reklama
olamakota
Fanka BB :)
Jasne, że mogę słabe wyniki u mojego M., u mnie ciągłe problemy z endometrium- za grube, polipy (usuwałam), amh też niskie ( niestety nie pamiętam jakie), niedrożny jeden jajowód czyli tak naprawdę nie było źle. Ale wiesz tak z perspektywy czasu myślę, że duże znaczenie ma nastawienie psychiczne, brak presji itd. Ja teraz mam 38 lat i jestem w ciąży a pamiętam jak płakałam po odbiorze tego amh, że jest takie niskie@olamakota chcesz powiedzieć, że podchodziłaś do invitro 5 lat temu? Możesz napisać, co było powodem, jeśli to nie problem? U mnie niskie amh, czyli taka mało rokująca opcja na ewentualne naturalne potomstwo. Generalnie nastawiam się, że będzie co będzie. Przez pierwszy rok czy półtora będę uważać - jeszcze nie wiem jak, liczę na to, że karmienie pomoże. Ale potem definitywnie kończę z antykoncepcją. Ja też mam już 35 lat, więc szansa na dzidziusia drastycznie obniżona z racji samego wieku.
Naysan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2018
- Postów
- 804
Ja właśnie biorę heparynę 0.6 bez jakichś szczególnych wskazań - oprócz tego, że miałam od początku ciaży dawkę progesteronu 1600mg. Ale przedwczoraj rozmawiałam z jedym ginekologiem i mi powiedział, że ten mój lekarz prowadzący znany jest z tego, ze „trudne” ciąże prowadzi na heparynie i ma w tym duże sukcesy, wyglądało jakby popierał ten sposób.
Co do porodu, wydaje mi się, że trzeba będzie przynajmniej dobę wcześniej odstawić heparynę, nawet przed amnio mi kazali odstawić.
@BaskaW plan porodu będziesz robić na podstawie formularza z rodzicpoludzku? Ja stwierdziłam, że zaproszę do siebie położną i razem z nią przygotuję - bo niektóre punkty tam są tak odrealnione, że mam wrażenie, jakbyśmy mieszkały w US a nie w PL. Z tego co słyszałam, plan porodu jest obowiązkowym dokumentem przy przyjęciu do szpitala.
Co do porodu, wydaje mi się, że trzeba będzie przynajmniej dobę wcześniej odstawić heparynę, nawet przed amnio mi kazali odstawić.
@BaskaW plan porodu będziesz robić na podstawie formularza z rodzicpoludzku? Ja stwierdziłam, że zaproszę do siebie położną i razem z nią przygotuję - bo niektóre punkty tam są tak odrealnione, że mam wrażenie, jakbyśmy mieszkały w US a nie w PL. Z tego co słyszałam, plan porodu jest obowiązkowym dokumentem przy przyjęciu do szpitala.
Zzzzzz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 574
@Paula_12345 jak tam co tam?
BaskaW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2018
- Postów
- 1 352
Link do: Odcięcie pępowiny - kiedy i w jaki sposób?
Tutaj fajnie opisali opoznienie odpepnienia. Jestem pewna ze chce opoznic ten proces. W czwartek ide do lekarza zapytam jakie sa praktyki w szpitalu gdzie bedzie robil mi cc.
Plan porodu bede robic sama bo mam miec cc wiec po co mam zawierac dane o porodzie naturalnym. Na pewno bede brala przykład z kilku dostępnych na necie. I cos skleje.
Tutaj fajnie opisali opoznienie odpepnienia. Jestem pewna ze chce opoznic ten proces. W czwartek ide do lekarza zapytam jakie sa praktyki w szpitalu gdzie bedzie robil mi cc.
Plan porodu bede robic sama bo mam miec cc wiec po co mam zawierac dane o porodzie naturalnym. Na pewno bede brala przykład z kilku dostępnych na necie. I cos skleje.
olamakota
Fanka BB :)
Ostatnio miałam crp 2 w 3 trymestrzeZdrowa jak ryba. Wypuścili Cię bo CRP zaczęło spadać. Tak też myślę zbadac w sb rano. Naprawdę to co mi zafundowała przeszłość mnie niszczy. Jak przyjmowali mnie do szpitala w poprzedniej ciąży to CRP miałam 7 niby niewysokie ale możliwe zakażenie wewnątrzmaciczne. Ja juz chce koniec tego koszmaru. Dajcie proszę 19lutyyy.
Czytałam że w 3 trym CRP może fizjologiczne rosnąć ile wynosi wasze?
Naysan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2018
- Postów
- 804
Wow, bardzo pozytywna historia, myślę, że mogłaby być pocieszeniem dla wielu starających się par. U mnie były dość podobne problemy - m. ma poniżej 1% prawidłowych plemników, fragmentacja 27%, moje wyniki amh skakały na początku roku pomiędzy 0.6 a 0.2., jajowody nie były sprawdzane, ale macica pocięta operacjami - polipy, mięśniaki. Lekarze uważają, że to cud, że się za pierwszym podejściem udało. Trochę też dlatego się trzymam kurczowo mojego lekarza, bo on dokonał tego cudu. Zgadzam się w pełni, że psychika ma kluczowe znaczenie, znam parę przykładów "wpadek" po ivf, ale myślę, że mimo to jakoś specjalnie nie będę uważać Chociaż boję się panicznie drugiej ciąży i przechodzenia przez to samo co teraz.Jasne, że mogę słabe wyniki u mojego M., u mnie ciągłe problemy z endometrium- za grube, polipy (usuwałam), amh też niskie ( niestety nie pamiętam jakie), niedrożny jeden jajowód czyli tak naprawdę nie było źle. Ale wiesz tak z perspektywy czasu myślę, że duże znaczenie ma nastawienie psychiczne, brak presji itd. Ja teraz mam 38 lat i jestem w ciąży a pamiętam jak płakałam po odbiorze tego amh, że jest takie niskie
Naysan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2018
- Postów
- 804
Wszędzie, gdzie czytałam, to opóźnione odpępnianie jest już normalną praktyką, nie robi się tego tylko w sytuacji zagrożenia. Czeka się do momentu aż pępowina sama z siebie przestaje tętnić, czyli około 30 sekund. Czytałam też badania, że podobno pierwsze 10-20 sekund po porodzie są najistotniejsze i że dalsze czekanie już nie ma jakiegoś zauważalnego wpływu na dziecko.
reklama
Paula_12345
Fanka BB :)
U mnie ok, trochę jestem rozlazła po antybiotyku. Nic się ciekawego nie dzieje, ale skrócą mi do 4 dni i w poniedziałek już wychodzę coś łagodniejszego dostanę też do domu żeby ewentualnie doleczyć i potem posiew już u mojego lekarza.@Paula_12345 jak tam co tam?
Dziś mnie bolało przy badaniu więc leżę i odpoczywam. Mała jakoś nie lubi pobytu w szpitalu i malo się rusza, dobrze że tętno badają co parę godzin to jestem spokojna.
Zeszłam z duphastonu w końcu do 3x1 i z acardu już tylko 1 tabletkę 75 biore. Cieszę się bo w końcu mniej będzie szło na leki
Podziel się: