Cookie_
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2019
- Postów
- 3 021
Mąż mi nie każe chodzić, bo boi się że rozwarcie będzie postępować i nie dotrwam w dwupaku do piatku. Oszaleć można leżąc non stop w domuDobrze, że poprzednio w szpitalu leżałam. W domu jak to w domu, ciągle coś mi się rzuca do zrobienia.
Oczywiście wszystko do piątku ogarnia mąż i po porodzie też póki nie dojdę do siebie. Dziś już z synem zaplanowali na weekend skręcanie łóżeczka.
Oczywiście wszystko do piątku ogarnia mąż i po porodzie też póki nie dojdę do siebie. Dziś już z synem zaplanowali na weekend skręcanie łóżeczka.