Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Paula_12345]

Ja dzisiaj staralam się namówić meza na zmianę imienia. Zuza to przepiękne imię (według mnie) ALE jest niezwykle popularne. Bardzo mi się podoba Lidia ale mojemu mezowi nie... Zaproponowałam Liwie (zobaczylam blysk w oku) ale kreci nosem i twardo mowi ze to on wybiera...

Właśnie tu w szpitalu co druga dziewczynka urodzona to będzie Zuzia zrobiłam wywiad wsrod dziewczyn. Jagoda się nie pojawiła jak na razie

 

[Audia20]

Ja mam mega apetyt ale na slodycze, bulke jem na siłe bo gdybym wstała to odrazu mam ochote na jakies konkrety, ale musze wziąć żelazo najpierw i odczekać pół godziny to potem mi przechodzi
Kurcze ja mam problem jezeli chodzi o imie do synka- najpierw wybralismy Hubert potem był Olaf teraz jestem na etapie albo Ignaś albo Remik i sama nie wiem czy jeszcze nie zmieni się- póki co nikomu nie mówimy o naszych planach na imię

 

[Kleo83]

Ja dziewczynke chcialam Diane, to bylaby moja mala ksiezniczka;-) Podoba mi sie tez Malwina. Jeszcze wszystkim sorzedaje propozycje Sonata, kuzynka meza ma tak na imie, jej mama jest Litwinką, zakochana jestem w tym imieniu.
U nas bedzie chyba Szymon, mi to imie nie leży do konca, ale to nasz synek wybiera. Maluszek na razie ma ksywke Jędruś.
Albo fajnie jest zobaczyc dziecko i wtedy nadać imię.

 

[Kleo83]

Ja sobie sprawdzam w necie jakie imiona sa najczesciej nadawane, bo też wolałabym takie mniej popularne. Szymek kroluje w czołówce.

 

[Magdalenams]

Ja dziewczynke chcialam Diane, to bylaby moja mala ksiezniczka;-) Podoba mi sie tez Malwina. Jeszcze wszystkim sorzedaje propozycje Sonata, kuzynka meza ma tak na imie, jej mama jest Litwinką, zakochana jestem w tym imieniu.
U nas bedzie chyba Szymon, mi to imie nie leży do konca, ale to nasz synek wybiera. Maluszek na razie ma ksywke Jędruś.
Albo fajnie jest zobaczyc dziecko i wtedy nadać imię.

Mój jest Szymek idealnie pasuje do urwisa
Imię wybraliśmy jakieś 4 dni po porodzie ale w okolicy i wśród znajomych nie ma tak dużo Szymkow.
Teraz bym chciała Bartosza ale mąż jest niezdecydowany na nic.

 

[olaa90]

Dziewczyny pewnie mnie macie powoli dość... ale męża nie mam cały dzień w domu i na prawdę schizuje... wkładam dowcipnie progesteron besins i niestety to trzeba zaaplikować paluchem... wydaje mi się ze poczułam szyjkę czy to możliwe ? No holera 2 dni temu miała 3,3mm i nic takiego nie czułam, o mamo...

 

[Naysan]

Mój mąż ostatnio znalazł alternatywę dla naszego Marcela - Jeremi. Ale kurcze, jak to zdrabniać. Poza tym już się do Marcelika przyzwyczaiłam, nie chciałabym zmieniać

 

[olaa90]

@Kleo83 piekne to imię Sonata, u nas gdyby była córa to dalibyśmy Jaśminka

 

[Naysan]

Dziewczyny pewnie mnie macie powoli dość... ale męża nie mam cały dzień w domu i na prawdę schizuje... wkładam dowcipnie progesteron besins i niestety to trzeba zaaplikować paluchem... wydaje mi się ze poczułam szyjkę czy to możliwe ? No holera 2 dni temu miała 3,3mm i nic takiego nie czułam, o mamo...

Mi się wydaje, że przydałaby Ci się jedna porządna wizyta na IP w chwili największych dolegliwości - sprawdzą, pokażą Ci że wszystko jest w porządku i przekonasz się, że Twoje obawy są niepotrzebne. Stres jest szkodliwy, a na IP mają obowiązek uspokoić pacjentkę, jeśli nie stwierdzają nieprawidłowości.

 

[Magdalenams]

Dziewczyny pewnie mnie macie powoli dość... ale męża nie mam cały dzień w domu i na prawdę schizuje... wkładam dowcipnie progesteron besins i niestety to trzeba zaaplikować paluchem... wydaje mi się ze poczułam szyjkę czy to możliwe ? No holera 2 dni temu miała 3,3mm i nic takiego nie czułam, o mamo...

Sory za szczerość ale może dwójka Ci idzie i to wyczulas? Z tego co wiem trzeba być doświadczonym żeby wyczuć szyjke.