reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Nie wytrzymałam, pojawił się termin i zapisałam się jednak na wizytę, pewnie najostatniejszą ;) wcześniej kontrolę miałam równo 5 tygodni temu i lekarka obstawiała że do kolejnej wizyty po 3 tygodniach nie dotrzymam, napisała tylko "luteina i leżeć". A tu proszę jak dzielnie leżałam😊 należy mi się usg i informacja na czym stoję, jak szyjka, łożysko, jak duży jest synek. Boję się okrutnie wyjść z domu po 5 tygodniach ale jak wy chodzicie to będzie dobrze😊
 
Ale uważaj bardzo na siebie, bo musu nie ma co do tej wizyty
Wiem że musu nie ma, długo się zastanawiałam czy iść. Ale jest już 36+, 5tygodni nie byłam na wizycie i jeśli coś jest nie tak to wolę to wiedzieć. Nie darowałabym sobie jakby teraz był np problem z przepływami, z pępowiną... 2 moje koleżanki straciły w zeszłym roku ciąze w 3trymestrze... Sama wiesz jak potrafi rosnąć w głowie jak nie wie się na czym się stoi i ma się duzo czasu do myślenia...
 
Nie wytrzymałam, pojawił się termin i zapisałam się jednak na wizytę, pewnie najostatniejszą ;) wcześniej kontrolę miałam równo 5 tygodni temu i lekarka obstawiała że do kolejnej wizyty po 3 tygodniach nie dotrzymam, napisała tylko "luteina i leżeć". A tu proszę jak dzielnie leżałam😊 należy mi się usg i informacja na czym stoję, jak szyjka, łożysko, jak duży jest synek. Boję się okrutnie wyjść z domu po 5 tygodniach ale jak wy chodzicie to będzie dobrze😊
Ja mam wizytę jutro... Nie bój się co najwyżej możesz już tylko urodzić, maska na twarz, rękawiczki... I tak długo wytrzymałaś bez wizyty... Ja bym chyba nie dała rady... Mnie od lutego gania co 2 tyg jedyny plus teraz ze nie musiałem iść na badania...
 
Wiem że musu nie ma, długo się zastanawiałam czy iść. Ale jest już 36+, 5tygodni nie byłam na wizycie i jeśli coś jest nie tak to wolę to wiedzieć. Nie darowałabym sobie jakby teraz był np problem z przepływami, z pępowiną... 2 moje koleżanki straciły w zeszłym roku ciąze w 3trymestrze... Sama wiesz jak potrafi rosnąć w głowie jak nie wie się na czym się stoi i ma się duzo czasu do myślenia...
Ja we wtorek ide na USG i morfologie i mocz, nie wyobrażam sobie nie pójść, wkrecam sobie ze moze coś nie tak ze może wód za malo.. Muszę wiedzieć co się dzieje żeby być spokojnieszja. Ciekawa tez jestem jak moja szyjka, w Niedzielę wybije 32+0 TC :)
 
Brawo! To wielkie szczęście! Wszystkiego dobrego!
U nas już 40 dzień... Czytam czy da się przejść z laktatora na karmienie piersią. Lekarz córki tnie mi skrzydła wtym temacie.
Nie przejmuj się gadaniem lekarza na temat kp Ja ciągle odciagam mleko laktatorem a że jestem mleczna to zapasów dużo Mały głównie pije z butelki ale próbujemy też z cyca Ma problemy ale udaje mu się zassać Na FB jest fajna grupa dot kpi i wcześniaków I dużo dziewczyn przeszło na kp ale nie tak od razu, jak czytam to często dopiero gdzieś po 3 miesiącu Ja na spokojnie próbuje ale najważniejsze że i tak dostaje moje mleko
 
Strach strachem ale po takiej wizycie to człowiek naprawdę spokojny chodzi. A ja właśnie wróciłam i same dobre wieści, rozwarcie na 4 cm, wody płodowe Ok, przepływy tez, bardzo ładny zapis ktg ( tak mi powiedział dr. ) a prawie godzinę mi robiły bo mały chyba spał i nie mozna było go obudzić. Także trzymajcie kciuki i w każdej chwili moze sie zacząć. Wg. Usg mały wazy 3400. Tak mi adrenalina skoczyła ze chyba muszę cos porobić.
 
A No i najważniejsze, bo brzuch twardnial mi jak kamień na tym ktg i bolał a tu lekarz mówi ze z zapisu nie widać żadnych skurczy także nie wiem sama co o tym myśleć.
 
reklama
Do góry