reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja to jestem dziwna, ale jakoś nie boję się porodu. Mam świadomość że będzie bolało, może być hardkor i mogą się dziać dziwne rzeczy. Ale nawet nie chcę żeby mąż był przy ostatniej fazie porodu, mam instynkt trochę jak kot żeby się schować gdzies w kącie i sama dać radę :p ale od razu mam zamiar poprosić o znieczulenie. Wiem że w szpitalach jak poprosi się o nie później to może być za późno albo personelowi się nie chce, nagle nie ma anestezjologa itp.
Powiem Wam że po ciężkiej ciąży myślę o porodzie trochę jak o zakończeniu męk ;)
 
reklama
Dziewczyny ja to nawet potrafie zjesc pizze czy kebaba. Nie odmawiam sobie zachcianek. Slodyczy jem malo bo nie lubie. Ale czasami zjem chipsy. Itp a w ostatnim trym sie wiecej tyje.
Ja też bym tak chciała, ale nie mogę dużo jeść, zaraz mnie zatyka, mam zgagę i jakoś po prostu dużo się nie mieści. Psychicznie mam ochotę na jedzenie, fizycznie wchodzi coraz mniej. Nawet owoce mnie bardzo sycą, wcześniej mogłam zjeść kg jabłek czy pomarańczy, teraz max 1 sztuka :(
 
Dziewczyny jak Wasi lekarze nie reaguja na wage dziecka, ze moze byc za niska to sie nia nie stresujcie, sa dzieci drobniejsze i wieksze. Zreszta waga z USG jest tylko przypuszczalna.
Ola super ze masz nowego lekarza, trzymam kciuki:-)
olaa90 dziecko roznie sie uklada i bedziesz to roznie odczuwać, nie zawsze jest to mile dla mamy.
Paula_12345 zazdroszcze Ci podejscia do porodu. Ja sobie mysle, że jak synus urodzi sie zdrowy to wszystko mi wynagrodzi, ten caly lek i stres.
 
Ja to jestem dziwna, ale jakoś nie boję się porodu. Mam świadomość że będzie bolało, może być hardkor i mogą się dziać dziwne rzeczy. Ale nawet nie chcę żeby mąż był przy ostatniej fazie porodu, mam instynkt trochę jak kot żeby się schować gdzies w kącie i sama dać radę :p ale od razu mam zamiar poprosić o znieczulenie. Wiem że w szpitalach jak poprosi się o nie później to może być za późno albo personelowi się nie chce, nagle nie ma anestezjologa itp.
Powiem Wam że po ciężkiej ciąży myślę o porodzie trochę jak o zakończeniu męk ;)
Tak, lepiej poprosić wcześniej. Nie pamiętam dokładnie - chyba zaznaczałam w planie porodu, że chcę zzo a potem i tak krzyczeli, że mogłam na początku powiedzieć bo chyba muszą mieć jakieś wyniki badań do znieczulenia a dodatkowo anestezjolog był zajęty i trzeba było czekać.
 
No u nas 20dni temu waga była 608g, nie spodziewałam się ze teraz będzie aż tyle :)
Jaka piekna waga!! Duza, silna dziewczyna :)
@Paula_12345 mam identiko podejście poród to oststnia prosta. Gdybym mogla wpisać w planie podordu otwarcie szampana to pewnie bym tak zrobiła.
@olaa90 ja tak mam czasem do tej pory. Mam nisko dzidzie. Mówię Ci poduszka pod pupe, biodra wyzej i lezenie.
 
Ja dzisiaj staralam się namówić meza na zmianę imienia. Zuza to przepiękne imię (według mnie) ALE jest niezwykle popularne. Bardzo mi się podoba Lidia ale mojemu mezowi nie... Zaproponowałam Liwie (zobaczylam blysk w oku) ale kreci nosem i twardo mowi ze to on wybiera...
 
reklama
@Zzzzzz moze da Ci sie namowic. My zmienilismy corce imie przed porodem. Miala byc Adrianna claa ciaze a na koniec zostala Karolina. I teraz podobnie caly czas Szymon a bedzie Patryk. A imion zenskich jest wiele ladnych. Jakbym miala dziewczynke druga dalabym np Tamara, Patrycja czy Natalka albo Paulinka. Karina tez ladne. Ja tez nie lubie oklepanych imion.
 
Do góry