Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Onka4419]

Dziewczyny ja mu po!!! Miałam poród ekspresowy o 7.30 odeszły wody o 11.00 rozkrecily mi się tak skurcze ze podobno z opuszka rozwarcia zrobiło się pelne w pare godzin i o 14.20 juz urodziłam siłami natury bez znieczulenia, musieli mnie naciac myślałam ze umre, darlam się w niebogłosy, nie chce nikogo straszyć po prostu mnie tak bolalo, nic mi nie pomagało, miałam same bóle krzyżowe. Ledwo żyje ale jestem szczęśliwa, dziękuje wszystkim za wsparcie i trzymanie kciukow!!!! Dacie wszystkie rade kochane!!!

Cudnie gratulacje! Odpoczywaj i ciesz się maleństwem

 

[Monikacyganiocha]

Dziewczyny ja mu po!!! Miałam poród ekspresowy o 7.30 odeszły wody o 11.00 rozkrecily mi się tak skurcze ze podobno z opuszka rozwarcia zrobiło się pelne w pare godzin i o 14.20 juz urodziłam siłami natury bez znieczulenia, musieli mnie naciac myślałam ze umre, darlam się w niebogłosy, nie chce nikogo straszyć po prostu mnie tak bolalo, nic mi nie pomagało, miałam same bóle krzyżowe. Ledwo żyje ale jestem szczęśliwa, dziękuje wszystkim za wsparcie i trzymanie kciukow!!!! Dacie wszystkie rade kochane!!!

Jejku !!!! Gratulacje kochana ❤ tyle tygodni leżenia placzu gorszych dni a teraz samo szczęście! Powodzenia

 

[Annszul]

G

Dziewczyny ja mu po!!! Miałam poród ekspresowy o 7.30 odeszły wody o 11.00 rozkrecily mi się tak skurcze ze podobno z opuszka rozwarcia zrobiło się pelne w pare godzin i o 14.20 juz urodziłam siłami natury bez znieczulenia, musieli mnie naciac myślałam ze umre, darlam się w niebogłosy, nie chce nikogo straszyć po prostu mnie tak bolalo, nic mi nie pomagało, miałam same bóle krzyżowe. Ledwo żyje ale jestem szczęśliwa, dziękuje wszystkim za wsparcie i trzymanie kciukow!!!! Dacie wszystkie rade kochane!!!

Gratuluję zdrowia dla Ciebie i maleństwa

 

[Masza78]

A jak sobie dajesz radę w szpitalu te 4 tygodnie ? Ja mam wizytę w środę u swojego lekarza i wcześniej wspominał że gdyby coś wyszło nie tak to od 30 tygodnia kładzie mnie na szpital i czekamy do 34 tyg.

Kurcze bywa roznie, staram się spac ile wlezie, czytam lub gram na komorce, jakos leci. Ale lekko nie jest, bo zero odwiedzin, zarcie slabe no i nuda doskwiera. Ale czego się nie robi dla dziecka. Po niedzieli zaczne odliczac do 32tc. Moze sie jakos dokulam choc do 34 najwazniejsze, ze Hanka wazy juz ponad 1kg, no i ze ten 30tc minie lada dzien

 

[Masza78]

I jeszcze jedno pytanko odnośnie pulsu cisnienie mam dobre ale puls tak od 85-95 nie za wysoki ? Czuje nieraz jak mi serducho szybko bije...

Puls do 105 uwaza sie za ok w ciazy, wg.mojej gin

 

[Masza78]

Dziewczyny ja mu po!!! Miałam poród ekspresowy o 7.30 odeszły wody o 11.00 rozkrecily mi się tak skurcze ze podobno z opuszka rozwarcia zrobiło się pelne w pare godzin i o 14.20 juz urodziłam siłami natury bez znieczulenia, musieli mnie naciac myślałam ze umre, darlam się w niebogłosy, nie chce nikogo straszyć po prostu mnie tak bolalo, nic mi nie pomagało, miałam same bóle krzyżowe. Ledwo żyje ale jestem szczęśliwa, dziękuje wszystkim za wsparcie i trzymanie kciukow!!!! Dacie wszystkie rade kochane!!!

Gratulacje zdrowka dla Ciebie i Maleństwa

 

[A26nia]

Dziewczyny ja mu po!!! Miałam poród ekspresowy o 7.30 odeszły wody o 11.00 rozkrecily mi się tak skurcze ze podobno z opuszka rozwarcia zrobiło się pelne w pare godzin i o 14.20 juz urodziłam siłami natury bez znieczulenia, musieli mnie naciac myślałam ze umre, darlam się w niebogłosy, nie chce nikogo straszyć po prostu mnie tak bolalo, nic mi nie pomagało, miałam same bóle krzyżowe. Ledwo żyje ale jestem szczęśliwa, dziękuje wszystkim za wsparcie i trzymanie kciukow!!!! Dacie wszystkie rade kochane!!!

Gratuluje! A ile waży maleństwo?

 

[Amnesia]

Dziewczyny ja mu po!!! Miałam poród ekspresowy o 7.30 odeszły wody o 11.00 rozkrecily mi się tak skurcze ze podobno z opuszka rozwarcia zrobiło się pelne w pare godzin i o 14.20 juz urodziłam siłami natury bez znieczulenia, musieli mnie naciac myślałam ze umre, darlam się w niebogłosy, nie chce nikogo straszyć po prostu mnie tak bolalo, nic mi nie pomagało, miałam same bóle krzyżowe. Ledwo żyje ale jestem szczęśliwa, dziękuje wszystkim za wsparcie i trzymanie kciukow!!!! Dacie wszystkie rade kochane!!!

Gratulacje! Wreszcie możesz odetchnąć

 

[Monikacyganiocha]

Kurcze bywa roznie, staram się spac ile wlezie, czytam lub gram na komorce, jakos leci. Ale lekko nie jest, bo zero odwiedzin, zarcie slabe no i nuda doskwiera. Ale czego się nie robi dla dziecka. Po niedzieli zaczne odliczac do 32tc. Moze sie jakos dokulam choc do 34 najwazniejsze, ze Hanka wazy juz ponad 1kg, no i ze ten 30tc minie lada dzien

A do kiedy będą Cię trzymać? Miałaś podawane sterydy na płucka ?

 

[Masza78]

A do kiedy będą Cię trzymać? Miałaś podawane sterydy na płucka ?

Powiedzieli mi, ze mogę urodzic bez skurczu, wiec pewnie nie wyjde do rozwiazania. Jak sie uda dociagnac do 37 to bedzie super, ale licze sie z tym, ze moze pojsc duzo szybciej. Na razie pessar lezy w szafce, nikt go nie chce poki co zalozyc (choc kazali kupic). Sterydy dostalam zaraz po przyjeciu (26+2).