reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
W czwartek ściągneli i jakoś się kulam:) Ordynator powiedział,że jak zacznę rodzić to nie będą mnie wysyłać do szpitala 80 km dalej,bo mały jest przygotowany tzn dostałam sterydy na płucka i wagowo jest ok.Ale wiadomo,najlepiej ,żeby posiedział jak najdłużej.
A ja się tak martwię czy nie przegapię TYCH skurczy... Brzuch mi nie twardnieje tak mocno jak jeszcze miesiąc temu, no nie wiem... No i tego, że lekarz powie, że na usg jest ok i wszystko będzie dobrze gdyby się teraz urodził, a w rzeczywistości... Ech...
 
@Naysan ile?? Ciekawe od czego zależy przypisywana dawka... Przez ile miesięcy brałaś?
@olamakota zobaczymy co powie moja gin na te błękity, przynajmniej się babka trochę pośmieje :p
Brałam od dnia punkcji, czyli od 31 lipca do 30 t.c. bardzo duże dawki, potem sama na własną rękę zmniejszyłam, a lekarz to zaaprobował i kazał już powoli schodzić, a od 34 już mam nie brać. Plan był odstawić dużo wcześniej - już w 18 tc mówił, żebym zmniejszała, ale jak się zaczęły bóle, to stwierdził, że nie odstawiamy.
 
Mnie już kazali odstawić luteinę.Jestem w 34 i 5 dniu.W szpitalu dostawałam magnez i adalat.Jak ściągneli mi szew to się popłakałam,bo myślałam,że za moment urodzę takie miałam skurcze.Teraz biorę scopolan tylko.Bałam się bardzo tego odstawienia leków.Ale jestem w domu,co chwilę mnie boli lekko jak na okres i modlę sie tylko o jeden tydzień,bo lekarz powiedział ,że wtedy mogę już rodzić.
A ten adalat masz już odstawiony? To było we wlewach?
 
A ja się tak martwię czy nie przegapię TYCH skurczy... Brzuch mi nie twardnieje tak mocno jak jeszcze miesiąc temu, no nie wiem... No i tego, że lekarz powie, że na usg jest ok i wszystko będzie dobrze gdyby się teraz urodził, a w rzeczywistości... Ech...
Myślę,że TYCH skurczy nie da się przegapić:)Ale dla mnie zastanawiające jest zjawisko jakim
jest to,że na ktg skurcze 100 nie były odczuwalne ewentualnie jakiś lekki ból a przy 40 musiałam zaciskać zęby.Też się boję,że z małym może być coś nie tak,bo gdyby się urodził teraz to przecież wcześniak.
 
reklama
A ja się tak martwię czy nie przegapię TYCH skurczy... Brzuch mi nie twardnieje tak mocno jak jeszcze miesiąc temu, no nie wiem... No i tego, że lekarz powie, że na usg jest ok i wszystko będzie dobrze gdyby się teraz urodził, a w rzeczywistości... Ech...
Oj uwierz będziesz te skurcze czuć, ja je odczuwałam jak na okres
 
Do góry