reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

10 godzin... To ja dziękuję niech mąż rodzi.

Serio to dziś wyobrażałam sobie scenariusz. Mam w planie siedzieć maksymalnie długo w domu. We własnej wannie obok własnego Mężczyzny (inny też może być, dodatkowo. Żart).
I dopiero że skurczami co 3 min jechać.
Boję się tylko, że będą mnie chcieli przyjąć na oddział przed badaniem (wirus im ryje mózgi). Wolę na izbie mieć ktg i jeżeli nie ma rozwarcia odpowiedniego to chciałabym wrócić do domu lub pochodzić przed szpitalem z mężem. Nawet wyć z bólu, ale przy nim. Partnera wpuszczają u nas teraz dopiero przy maksymalnym rozwarciu i dopiero biorą rodzące na salę porodową. Chyba szantaż emocjonalny, że mają wpuścić mojego męża bo urodzę w poczekalni izby nic nie da... Myślę o wszystkim ponieważ Tata dostał namiar na szefa anestezjologów z tego creepy szpitala. Można jakoś się z nim dogadać 🤑 wtedy może inaczej na mnie spojrzą.
 
reklama
U mnie dziś znowu wieczór pod hasłem czy już boli wystarczająco, żeby jechać a IP 😂 A w dzien już całkiem fajnie było a o 17 jak w zegarku się zaczęło. Zobaczymy jutro.

W poprzedniej ciąży za każdym razem w badaniu moczu coś wychodzilo, więc od razu posiew i zawsze czysty.
Co tak boli? Skurcze? Coś innego?

Zresztą o co chodzi z tymi skurczami przepowiadającymi... Mają być już od 20TC czy jakoś tak... Nie czuje ich. Możliwe, że ich nie mam? Czy nie czuję?
 
Hejka, mój zapał do chodzenia i funkcjonowania zakończył się na drugi dzień jak nie mogłam wstać z łóżka takie mam zakwasy 🙉 jedziemy dziś oglądać wózek nie mam pojęcia jak dam radę naprawdę ciężko mi funkcjonować i leżę cały czas. Kurde dziewczyny też czujecie takie bolesne ruchy swoich dzieciaczków bo mi nieraz aż łzy lecą tak boli 😔 mi chce zdjąć pessar 23lipca i powiedział że mogę rodzić nawet tego samego dnia 😱 to już niedługo
 
Co tak boli? Skurcze? Coś innego?

Zresztą o co chodzi z tymi skurczami przepowiadającymi... Mają być już od 20TC czy jakoś tak... Nie czuje ich. Możliwe, że ich nie mam? Czy nie czuję?
Możliwe, ja w pierwszej ciąży nie miałam ani jednego skurczu przepowiadającego. A przynajmniej ja ich nie czułam, żeby były.
 
Co tak boli? Skurcze? Coś innego?

Zresztą o co chodzi z tymi skurczami przepowiadającymi... Mają być już od 20TC czy jakoś tak... Nie czuje ich. Możliwe, że ich nie mam? Czy nie czuję?
Skurcze moga byc od połowy mniej więcej, ale niby nie powinny boleć, a mnie to boli. Mozesz ich nie mieć, albo nie wiązać ze skurczami. Bo to wcale takie oczywiste nie jest odczucie. Jak nie trzeba ich wyglądać 😅
Tak na prawdę nie umiem zawsze określić, jaki to jest rodzaj bolu, tzn czy to skurcz. Nawet na początku porodu nie byłam pewna 🙃 Mnie boli podbrzusze, boli cały brzuch, boli kręgosłupa dołem, od tego bolą mnie już nogi. Napina mi się wszystko albo też czuje ucisk czy kłucie, rozpieranie w pochwie. Takie głupie uczucie. Przed północą przeszło więc dziś dalej myślę pewnie po południu co z tym robić. Za tydzień wizyta, mogłabym pójść wcześniej po prostu ale pasuje mi w piątek, bo mamy komunię wyjazdową za tydzień i potrzebuje, żeby gin zobaczyl czy mogę jechac.
 
10 godzin... To ja dziękuję niech mąż rodzi.

Serio to dziś wyobrażałam sobie scenariusz. Mam w planie siedzieć maksymalnie długo w domu. We własnej wannie obok własnego Mężczyzny (inny też może być, dodatkowo. Żart).
I dopiero że skurczami co 3 min jechać.
Boję się tylko, że będą mnie chcieli przyjąć na oddział przed badaniem (wirus im ryje mózgi). Wolę na izbie mieć ktg i jeżeli nie ma rozwarcia odpowiedniego to chciałabym wrócić do domu lub pochodzić przed szpitalem z mężem. Nawet wyć z bólu, ale przy nim. Partnera wpuszczają u nas teraz dopiero przy maksymalnym rozwarciu i dopiero biorą rodzące na salę porodową. Chyba szantaż emocjonalny, że mają wpuścić mojego męża bo urodzę w poczekalni izby nic nie da... Myślę o wszystkim ponieważ Tata dostał namiar na szefa anestezjologów z tego creepy szpitala. Można jakoś się z nim dogadać 🤑 wtedy może inaczej na mnie spojrzą.
Mnie się porod sam nie zaczął. Musial być wywoływany, w domu mogłam do grudnia czekać 😂
 
Hejka, mój zapał do chodzenia i funkcjonowania zakończył się na drugi dzień jak nie mogłam wstać z łóżka takie mam zakwasy 🙉 jedziemy dziś oglądać wózek nie mam pojęcia jak dam radę naprawdę ciężko mi funkcjonować i leżę cały czas. Kurde dziewczyny też czujecie takie bolesne ruchy swoich dzieciaczków bo mi nieraz aż łzy lecą tak boli 😔 mi chce zdjąć pessar 23lipca i powiedział że mogę rodzić nawet tego samego dnia 😱 to już niedługo
To juz bliziutko :) Maluch może zbiera zabawki i dlatego jest wszędzie ;)
 
Hejka, mój zapał do chodzenia i funkcjonowania zakończył się na drugi dzień jak nie mogłam wstać z łóżka takie mam zakwasy 🙉 jedziemy dziś oglądać wózek nie mam pojęcia jak dam radę naprawdę ciężko mi funkcjonować i leżę cały czas. Kurde dziewczyny też czujecie takie bolesne ruchy swoich dzieciaczków bo mi nieraz aż łzy lecą tak boli 😔 mi chce zdjąć pessar 23lipca i powiedział że mogę rodzić nawet tego samego dnia 😱 to już niedługo
Nie można poczekać że ściąganiem pessara? Gdzieś czytałam, że komuś przed porodem ściągali (tutaj?)
Zakwasy, niestety. Ja wczoraj zrobiłam tylko 5min spaceru wieczorem. Czuje, że mam słabe ciało.
Musisz pochwalić się jaki wózek wybierzecie 😁😁 my szukaliśmy 4w1 z tą bazą izocośtam do fotelika. Wybrałam babyactive mommy Gold ciemny, że złotą ramą. Dla dziewczynki był super ten w kwiaty model peony. Nooo, ale nam wskoczył syn 🤣
Ruchy bolą, czym większy bobas tym gorzej. Teraz leżę w łóżku i myślę... On zaśnie jeszcze? Czy już mam wstawać bo spać nie dam rady...
 
reklama
Do góry