Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[luigi89]

@Audia20 gratulacje!!!

 

[Naysan]

Dziewczyny ja juz rozpakowana! Ignas jest juz ze mną
Porod sn, niestety musieli mnie naciąć i teraz leze i placze z bólu tak piecze krocze ze zgroza! Ale warto bylo <3

Gratulacje ogromne!!!!!

 

[Paula_12345]

O 2 zaczely mi sie saczyc wody plodowe i zaczely sie nieregularne skurcze, o 5 byly co 5 minut ale juz mega silne i pojechalismy do szpitala o 6 nas przyjeli i rozwarcie 2 cm szyjka zgladzona. O 8 juz 5cm dwa skurcze pozniej 8 cm, no i tu weszly skurcze parte- kto tego nie przezyl tego sobie nie jest w stanie wyobrazic, ja myslalam ze tam umre, musieli mnie naciac bo nie chcial wyjsc, i te naciecie ku€&&@ jak zamykam oczy to to slysze i czuje!! Tylko ze chlopak wielki bo 3320 i 55 cm..
Ale jeden skurcz po nacieciu i juz byl u mnie na brzuchu porod lozyska- pikus nawet nie wiem kiedy, ale szyjcie boj sie boga oo i teraz ten ból, ciezko mi zmienic pozycje, noge podniesc cokolwiek ;o ale leze dzielnie i czekam az mi Ignasia przywiozą kangurowanie bylo 2 godzinki cos cudownego <3

Super, gratulacje! Wcale nie taki długi poród fajnie że to już masz za sobą, teraz czekają tylko dobre chwile

 

[Zzzzzz]

O 2 zaczely mi sie saczyc wody plodowe i zaczely sie nieregularne skurcze, o 5 byly co 5 minut ale juz mega silne i pojechalismy do szpitala o 6 nas przyjeli i rozwarcie 2 cm szyjka zgladzona. O 8 juz 5cm dwa skurcze pozniej 8 cm, no i tu weszly skurcze parte- kto tego nie przezyl tego sobie nie jest w stanie wyobrazic, ja myslalam ze tam umre, musieli mnie naciac bo nie chcial wyjsc, i te naciecie ku€&&@ jak zamykam oczy to to slysze i czuje!! Tylko ze chlopak wielki bo 3320 i 55 cm..
Ale jeden skurcz po nacieciu i juz byl u mnie na brzuchu porod lozyska- pikus nawet nie wiem kiedy, ale szyjcie boj sie boga oo i teraz ten ból, ciezko mi zmienic pozycje, noge podniesc cokolwiek ;o ale leze dzielnie i czekam az mi Ignasia przywiozą kangurowanie bylo 2 godzinki cos cudownego <3

Najlepiej <33

 

[olamakota]

@Audia20 suuuuper, gratulacje! Życzę szybkiego powrotu do formy. Nie mogę uwierzyć, że tak szybko poszło

Kto następny

 

[Gannka]

Aż mnie wszystko tam zabolało
Gratuluje!!!!! <3

O 2 zaczely mi sie saczyc wody plodowe i zaczely sie nieregularne skurcze, o 5 byly co 5 minut ale juz mega silne i pojechalismy do szpitala o 6 nas przyjeli i rozwarcie 2 cm szyjka zgladzona. O 8 juz 5cm dwa skurcze pozniej 8 cm, no i tu weszly skurcze parte- kto tego nie przezyl tego sobie nie jest w stanie wyobrazic, ja myslalam ze tam umre, musieli mnie naciac bo nie chcial wyjsc, i te naciecie ku€&&@ jak zamykam oczy to to slysze i czuje!! Tylko ze chlopak wielki bo 3320 i 55 cm..
Ale jeden skurcz po nacieciu i juz byl u mnie na brzuchu porod lozyska- pikus nawet nie wiem kiedy, ale szyjcie boj sie boga oo i teraz ten ból, ciezko mi zmienic pozycje, noge podniesc cokolwiek ;o ale leze dzielnie i czekam az mi Ignasia przywiozą kangurowanie bylo 2 godzinki cos cudownego <3

 

[BaskaW]

@Audia20 bole parte sa straszne. Nie do opisania masz racje a co do krocza to mowia ze lepiej jak nacinaja niz jakbys miala sama popekac bo niby ladniej sie zszyje i pozniej po zagojeniu mniejszy dyskomfort.

 

[Magdalenams]

@Audia20 bole parte sa straszne. Nie do opisania masz racje a co do krocza to mowia ze lepiej jak nacinaja niz jakbys miala sama popekac bo niby ladniej sie zszyje i pozniej po zagojeniu mniejszy dyskomfort.

Dokładnie. Ja bym jeszcze dodała ze nacięcie przyspiesza wyjście maluszka i w związku z tym zmniejsza ryzyko. Dobrze ze mnie nacieli bo małemu tętno spadało i jeszcze by się urodził niedotleniony czy coś a tak to szybko zareagowali teraz chce uniknąć nacinania ale jeśli będzie się pracie przedluzalo to niech tną dla dobra mojego i dziecka.

 

[Kleo83]

Audia wielkie gratki:-* z porodem szybko sie uwinelas;-) Pierwszy dzien zawsze najgorszy. Przespisz noc i jutro bedzie lepiej. Naciecie krocza troche niekomfortowa sytuacja, mnie tez nacinali, ale liczylam sie z tym. Zdrowka dla Was:-*

 

[Kleo83]

Baśka przygotowujesz sie juz do pierwszego spacerku. U nas dzis piekna pogoda byla az szkoda w domu siedziec. Jak przyjdzie położna w tygodniu to porozmawiam kiedy mozna pokorzystac z aury:-)