Niee, od porodu dobrze wszystko znoszą nie było z nimi problemów większych, a jedna miała 960 a druga 1350 gram, to wszystko zależy od dziecka jak sobie z tym poradzi moje dziewczyny są silne [emoji1] urodziły się 15.01No to fantastycznie czytać, że i takie kruszyny mają szanse Nic im nie dolega prócz niskiej masy? Długo już je 'tuczą' w szpitalu?
reklama
Magdalenams
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2018
- Postów
- 7 002
Dzielne dziewczynyJuz wszystko dobrze jak narazie, jedna wyszła z inkubatora i leży w "mydelniczce" a druga jeszcze leży w inkubatorze bo musi przybrać na wadze, w każdym razie większa nauczy się jeść dobrze i będzie mogła wyjść do domku druga polezy trochę dłużej no to kwestia max 3/4 tygodni także cieszę się, są takie śliczne, nawet bym nie powiedziała że urodziły się tak wcześnie [emoji4]
Wiewióreczka87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2018
- Postów
- 224
U mnie, ale po jakimś miesiącu już nie napierał głową na szyjkę , mimo że cały czas łepetyna była na dole. Leż z pupą i nogami wyżej - oszukasz grawitację.Dziewczyny, czy u którejś z Was był problem z tym, że główka była za nisko i napierała na szyjkę, przez co dochodziło do jej skracania?
U mnie właśnie też nie dało się zmierzyć główki w usg przez brzuch, bo główka jest pod spojeniem (27+3). Czuję, że główka jest jeszcze niżej niż była (dziś 28+2). Leżę od tygodnia ze wstawaniem tylko do toalety, więc szyjka przestała się skracać, ale jednak mnie to niepokoi, bo czuję jak ciągle napiera w dół, a do tego wydaje mi się, że główka jest jeszcze niżej niż była (codziennie aplikuje sobie luteine).
W 28tc to jest jeszcze bardzo przyzwoita długość. Oby leżenie z luteiną wystarczyłyZatrzymało się na 30mm, dlatego na razie czekamy z pessarem licząc na to, że leżenie pomoże.
reklama
Oczekujaca123
Fanka BB :)
W takim przypadku poduchy pod tylek i yak lez. Jest duza szansa , ze dziecko choc troche sie cofnieDziewczyny, czy u którejś z Was był problem z tym, że główka była za nisko i napierała na szyjkę, przez co dochodziło do jej skracania?
Podziel się: