reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

To prawda ale my trafiliśmy do szpitala jak synek mial 13 dni i wladnie mial rota ponieważ wspaniała bratowa na drugi dzień po porodzie przyszła mnie odwiedzić do szpitala z dziećmi które wlasnie mialy biegunkę o której ja się dowiedziałam jak już z małym lezalam na rota
O kurcze. Do tak małego dziecka!? Ludzie to nie mają pojęcia o niczym... dlatego nie lubie odwiedzin malych dzieci. A po tych zaszczepionych na rota nawet nie widać choroby ale wirusa roznosza.
 
reklama
Mi zawsze mówili że szpital to ostatecznosc i żeby unikać jak się da bo tam dzieciaki wszystko przynoszą. Idziesz z zapaleniem oskrzeli a wychodzisz z rotawirusem. Zdrówka!
Dokładnie, w domu najlepiej. Pojechałam jednak spakowana i naszykowana na pobyt. Wypróżnienia były strasznie wodniste, dosłownie wszystko pływało. Do tego wymioty i lekka gorączka. Na szczęście córeczka je a dziś i tak zapisałam ją do pediatry.
 
.
 

Załączniki

  • IMG_20190412_123530.jpeg
    IMG_20190412_123530.jpeg
    50,3 KB · Wyświetleń: 165
Ostatnia edycja:
Dziewczyny we wtorek miałam pobrany posiew, w środę założony pessar a dzisiaj odebrałam wyniki posiewu. Ktoś się zna na tym? Lekarz jeszcze nie odpisałZobacz załącznik 961706
Są bakterie ale wrażliwe na antybiotyki więc do wyleczenia. Pozycje 1,2,3 są bezpieczne do stosowania w ciąży. Na grzyby pewnie jakieś globulki dodatkowo dostaniesz.
 
U nas maly mial taki zatkany nosek przez dobre 2 tyg, nic nie wychodzilo jak czyściłam. Potem ktoregos dnia doszla chrypka i sporadyczny kaszel. Wtedy pojechałam do szpitala i lezymy z ogniskami zapalnymi na pluckach. Zmiany wyszly dopiero na RTG. Trzeba byc bardzo ostrożnym z tymi naszymi maluszkami.
Testowalam przez jakis czas jedzenie prawie wszystkiego na co mialam ochotę, bo naczytalam sie, ze dieta nie wplywa na brzuszki naszych dzieciatek. Byl m.in. bigos, surowka z kuszonej kspusty, smażone mieso i rzeczywiście nie zaobserwowalam jakichś niepokojacych objawow u synka. Czasami gdy ograniczalam dietę do bezpiecznych produktow to np. zdarzaly sie placz i podkulanie nóżek. Także w moim przypadku ograniczanie diety tez niekoniecznie sprawlo, ze dziecko czuło się niby lepiej. Oczywiscie nie rzucam sie lapczywie na wszystko, teraz stawiam bardziej na jakosc. Unikam octu, sztuczności, produktow powodujacych alergie.
Uwazam, ze warto poprobowac co komu służy a nie slepo wylaczac z diety produkty, powodujace chocby wzdecia a dostarczajace nam i dziecku witaminy. Tym bardziej, ze jestesmy przed pysznym sezonem.
 
Podziwiam laseczki, ze juz cwiczycie. Ja w ciazy nie moglam sie doczekac, az bede mogla byc aktywna, a treaz... chęci odeszly.
Skad bierzecie cwiczenia? Siłka, Youtube?
 
reklama
Do góry