reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Naprawdę? Dawno z nim rozmawiałaś? Taka bym była szczęśliwa, gdybym rzeczywiście mogła te wyniki do kosza wyrzucić...
Niedawno, to w obecnej ciąży było, bardzo dobra i chwalona prenatolog z Wrocławia tak mi powiedziała. To samo powtórzył mi mój gin. Że to tak jak za starych czasów brzuch centymetrem się mierzyło i na tej podstawie określało wagę. Że absolutnie już się tego nie robi, bo się nie sprawdza, tylko zamęt wprowadza.
 
Niedawno, to w obecnej ciąży było, bardzo dobra i chwalona prenatolog z Wrocławia tak mi powiedziała. To samo powtórzył mi mój gin. Że to tak jak za starych czasów brzuch centymetrem się mierzyło i na tej podstawie określało wagę. Że absolutnie już się tego nie robi, bo się nie sprawdza, tylko zamęt wprowadza.
Oby, w sierpniu jeszcze nie było mowy o tym, że na to już się nie patrzy. A niby najnowszy sprzęt, prywatnie i w ogóle...
 
Ja też w sierpniu miałam prenatalne :) Gdzieś jeszcze później w necie znalazłam informacje potwierdzające, żeby na to nie patrzeć.
To chyba jednak wrzesień był, skoro początek ciąży ustalony mam na 9 lipca, raczej nie ma szans na sierpień xD No to teraz mam poddaną w wątpliwość kompetencję mojej ginki ;p A niby ma masę tych certyfikatów, polskich i brytyjskich...
 
To chyba jednak wrzesień był, skoro początek ciąży ustalony mam na 9 lipca, raczej nie ma szans na sierpień xD No to teraz mam poddaną w wątpliwość kompetencję mojej ginki ;p A niby ma masę tych certyfikatów, polskich i brytyjskich...
@Gannka super ze wszystki ok. Mimo Twojej straty masz mieć wizyty raz na miesiąc?!...

@Ika88 ha robiłam prenatalne w kwietniu 2018 w 1szej ciąży. Też nie miałam takich wyliczeń..
Teraz w ten ciąży grudzień 2018 1prenatalme też brak takiego wyliczenia.
 
@Gannka super ze wszystki ok. Mimo Twojej straty masz mieć wizyty raz na miesiąc?!...

@Ika88 ha robiłam prenatalne w kwietniu 2018 w 1szej ciąży. Też nie miałam takich wyliczeń..
Teraz w ten ciąży grudzień 2018 1prenatalme też brak takiego wyliczenia.
Wydaje mi się, że tylko teraz tak za miesiąc, później dziecko będzie większe będzie naciskać już na szyjke i wizyty będą częstsze. Sama mówiła że przy mojej historii będą wizyty częściej, jak by chciała mnie widzieć znowu za miesiąc to się nie zgodzę, ale wątpię żeby tak bylo:p Byle nie plamic... Dziś jest 8+6, prenatalne wypadną na 12+2.
To możliwe że po długim chodzeniu się plami? Caly tydzień siedziałam w domu, polegiwalam, ewentualnie samochodem gdzieś pojechałam i było ok. Wczoraj jakieś 2,5 h lazilam po centrum i oczywiście na wieczór różowy śluz... Dziś już siedzę i się nie ruszam.
 
@Gannka super ze wszystki ok. Mimo Twojej straty masz mieć wizyty raz na miesiąc?!...

@Ika88 ha robiłam prenatalne w kwietniu 2018 w 1szej ciąży. Też nie miałam takich wyliczeń..
Teraz w ten ciąży grudzień 2018 1prenatalme też brak takiego wyliczenia.
To tylko mnie łapią na dołujące testy, najpierw to, potem ten cholerny actim partus, przez którego moja nerwica osiągnęła szczyt swoich możliwości...
 
Ponoć w USA i UK dalej się mierzy brzuch taśmą:) Szok. Ale my mamy znaczenie lepsze wyniki położnicze niż oni, w UK śmiertelność noworodków jest podobno dwa razy większa niż w PL.
 
reklama
Do góry