Justyna410
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2020
- Postów
- 93
Super Od razu lepiej się na pewno czujesz Oby tak dalej
Psychicznie człowiekowi lżej pomimo tego, że dalej muszę leżeć...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super Od razu lepiej się na pewno czujesz Oby tak dalej
Rewelacja!!! Jak Wy dziewczyny to robicie, że polezycie sobie jakis czas i pach! szyjka dłuższa. Ja sumiennie leżę plackiem, zaszyta i wciąż mi się skracaJestem po wizycie u lekarza. Po tygodniu leżenia i antybiotyku na bakterie szyjka z 20mm ma 29mm czekamy jutro jeszcze na USG połówkowe ale mi ulżyło. Ginekolog mi powiedziała, że nie obejdzie się bez podtrzymania, ale wszystko się wydłuży w czasie i pewnie pessar będzie
Cudowna dlugosc!!! Zazdroszcze ja w pt mam wizyte a w niedz koncze zntybiotyk i w pt zastanowi sie moj lekarz co z tym oessarem czy zakladamy czy nie (oczywiscie jesli wyjdzie dobry posiew)Psychicznie człowiekowi lżej pomimo tego, że dalej muszę leżeć...
A masz jakie skurcze?Kurczę jak czytam te wasze długości szyjke to się zastanawiam czy moja doktorka nie bagatelizuje mojej... na ostatniej wizycie 2 tyg temu miałam 30mm... A miesiąc wcześniej 2.60mm... Ale po luteine się poprawiła... kończę opakowanie i mam odstawić... nie mam żadnych zaleceń żeby leżeć czy coś... jedynie mówiła żeby nie dwigac
[GROUP=][/GROUP]
Rewelacja!!! Jak Wy dziewczyny to robicie, że polezycie sobie jakis czas i pach! szyjka dłuższa. Ja sumiennie leżę plackiem, zaszyta i wciąż mi się skraca
Mi nawet leżenie nie pomagało. To pewnie zależy od organizmu.[GROUP=][/GROUP]
Rewelacja!!! Jak Wy dziewczyny to robicie, że polezycie sobie jakis czas i pach! szyjka dłuższa. Ja sumiennie leżę plackiem, zaszyta i wciąż mi się skraca
Kurczę jak czytam te wasze długości szyjke to się zastanawiam czy moja doktorka nie bagatelizuje mojej... na ostatniej wizycie 2 tyg temu miałam 30mm... A miesiąc wcześniej 2.60mm... Ale po luteine się poprawiła... kończę opakowanie i mam odstawić... nie mam żadnych zaleceń żeby leżeć czy coś... jedynie mówiła żeby nie dwigac
Tylko lekarz zna przebieg Twojej ciąży, wywiad położniczy i wszystkie inne dodatkowe rzeczy, o których my nie wiemy i każda z nas ma inną historię. Inaczej będzie prowadzina kobieta z historią niewydolności w poorzedniej ciąży lub zabiegami na szyjce w przeszłości, niż kobieta bez takiej historii.Kurczę jak czytam te wasze długości szyjke to się zastanawiam czy moja doktorka nie bagatelizuje mojej... na ostatniej wizycie 2 tyg temu miałam 30mm... A miesiąc wcześniej 2.60mm... Ale po luteine się poprawiła... kończę opakowanie i mam odstawić... nie mam żadnych zaleceń żeby leżeć czy coś... jedynie mówiła żeby nie dwigac
A który to tydzień? Bo od tego też zależy czy trzeba leżeć i od powodu skracaniaKurczę jak czytam te wasze długości szyjke to się zastanawiam czy moja doktorka nie bagatelizuje mojej... na ostatniej wizycie 2 tyg temu miałam 30mm... A miesiąc wcześniej 2.60mm... Ale po luteine się poprawiła... kończę opakowanie i mam odstawić... nie mam żadnych zaleceń żeby leżeć czy coś... jedynie mówiła żeby nie dwigac