reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny a jak reagujecie jak już to zaparcie jest?
Odrazu bierzecie ten syrop i was "puszcza" ? :D
Czy bierzecie go codziennie?
Nie miałam do tej pory z tym problemu, wypróżniam się regularnie, codziennie, czasami dzień przerwy i właśnie ostatnio przed wizytą u ginekologa był ten dzień, że godzinę przed czułam że mi się chce a nie mogę :p
Ginekolog przy badaniu szyjki wyczuł to i zapytał czy mam często i przestrzegł, że właśnie bardzo działa to na szyjkę.
Dał kilka rad o picie, jedzenie różnych rzeczy itp. które do tej pory stosowałam.
Ale zastanawiam się czy lepiej zapobiegawczo brać ten syrop czy poprostu jak już kiedyś poczuję, że jest zaparcie to dopiero wtedy?
Ja ogólnie mam problemy z zaparciami. Syrop Lactulose mi pomaga ale trzeba go brać regularnie zeby były efekty. Czasem pije go 2x dziennie czasem 3x, w zależności od dnia. Czopki to dla mnie ostateczność ale tez są zbawienne ;)
 
reklama
Ja stosuję lactulosa rano - za parę godzin jest akcja. Raz i tyle. Nie codziennie żeby nie przyzwyczaić. Przy cukrzycy ( ranne cukry za wysokie , po posiłku bardzo dobre) dietetyk pozwolił bez problemu.
 
Dziewczyny a jak reagujecie jak już to zaparcie jest?
Odrazu bierzecie ten syrop i was "puszcza" ? :D
Czy bierzecie go codziennie?
Nie miałam do tej pory z tym problemu, wypróżniam się regularnie, codziennie, czasami dzień przerwy i właśnie ostatnio przed wizytą u ginekologa był ten dzień, że godzinę przed czułam że mi się chce a nie mogę :p
Ginekolog przy badaniu szyjki wyczuł to i zapytał czy mam często i przestrzegł, że właśnie bardzo działa to na szyjkę.
Dał kilka rad o picie, jedzenie różnych rzeczy itp. które do tej pory stosowałam.
Ale zastanawiam się czy lepiej zapobiegawczo brać ten syrop czy poprostu jak już kiedyś poczuję, że jest zaparcie to dopiero wtedy?
A co Ci proponował do jedzenia i picia ? (Woda)
 
Jakiś czas temu piłam lactulose 2 razy dziennie, pomagało mi to. Z racji cukrzycy odstawiłam, ale jakoś radzę sobie bez. Duzo wody, surowych warzyw i jakoś idzie. Gdy czuję, że jest źle, a długo się nie wyróżniałam, biorę czopek i po sprawie. Potwierdzam, na własnej osobie się przekonałam - zaparcia są bardzo niewskazane! Ja przy zaparciach, z pełnym brzuchem, czułam się po prostu przeokropnie - brzuch twardy, skurcze się pojawiały, ciężko, ciągnie w dół i te wrażenie, że zaraz urodze... 🥴 Róbcie wszystko dziewczyny, co tylko się da, by do nich nie dopuszczać.
Myślisz ze wtedy wlasnie Ci sie szyjka skrócila? Czy poprostu zaparcia wywoluja skurcze i dlatego?:/
 
Myślisz ze wtedy wlasnie Ci sie szyjka skrócila? Czy poprostu zaparcia wywoluja skurcze i dlatego?:/
Szyjka zaczęła mi sie skracać juz w 14/15 tygodniu ciąży, z powodu niewydolności. Z zaparciami nie miało to nic wspólnego. Ja mówię już o sytuacji, gdy leżę w szpitalu ze szwem, który w dodatku czesciowo mi się zsunal. W obecnym stanie - krotka szyjka, problem ze szwem, gdy dochodziło u mnie dodatkowo do zaparc, czulam się po prostu fatalnie i okropnie - jak opisałam wyzej. Zaparcia powodowaly niepotrzebne skurcze, ktore nie sa dla mnie wskazane.
 
A co Ci proponował do jedzenia i picia ? (Woda)
Dużo wody oczywiście, śliwki, jabłka, kiwi, kefir, pełnoziarniste pieczywo, więc nic nowego, wszystko co w tej chwili jem, też że względu na cukrzycę ciążowa.
Od dzisiaj zaczęłam jedynie nie pić takiej zimnej wody, tylko ciepłą. Może nie przez cały dzień, bo nie będę co chwilę chodzić, a termosu nie mam, ale podobno jest lepiej podgrzać, bo zimna obkurcza tam wszystko.
To w takim razie z tym syropem też trzeba uważać przy cukrzycy.


A co to za czopki stosujcie? Jak się nazywają?
 
Dużo wody oczywiście, śliwki, jabłka, kiwi, kefir, pełnoziarniste pieczywo, więc nic nowego, wszystko co w tej chwili jem, też że względu na cukrzycę ciążowa.
Od dzisiaj zaczęłam jedynie nie pić takiej zimnej wody, tylko ciepłą. Może nie przez cały dzień, bo nie będę co chwilę chodzić, a termosu nie mam, ale podobno jest lepiej podgrzać, bo zimna obkurcza tam wszystko.
To w takim razie z tym syropem też trzeba uważać przy cukrzycy.


A co to za czopki stosujcie? Jak się nazywają?
W szpitalu mi mowili ze czopki glicerynowe na zaparcia (bo sa rozne np przeciwbolewe itd)
 
reklama
Do góry