@ashisohi wszystko zmierza w dobrym kierunku, druga córunia za niedługo też przybierze i nim się obrócisz będziesz je tulić obie ;-))
@Wiewióreczka87 też mnie czesto kłuje, do tego mam jeszcze takie drętwienie że wydaje mi sie że jestem tam mokra= wody płodowe, wtedy umiem tak zeschizować ze obled, a jak sprawdze to nic nie ma
taki o psikus mi mój mozg robi.
@Paula_12345 ja tez musze sie przepakowac bo nie wiedzialam ze na trakt porodowy trzeba miec przygotowana „torbe w torbie” ehh..
szkoda że z tym szpitalem tak masz, ale z drugiej strony to i dobrze, bo bedziesz pewniejsza. Tak w domu bys ciagle wypatrywała rozpoczynajacej sie akcji porodowej
@Naysan a mi lekarze nie chcieli dac nic na uspokojenie, jak zapytalam o relanium to jeden na mnie spojrzał jak na wariatke, no ale trudno juz ten najwiekszy stres mam za sobą
@Oczekujaca123 trzymam mocno kciuki, lekarzami sie nie przejmuj, czasami maja za duze mniemanie o sobie. Dobrze ze mówisz ze straciłas ciaze, bo pewnie w innym wypadku by podeszli zbyt lekko, niestety ale taka prawda
trzymam kciuki aby było dobrze, duzo wytrwalosci!