reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

U mnie się chyba juz powoli cos zaczyna, ciągle lecia mi gesty biały śluz chyba czop mi się odrywa, majtki mokre nie wiem czy od śluzu czy wody mi się Sącza? teraz obudziły mnie bóle ja na miesiaczke 😱 ale jeszcze do wytrzymania oj chyba znaczne rodzic niedługo, niunio dostał właśnie czkawki, a ja się zastanawiam czy to juz czy to po prostu takie przygotowania maciy, jak sie ten bol bardzo będzie utrzymywał to nie wiem może na jakieś ktg pojechać .. 😱

A który już masz tydzień? Ja się tu pytam, a ty już może urodziłaś hehe no mi odeszły wody i chwilę po tym zaczął mnie boleć krzyż i podbrzusze i tak raz bolało i chwila odpoczynku no już mimo tego, że wody mi odeszły, to wiedziałam, że już trzeba jechać do szpitala. Pamiętam to jak dziś, a za parę tygodni znowu mnie to czeka heh.

Licz skurcze - im częstsze tym szybciej do pakuj torbę i w drogę zwłaszcza gdy po prysznicu nie przechodzą. Prysznic przy bólu porodowym jest jak plaster na ranę hehe
A już nawet nie czekaj gdy tylko wody odejdą. Wody sączą się powoli chociaż moja koleżanka zalała całe łóżko i porodówkę. Podobno przy naszych felernych szyjkach możemy liczyć na szybszy poród. Może ale czasami franca stanie okoniem i nawet oxy nie pomaga 😬

Nie wiem czy Wy też ale ja uważam, że poród, to nie jest nic strasznego. Poznać swoje dziecko po 9 miesiącach kopnięć i zamartwiania się o jego życie i najważniejsze - wychowanie go na dobrego człowieka, to jest dopiero strach i droga przez mękę hehe
 
reklama
U mnie się chyba juz powoli cos zaczyna, ciągle lecia mi gesty biały śluz chyba czop mi się odrywa, majtki mokre nie wiem czy od śluzu czy wody mi się Sącza? teraz obudziły mnie bóle ja na miesiaczke 😱 ale jeszcze do wytrzymania oj chyba znaczne rodzic niedługo, niunio dostał właśnie czkawki, a ja się zastanawiam czy to juz czy to po prostu takie przygotowania maciy, jak sie ten bol bardzo będzie utrzymywał to nie wiem może na jakieś ktg pojechać .. 😱
Jeśli to już to trzymamy kciuki :) i powodzenia :)
 
Który tydzień jesteś?
Ja dziś 37+4 TC tylko ze nie mam takich skurczy w brzuchu tylko z tylu mnie bola plecy i boki i to tak jak cholera, ale tez nie co 10min ale juz mnie tak boli od 5rano 😱 i cały czas mam jakąś mokra plamę na majtkach, siadlam teraz na śniadanie i znów mokro poczulam i taka plama mokra nie ze śluz i nie wiem czy juz panikowac czy czekać
 
Pojade na Izbe wole być spokojniejsza ze to nie to, a mój maz wychodzi o 11.30do pracy i boje sie zostać sama, moze lepiej niech sprawdza albo najpierw zadzwonie do szpitala i zapytam
 
Pojade na Izbe wole być spokojniejsza ze to nie to, a mój maz wychodzi o 11.30do pracy i boje sie zostać sama, moze lepiej niech sprawdza albo najpierw zadzwonie do szpitala i zapytam

O czyli może się coś zaczyna, masz rację lepiej sprawdzić przynajmniej nie będziesz się stresować gdy zostaniesz w domu sama.
 
O czyli może się coś zaczyna, masz rację lepiej sprawdzić przynajmniej nie będziesz się stresować gdy zostaniesz w domu sama.
Zadzwobilam do lekarza powiedział żeby jeszcze te mokre plamy poobserwowac ze jak nie przestaną dalej wyciekac to żeby przyjechać bo może faktycznie się cos zaczyna :/ no i leże teraz i raz mnie łapią te bóle raz nie ale cieknie mi to mokre, zjadła śniadanie i mowie do męża ze mi mokro znów poszłam do łazienki znów ta plama wodna bo to nie śluz :/ tylko ze nie jakas ogromna i czekam. Maz powiedział ze wezmie urlop na zadanie w razie czego i zostanie dziś ze mną żeby jakby się zaczęło mocno saczyc to pojedziemy..
 
Mam nadzieję, że się nie stresujesz. Tyle czekałaś, martwiłaś się żeby było bezpiecznie, a to może być już 😊 może maluszek śpieszy na spotkanie z mamą 😍
 
Zadzwobilam do lekarza powiedział żeby jeszcze te mokre plamy poobserwowac ze jak nie przestaną dalej wyciekac to żeby przyjechać bo może faktycznie się cos zaczyna :/ no i leże teraz i raz mnie łapią te bóle raz nie ale cieknie mi to mokre, zjadła śniadanie i mowie do męża ze mi mokro znów poszłam do łazienki znów ta plama wodna bo to nie śluz :/ tylko ze nie jakas ogromna i czekam. Maz powiedział ze wezmie urlop na zadanie w razie czego i zostanie dziś ze mną żeby jakby się zaczęło mocno saczyc to pojedziemy..

No mi właśnie gdy wody odeszły, to też nie tak jak wodospad tylko tak mokro było i gdy poszłam do łazienki to zaczął mnie krzyż boleć, a w sumie to promieniował co kilka minut i potem dostałam mocnych bóli brzucha jak na miesiączkę. Piękne chwile przed Tobą! 😊
 
Jeszcze nie pojechalismy na IP, nie wiem czy pojedziemy bol jak na okres sie utrzymuje, ale jest do wytrzymania zobaczymy co będzie potem może to fałszywy alarm, najbardziej tylko niepokojące mnie te mokre plamy na majątkach, ale doktor uważa ze jak sie nie powiększają to ok, także na razie sobie cierpie w domu. Mam w planach wyjść z mężem na krotki spacer i zobaczyć czy będzie gorzej czy lepiej, ale czuje ze juz niedługo :) nie wiem czy dziś czy jutro czy za parę dni ale cos juz się dzieje, choć znając życie zaraz sie okaże ze to nic takiego i jeszcze w terminie urodze :-D ale nie powiem ten bol na miesiaczke jest denerwujacy i pewnie psychiczne nie wytrzymam i zaciagne męża do szpitala xD bo się będę bać
 
reklama
Do góry