Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Paula_12345]

A niechby byl nawet mały, byleby rósł z badania na badanie. Zobaczymy za dwa tygodnie. A Twoja ile waży teraz?

W 34+3 miała około 2100,cały czas jest przyrost ale własnie niezbyt duży. Teraz w srodę idę ostatni raz przed szpitalem to dam Ci znać ile podrosła

 

[Naysan]

W 34+3 miała około 2100,cały czas jest przyrost ale własnie niezbyt duży. Teraz w srodę idę ostatni raz przed szpitalem to dam Ci znać ile podrosła

To i tak ładnie, wychodzi 20. percentyl. Mam nadzieję, że mój też tak ruszy z kopyta. Może ten nowy lek podziała, a może fakt, że się obżeram do granic możliwości. Boję się, że moje problemy z niską waga moga mieć na to przełożenie, choć i tak jest lepiej - od ostatniej wizyty przytyłam 1.4kg, to najwięcej jak do tej pory. Daj znac koniecznie, jak Twój maluch teraz!

 

[luigi89]

U mnie też to ostatnia ciąża.Od samego początku mam komplikacje.Najpierw krwawienia później ta szyjka.W najgorszym śnie nie myślałam,że mnie to spotka.W pierwszej ciążynawet nie wiedziałam co to szyjka macicy.Taka prawda.Teraz tylko się modlę żeby dotrwać do 35-36 tygodnia.Mam wrażenie ,że moja lekarka nie wierzyła,że dotrwam do tego 32 tygodnia

Dziewczyny a Wy macie wrodzona niewydolność po pierwszej ciąży ? Czy myślicie że to może być od np intensywnego trybu życia w ciąży?

 

[luigi89]

Dziewczyny dzis bede miec szew. Blagam o kciuki modlitwy co tylko sie da !!! Posiew jest czysty !!!
W sensie hodowalo sie.... wyhodowala sie bardzo duza ilosc natrualnej flory fizjologicznej anwet lekarz w szoku zr mam jej tam tak duzo..
Boje sie... ! Oby bylo dobrze

Trzymam kciuki i żeby jak najdłużej zostało maleństwo w brzuchu.

 

[Paula_12345]

To i tak ładnie, wychodzi 20. percentyl. Mam nadzieję, że mój też tak ruszy z kopyta. Może ten nowy lek podziała, a może fakt, że się obżeram do granic możliwości. Boję się, że moje problemy z niską waga moga mieć na to przełożenie, choć i tak jest lepiej - od ostatniej wizyty przytyłam 1.4kg, to najwięcej jak do tej pory. Daj znac koniecznie, jak Twój maluch teraz!

Dam znać powiem Ci że objadanie nic nie daje, też próbowałam i dziecko wcale nie urosło więcej. Natomiast ja owszem

Eh zadzwonili do mnie z laboratorium że mam crp prawie 10 i bakterie w moczu. Znowuuu coś :/ no nic biorę macmiror i poczekam do jutra do wizyty.

@luigi89 ja mam niewydolność szyjki w pierwszej ciąży. Faktycznie zanim o tym się dowiedziałam to ćwiczyłam dość intensywnie, robiłam przysiady itp. Dzwigalam sporo. Ale szyjka się pogarszała mimo leków i leżenia w pewnym momencie więc nie sądzę żeby intensywny tryb życia był przyczyną. Po prostu taki urok..
@Zzzzzz już 36 tc jak się czujesz? Też Ci stopy i ręce tak puchną? Ja się w nocy budzę z bólu nadgarstka :/

 

[luigi89]

Dam znać powiem Ci że objadanie nic nie daje, też próbowałam i dziecko wcale nie urosło więcej. Natomiast ja owszem

Eh zadzwonili do mnie z laboratorium że mam crp prawie 10 i bakterie w moczu. Znowuuu coś :/ no nic biorę macmiror i poczekam do jutra do wizyty.

@luigi89 ja mam niewydolność szyjki w pierwszej ciąży. Faktycznie zanim o tym się dowiedziałam to ćwiczyłam dość intensywnie, robiłam przysiady itp. Dzwigalam sporo. Ale szyjka się pogarszała mimo leków i leżenia w pewnym momencie więc nie sądzę żeby intensywny tryb życia był przyczyną. Po prostu taki urok..
@Zzzzzz już 36 tc jak się czujesz? Też Ci stopy i ręce tak puchną? Ja się w nocy budzę z bólu nadgarstka :/

Aha. Czyli to pierwsza ciąża. Ja tez. Dźwigałam , ogarnialam dom i mam wyrzuty, że to może przez to się zaczęła skracac i robić miękka..

 

[Katiuszka81]

Dziewczyny a Wy macie wrodzona niewydolność po pierwszej ciąży ? Czy myślicie że to może być od np intensywnego trybu życia w ciąży?

Ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych problemów z szyjką.Pytałam lekarzy skąd się wzioł ten problem teraz to różnie mówią.Że może bakteria w posiewie skraca szyjkę,że może zapalenie pęcherza,bo ja cały czas mam zły mocz a ostatnio wpadli na pomysł,że to lek na astmę który biorę skraca szyjkę.Ściągneli na oddział pulmonologa,bo akurat leżałam w szpitalu i zmienili mi leki.Ja od początku bardzo się oszczędzałam,bo kosmówka się odklejała i plamiłam długo.Także nie wiadomo do końca skąd się to wzieły te problemy z szyjką.

 

[Zzzzzz]

Dam znać powiem Ci że objadanie nic nie daje, też próbowałam i dziecko wcale nie urosło więcej. Natomiast ja owszem

Eh zadzwonili do mnie z laboratorium że mam crp prawie 10 i bakterie w moczu. Znowuuu coś :/ no nic biorę macmiror i poczekam do jutra do wizyty.

@luigi89 ja mam niewydolność szyjki w pierwszej ciąży. Faktycznie zanim o tym się dowiedziałam to ćwiczyłam dość intensywnie, robiłam przysiady itp. Dzwigalam sporo. Ale szyjka się pogarszała mimo leków i leżenia w pewnym momencie więc nie sądzę żeby intensywny tryb życia był przyczyną. Po prostu taki urok..
@Zzzzzz już 36 tc jak się czujesz? Też Ci stopy i ręce tak puchną? Ja się w nocy budzę z bólu nadgarstka :/

Palce mi puchną właśnie szczególnie nocą i mnie bolą
Spoko się czuję tyle, że martwię się ta waga. Z tego względu zmieniam diete na mega wysoko białkowa. Właśnie cisne twaróg normalnie juz bym tego wiesiolka i maliny ruszyla ale chce zrobic z Zuzy pulpeta w brzuchu wiec nie bede kusic losu ej znowu nie wiem czy mi czop trochę nie odpadł. Nie ogarniam tego tematu.
Jutro masz wizytę tak?

 

[Kleo83]

Mi tez odchodzi juz czop i w zyciu nie wiedzialabym, ze to on, bo czasami zdarzala mi sie taka ilosc sluzu. Domyslam sie, ze to czop bo jest troche zabarwiony na brązowo.

 

[Katiuszka81]

ja też mam po dzisiajszej nocy spuchnięte palce aż ciężko zacisnąc rękę.Mi w moczu ostatnio zaczęło wychodzić białko ale nic lekarz nie mówi.Wyślę dziś męża po ciśnieniomierz.A jak wygląda ten czop?wczoraj miałam jakieś farfocle i też się przestraszyłam.Ja nie ma żadnych upławów nawet po luteinie więc każde takie wydzieliny mnie przerażają.Mi przy pierwszej ciąży nie odchodził czop i nie wiem jak wygląda.