że w jego ocenie leżenie w domu powinno wystarczyć-nic więcej (a może aż tyle) nie możesz zrobić; ja się myję raz na tydzien; ogladam internet, filmy, slucham ksiazek, maz wzial opieke i zajmuje sie dziecmi, a obiady gotuje babcia; wszystko podporzadkowane jest pod to, zebym mogla lezec jak najdluzej; czasem podkladam poduche pod pupe, bo mam bardzo miękki materac, czasem klade nogi do góry na sciane z pupa na poduszce, żeby dzieciątko przesunęło się, choc lekarz mowi ze tego nie trzeba robic; u mnie dopiero 23+2, a ostatnio szyjke mialam mierzoną 2 tyg temu i wynosila tyle ile przed szwem= 18 mm; te święta niestety nie beda takie cudowne jakbysmy sobie wymarzyly, ale z drugiej strony dla mnie to tylko dwa „zwykle dni” ktore trzeba spokojnie przelezec i za rok beda nastepne:-)
urszulka1308
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2020
- Postów
- 143
A w ciąży można jeść czosnek?
Ja nie słyszałam o tym, że nie można to lepsze niż antybiotyk, co prawda u mnie źle działa na żołądek i bardzo podrażnia. Ale jak któraś jadła przed ciążą to i w ciąży nie zaszkodzi. A w razie choroby to wspaniały ratunek Ja nawet jak karmiłam piersią to w chorobie zmuszałam się do niego. Dziecku nie przeszkadzało to, nawet jak zmienił zapach mleka
kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 738
Można i jest polecany też jako naturalny antybiotyk dla kobiet w ciąży w razie przeziębienia..., ale rozumiem Twoje obawy, bo ja sama się bałam, że dziecko czosnkiem zabiję. Czasem mała reaguje i rusza się po takim "posiłku czownkowym", a czasem śpi i nawet niespecjalnie ją to wzrusza, a moja siostra się śmieje, że wtedy jest odurzona czosnkowym smakiem.A w ciąży można jeść czosnek?
Mam nadzieję, że mnie za to nie znienawidzi... Jem taki jogurt dwa-trzy razy w tygodniu, nie częściej.
kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 738
Jesteś genialną mamą i wszystko świetnie zorganizowałaś! Porządek musi być❤.Wiem,że jest Ci ciężko, każdej by było po takich wiadomościach. Ja też w 20 tyg byłam załamana i była to malutka ciąża. Jak założą Ci pessar to szyjka się rozluzni i będzie troszkę dluzsza. Ja też w papierach wypisu miałam opisany lejek ale potem nawet lekarz się tym nie przejmowal bo najważniejsze było że szew trzyma. Kopniaki w dole brzucha są okropne, ale u mnie z czasem zamieniły się w kopniaki w żebra Teraz w 36tyg. czasem odczuwam jakieś dziwne, bardzo bolesne bóle nisko lub kłucia i to raczej synek majstruje przy szyjce lub koło pęcherza, ale cieszy mnie to że czuje jego obecność Tydzień po tygodniu Ci też zleci i zaczniesz cieszyć się bolesnymi kopniakami
Doskonale Was rozumiem dziewczyny, jest bardzo ciężko. Ja dopiero teraz oddycham ze spokojem. Po założeniu szwu nie leżałam ciągle przy dzieciach, bo się nie dało. Bałam się każdego wieczora konsekwencji mojej aktywności. Synek jeszcze nie chodzi i to dopiero jest problem, gdy jest się samemu w domu bez pomocy. Przebieranie pampersów, karmienie, ubieranie z językiem na wierzchu. A starszy syn zamiast być grzeczniejszym to wręcz więcej dokucza dla brata i mniej się słucha. Sąsiedzi to z pewnością myślą że mieszka tu patologia, bo tyle co ja się nakrzycze A z czasem to leżałam z miotła przy sobie bo krzyki nie pomagały więc musiałam nastraszyć by nie musieć wstawać ciągle Oczywiście nie biłam dzieci, ale straszak był Możecie pomyśleć że jestem straszna mama, ale w samym męskim gronie nie mogę być zdominowana
reklama
urszulka1308
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2020
- Postów
- 143
A jak to jest bo pressar zatrzyma od tej zewnętrznej strony a co z tym lejkiem będzie? Wiem że pozostaje mi tylko odpoczywanie bo cóż innego mogę?
Dajesz nadzieje, że mimo obowiązków domowych tyle czasu wytrzymałaś takie coś podnosi na duchu ☺
Lejek raczej zostanie, rzadko zdarza się, że się zamyka. Ale kiedyś czytałam na forum, ze jednej z nas się zamknął. Ale ja lejek widziałam za każdym razem na USG, po prostu nacisk główki robi swoje. Jak pessar będzie trzymał to to będzie dla Ciebie najważniejsza wiadomość
Teraz już w ogóle prawie nie wypoczywam, bo ogarnęła mnie aura świąt i czasem posprzątam w szafkach, posegreguje ubrania i bardzo robię dużo prania Jeszcze rodzina wymyśliła u nas Wigilię i mam stresik że teściowa lub szwagierka dopatrzy się starego jedzenia w szafkach lub innego dziwnego bałaganu jak np. pleśń... A przeciez kilka miesięcy urzęduje mój mąż w mojej kuchni a on nie zwraca uwagi na takie rzeczy Zaczęłam też przygotowanie jedzenia na Wigilię i myślę co tu da się teraz zrobić i zamrozić lub dać w sloiki Także jak z moją aktywnością wytrwam jeszcze te 5 dni to będzie świetnie
Podziel się: